> W zeszłym roku miałem już grzyba na ścianach przez wilgoć.
> Wymieniłem okna + ciepły montaż + nawieniki (fakt, potrafi wiać z nich
> zimnem) i póki co nie wylazł.
> Oczywiście, zamówiłem ekipę do odgrzybiania (usługa kosztowała 1500 za dwa
> pokoje i kuchnię) - jakaś straszna chemia.

A masz ocieplony dom ?
To wydaje mi się niewiarygone jesli dom jest nowy i ocieplony, aby
zagrzybiło ci
ja nie mam ciepłego montażu, ale sciany dookoła okna mam równie ciepłe jak
w innych
miejscach, parapet trochę chłodniejszy, ale to sam zawaiłem, bo miałem dać
wewnątrz pod parapet styropian na porotherm,
parapet a nie zrobiłem tego.

pozdrawiam
AT

do góry

W dniu poniedziałek, 21 stycznia 2013 15:42:54 UTC+1 użytkownik Irek N. napisał:

> Chyba tak się właśnie skończy. Tradycyjny montaż i od razu folia
>
> zabezpieczająca, albo ocieplenie - przynajmniej w szpalety (coby pianka
>
> słonka nie widziała).
>
> Słyszałem, że policzone wszystko jest na około 20mm w okół okna, więc
>
> pianki wejdzie trochę. Zakontraktowany jest Soudal, podobno jest bardzo
>
> dobra i nie tworzy pęcherzy.
>
>
>
> Zastanowiły mnie jeszcze jedno. Każą odklejać folię zabezpieczającą
>
> najlepiej od razu po montażu, inaczej może zwulkanizować do plastiku i
>
> nie będzie się jej dało odkleić. Hmm... myślałem że zostanie do tynkowania.
>
>
>
> Miłego.
>
> Irek.N.

Soudal to chyba jedna z lepszych, ale i najdroższych pian. Kliny bym osobiście wyjął
i dopianował dziury. Folię zrywaj i nie ryzykuj. Jak się zwulkanizuje to jest
tragedia. Wtedy trochę oczyszczona benzyna pomaga.

do góry

W dniu poniedziałek, 21 stycznia 2013 16:30:46 UTC+1 użytkownik AT napisał:

> A masz ocieplony dom ?
>
> To wydaje mi się niewiarygone jesli dom jest nowy i ocieplony, aby
>
> zagrzybiło ci
>
> ja nie mam ciepłego montażu, ale sciany dookoła okna mam równie ciepłe jak
>
> w innych
>
> miejscach, parapet trochę chłodniejszy, ale to sam zawaiłem, bo miałem dać
>
> wewnątrz pod parapet styropian na porotherm,
>
> parapet a nie zrobiłem tego.
>
>
>
> pozdrawiam
>
> AT

Tutaj bardziej o skuteczną wentylację należałoby zapytać. Przy WM zrównoważonej
zaleca się lekkie nadciśnienie. Nie widzę jakoś możliwości, aby piana miała ulec z
tego powodu zawilgoceniu. Przy WG i nowym domu może się grzybek pojawić.

do góry

W dniu poniedziałek, 21 stycznia 2013 15:52:13 UTC+1 użytkownik Irek N. napisał:
> Ja mam na płasko ze ścianą. Równane do zewnętrznej, więc okno nie będzie
>
> wystawało.
Orientowałeś się ile drożej wychodził montaż w warstwie ocieplenia:
http://oknotest.pl/galerie-zdjec/montaz-w-warstwie-d
ocieplenia
Pytam bo w 2008 ceny były nieakceptowalne ale teraz powinno być taniej a ten sposób
montażu ma swoje zalety.

do góry

Irek N. wrote:
> Franc pisze:
>> Dnia Mon, 21 Jan 2013 08:41:30 +0100, Irek N. napisał(a):
>>
>>> Ktoś coś wie więcej? Jakieś doświadczenia?
>>
>> Montowałem okna w miekszaniu - 3 pokoje + kuchnia.
>> Ciepły montaż kosztował extra +600 do ceny.
>>
>>
> +600 na jakiej kwocie?
> U mnie jest to 2200 kontra 7500, więc zastanawiam się co kosztuje
> dodatkowe 5500.

chyab troszkę wykonawca przesadził.

może poproś go o jakis kosztorys co tyle kosztuje w tym montażu.

do góry

> Orientowałeś się ile drożej wychodził montaż w warstwie ocieplenia:
> http://oknotest.pl/galerie-zdjec/montaz-w-warstwie-d
ocieplenia
> Pytam bo w 2008 ceny były nieakceptowalne ale teraz powinno być taniej a ten sposób
montażu ma swoje zalety.

