W dniu 2016-06-14 o 12:16, Adam Sz. pisze:
> Najgorsze, ze posiadajac platna TV SAT i tak bedziesz musial za ta naziemna
> placic ;)
>
> Jak dla mnie dzisiejsza TV to dno i trzy metry mulu - strasznie rzadko leci
> cos fajnego. Ogladam praktycznie tylko czasami. Jak zasnac nie moge to wlacze
> jakis (zwykle przedpotopowy;) film. No i euro sie zaczelo to meczyki ogladam
> (choc za pilka nie przepadam to duze imprezy mi sie bardzo podobaja). Niestety
> prawie wszystko kodowane wiec ogladam w necie strimy z niemieckiego das erste,
> czy czeskiego ct sport :D

Akurat na kanałach Canal+ to całkiem sporo różnych fajnych filmów
puszczają. Często takie, które dopiero co z kin zeszły.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu wtorek, 14 czerwca 2016 12:26:27 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> To jestem w dobrym towarzystwie piecdziesieciu pieciu procent >Szwajcarow, polowy
Niemco itd. Wychodzi ze uwazasz ze lepiej pozyczac >pieniadze niz je miec do
pozyczania.
Ktoś jednak w niemczech te domy kupuje. U szwagierki koło Lubeki bywam i ogłoszeń
kupna/sprzedaży duzo widuję. nowe mieszkania tez tam się buduje i mysłe że ludzie je
kupują.
Stara przedwojenna kamienica(chyba 4 mieszkania) w której szwagierka mieszka już
własnie po raz kolejny zmieniła właściciela. To już 3 odkąd oni tam zamieszkali

do góry

W dniu wtorek, 14 czerwca 2016 14:18:28 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:

> Akurat na kanałach Canal+ to całkiem sporo różnych fajnych filmów
> puszczają. Często takie, które dopiero co z kin zeszły.

Mialem kiedys na testy 3 miesiace za darmo - same powtorki i non stop to samo
lecialo ;) Jedyny abonament nad ktorym sie faktycznie zastanawiam to Netflix :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu wtorek, 14 czerwca 2016 14:11:10 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
> W dniu 2016-06-14 o 14:05, masti pisze:
> > I podejrzewam, że mogą mieć taniej niż mieszkanie w bloku :)
>
> Oczywiście, że tak. Gdyby w moim domu odliczyć ratę za kredyt, to
> mieszkanie w bloku, nawet kawalerka, w której wcześniej mieszkaliśmy,
> nawet by się nie zbliżyła w kwestii opłacalności do domu.

Kwestia co to za dom i jak bardzo sie angazujesz, szczegolnie w ogrod.
Jak chcesz porzadny trawnik to na sama wode wydasz tyle, co czynsz
w bloku za kawalerke :-)

Ja mam ~500m2 trawnika o ktory dbam szczegolnie (reszta to trawa pod sadem
etc - tam nie nawoze i nie podlewam). W miesiacu letnim wypadaloby go
podlewac co 3 dni czyli 10 razy. Liczmy 8 bo moze deszcz te dwa razy spadnie.
Na 1m2 lejesz 10l wody czyli na 500m2 = 5m3, czyli w moim przypadku (5pln / m3)
= 25 pln. Razy 8 = 200 pln miesiecznie za sama wode :) Do tego utrzymanie basenu
chemia, nawozy, koszenie.

I tak dalej. Mozesz wszystko wybrukowac, dobrze ocieplic i grzac pompa ciepla
za 2k / rok i bedziesz mial taniej niz kawalerka ale jak chcesz miec
piekna zielen przy domu, tarasie etc - to troche to kosztuje :) I jakos
szczegolnie nie widze w tym nic zlego - zyje sie po to zeby wydawac zarobiona
kase i cieszyc sie zyciem. Mnie cieszy moja wlasna, zielona i prywatna
przestrzen i za zadne pieniadze nie zamienilbym tego na mieszkanie w bloku,
czy kamienicy.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2016-06-14 o 15:09, Adam Sz. pisze:
> Kwestia co to za dom i jak bardzo sie angazujesz, szczegolnie w ogrod.
> Jak chcesz porzadny trawnik to na sama wode wydasz tyle, co czynsz
> w bloku za kawalerke :-)

Jak już pisałem gdzieś tam wcześniej - Ty masz szczególne oczekiwania
wobec zieleni czy trawnika w okół domu. Mówimy o takim sobie jakimś tam
przeciętnym życiu w domu, z podstawowym trawnikiem, który jakoś daje
radę (dla Ciebie pewnie już ściernisko ;) ) i bez szczególnych
zachcianek i wydziwiań. Bo to są w sumie rzeczy dodatkowe, które w domu
możesz mieć/robić, ale nie są niezbędne i przede wszystkim nie powinny
być wliczane do kosztów życia w domu przy robieniu zestawienia
dom-mieszkanie. Bo najzwyczajniej nie musisz mieć super trawnika przy
chacie, tak samo, jak go nie miałeś przy swoim mieszkaniu.