Nie, ale mogę poprosić o wycenę. Dam znać.

Miłego.
Irek.N.

do góry

Dnia Mon, 21 Jan 2013 06:48:13 -0800 (PST), Kris napisał(a):

> W dniu poniedziałek, 21 stycznia 2013 15:25:16 UTC+1 użytkownik Franc napisał:
>> Jakkolwiek by kolega rozumiał "dużo piany", okna nie powinny być mniejsze
>>
>> od dziury po max. ok. 2 cm z każdej strony. Więcej to jest już druciarstwo.
>>
>> Tak samo kliny muszą zostać. Pilnuj tego.
>
> A a niby po co kliny maja zostać?
> Kliny służa do tymczasowego usztywnienia okna. Jak juz jest usztywnione klinami to
mocuje sie na kotwy painkę i kliny wywala. Kliny nic nie wnosza do montazu a dla
wrazliwych to dodatkowy mostekj cieplny;)

Kliny mają zostać, ponieważ stanowią punkty podparcia dla okien. Z jakiego
powodu miałyb być mostkiem cieplnym?

Tak samo piana - ona tylko wypełnia i nic więcej. Kotwy służą tylko do
umocowania i nie dają nic do sztywności okien.

Nie pisz głupot, bo jeszcze ktoś uwierzy. No i poczytaj forum muratora
odnośnie okien.

--
Franc

do góry

W dniu wtorek, 22 stycznia 2013 10:22:28 UTC+1 użytkownik Franc napisał:
> Kliny majďż˝ zostaďż˝, poniewaďż˝ stanowiďż˝ punkty podparcia dla okien. Z jakiego

Od tego są specjalne listwy montażowe na których stawia sie okno. Boczne kliny tylko
do czasu zakotwienia póxniej powinno sie wyjąć przed opianowaniem
> Tak samo piana - ona tylko wype�nia i nic wi�cej.

Tu zgoda
> Kotwy s�u�� tylko do
>
> umocowania i nie daj� nic do sztywno�ci okien.,
Okno powinno byc tak zakotwione że po wyjęciu klinów nic się nie ma prawa ruszać itp.
Oczywiscie okno zamontowane na listwie montazowej czy jak to sie nazywa.

sz g�upot, bo jeszcze kto� uwierzy. No i poczytaj forum muratora
>
> odno�nie okien.A co ma do tego forum muratora
Tam jest tyle samo bzdur co i w innych miejscach.

do góry

W dniu poniedziałek, 21 stycznia 2013 15:48:13 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

> Kliny służa do tymczasowego usztywnienia okna. Jak juz jest usztywnione klinami to
mocuje sie na kotwy painkę i kliny wywala. Kliny nic nie wnosza do montazu a dla
wrazliwych to dodatkowy mostekj cieplny;)

Od dolu powinny zostac i wspierac okno :) Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie od dolu
zadnego mocowania z tego co pamietam nie bylo - bo i jak do porothermu ktory z gory
ma otworki przymocowac jakakolwiek kotwe? :) Wszystkie kliny ktore musza wspierac
okno w wyznaczonych przez producenta miejscach (inaczej rama sie wygnie w banana)
lekko scialem jak przeszkadzaly i zostawilem "na wieki" w czelusci piany pod
parapetami :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Dnia Tue, 22 Jan 2013 02:24:07 -0800 (PST), Kris napisał(a):

Coś poszatkowała - ktoś ma problem z kodowaniem.

Nadal nie rozumiem powody, dla którego miałoby się kliny wyciągać. Przecież
na nich opiera się ciężar okan. Kliny wchodzą w inne miejsca w oknach niż
kotwy - jak wyciągniesz kliny po nabicu kotew, okno się przesunie.

Czytać forum muratora też trzeba uważnie. Wypowiadają się tam specjaliści
(jak i inny, których pomijam). Wyraźnie jest napisane - kliny zostają. Tak
samo zalecane jest przez stowarzyszenie instalatorów.


--
Franc

do góry