> Ja mam ~500m2 trawnika o ktory dbam szczegolnie (reszta to trawa pod sadem
> etc - tam nie nawoze i nie podlewam). W miesiacu letnim wypadaloby go
> podlewac co 3 dni czyli 10 razy. Liczmy 8 bo moze deszcz te dwa razy spadnie.
> Na 1m2 lejesz 10l wody czyli na 500m2 = 5m3, czyli w moim przypadku (5pln / m3)
> = 25 pln. Razy 8 = 200 pln miesiecznie za sama wode :) Do tego utrzymanie basenu
> chemia, nawozy, koszenie.

Ja mam np. własne ujęcie wody. Więc kosztowałoby mnie to jedynie tyle co
prąd do hydroforu.

> I jakos szczegolnie nie widze w tym nic zlego - zyje sie po to zeby wydawac
zarobiona
> kase i cieszyc sie zyciem. Mnie cieszy moja wlasna, zielona i prywatna
> przestrzen i za zadne pieniadze nie zamienilbym tego na mieszkanie w bloku,
> czy kamienicy.

A tiu akurat się w pełni zgodzę. Chodzi mi jedynie o to, że do takich
porównań trzeba wziąć "dom średni" i jego koszty, a nie taki, gdzie masz
pasję do trawników albo masz jakieś inne spaczenie, w którym się
realizujesz i wydajesz na to krocie. Plus za to dodatkowy dla domu, że
umożliwia realizację tych pasji.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu 2016-06-14 o 14:53, Adam Sz. pisze:
> W dniu wtorek, 14 czerwca 2016 14:18:28 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
>
>> Akurat na kanałach Canal+ to całkiem sporo różnych fajnych filmów
>> puszczają. Często takie, które dopiero co z kin zeszły.
>
> Mialem kiedys na testy 3 miesiace za darmo - same powtorki i non stop to samo
> lecialo ;) Jedyny abonament nad ktorym sie faktycznie zastanawiam to Netflix :)

Nie wiem czy powtórki, ale co kto tam lubi...
A to, że jeden film leci co jakiś czas na którymś z kanałów przez jakiś
okres to normalne. Wprowadzają na dany okres jakieś filmy i je
puszczają, potem któryś wylatuje, na to miejsce wchodzi kolejny itd.
Akurat ma to dobrą stronę, bo jak Ci nie pasuje teraz oglądać, to możesz
się załapać na inny dzień czy porę później.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu wtorek, 14 czerwca 2016 15:09:11 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> Kwestia co to za dom i jak bardzo sie angazujesz, szczegolnie w ogrod.
> Jak chcesz porzadny trawnik to na sama wode wydasz tyle, co czynsz
> w bloku za kawalerke :-)

To tez nie reguła.
Godzina lania wody to ok 1m3 u mnie(sprawdzone przy napełnianiu basenu.
Godzina dziennie przez 30 dni to 30m3 czyli jakieś 60zł
A chyba nie zdążył się miesiąc żeby dzień w dzień przez godzinę podlewać.
Ale ok- nie wszędzie woda jest po 2zł i nie wszędzie taka gleba jak u mnie że
praktycznie podlewać nie musze.

> I tak dalej. Mozesz wszystko wybrukowac, dobrze ocieplic i grzac pompa ciepla
> za 2k / rok i bedziesz mial taniej niz kawalerka ale jak chcesz miec
> piekna zielen przy domu, tarasie etc - to troche to kosztuje :) I jakos
> szczegolnie nie widze w tym nic zlego - zyje sie po to zeby wydawac zarobiona
> kase i cieszyc sie zyciem. Mnie cieszy moja wlasna, zielona i prywatna
> przestrzen i za zadne pieniadze nie zamienilbym tego na mieszkanie w bloku,
> czy kamienicy.
Różnie to w życiu bywa.
Moja mama sama została dom duży + z 1000m2 trawnika i innych roślin.
Kobieta po 60tce więc nie ma szans sama tego ogarnąć. Tu najlepsze rozwiązanie byłoby
mieszkanie w mieście ale z pewnych względów mama domu sprzedać nie chce.

do góry

W dniu 2016-06-14 o 15:09, Adam Sz. pisze:

> Ja mam ~500m2 trawnika o ktory dbam szczegolnie (reszta to trawa pod sadem
> etc - tam nie nawoze i nie podlewam). W miesiacu letnim wypadaloby go
> podlewac co 3 dni czyli 10 razy. Liczmy 8 bo moze deszcz te dwa razy spadnie.
> Na 1m2 lejesz 10l wody czyli na 500m2 = 5m3, czyli w moim przypadku (5pln / m3)
> = 25 pln. Razy 8 = 200 pln miesiecznie za sama wode :) Do tego utrzymanie basenu
> chemia, nawozy, koszenie.

Studia rozwiazuje wiele problemow. :-)

Pozdro.. TK

do góry

W dniu wtorek, 14 czerwca 2016 15:56:43 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
.
>
> Studia rozwiazuje wiele problemow. :-)
Studiowania do tego nie mieszaj.
Lepiej studnie Sobie zrób;)

do góry

W dniu 2016-06-14 o 16:02, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 14 czerwca 2016 15:56:43 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> .
>>
>> Studia rozwiazuje wiele problemow. :-)
> Studiowania do tego nie mieszaj.
> Lepiej studnie Sobie zrób;)

:-P

do góry