-
1. Data: 2016-02-16 18:31:45
Temat: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Powoli rzeźbię schemat instalacji, możecie powiedzieć
o czym warto teraz pomyśleć, a czego unikać bo i tak
się tego nie będzie używać?
Na razie myślałem o:
- sterowaniu przekaźnikami bistabilnymi (lub PLCkiem w przyszłości)
obwodów oświetlenia, więc włączniki impulsowe, przewód 2x0,5mm2
do rozdzielnicy wystarczy?
- skrętka sieciowa w strategiczne miejsca, żeby jak się da
uniknąć wifi
- zasilanie 24V w parę miejsc
- osobne obwody na ogród, garaż
- ups na podtrzymanie wentylacji
Coś jeszcze? Coś dorzucić/wywalić?
L.
-
2. Data: 2016-02-16 18:37:50
Temat: Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu wtorek, 16 lutego 2016 18:31:47 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
> Powoli rzeźbię schemat instalacji, możecie powiedzieć
> o czym warto teraz pomyśleć, a czego unikać bo i tak
> się tego nie będzie używać?
> Na razie myślałem o:
> - sterowaniu przekaźnikami bistabilnymi (lub PLCkiem w przyszłości)
> obwodów oświetlenia, więc włączniki impulsowe, przewód 2x0,5mm2
> do rozdzielnicy wystarczy?
> - skrętka sieciowa w strategiczne miejsca, żeby jak się da
> uniknąć wifi
> - zasilanie 24V w parę miejsc
> - osobne obwody na ogród, garaż
> - ups na podtrzymanie wentylacji
>
> Coś jeszcze? Coś dorzucić/wywalić?
dałbym osobny obwód gniazdkowy zasilany z upsa, nigdy nie wiadomo gdzie jaki komputer
trafi.
przewody do alarmu jesli planujesz
na schemacie mozesz narysowac wszystko ale układac to juz niekoniecznie. Jesli nie
założysz alarmu to będą wystawac frędzle ze sciany, w koncu je obetniesz.
b.
-
3. Data: 2016-02-16 19:54:14
Temat: Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty powoli rzeźbi schemat instalacji:
> możecie powiedzieć o czym warto teraz pomyśleć,
> a czego unikać bo i tak się tego nie będzie używać?
> Na razie myślałem o:
[...]
> - zasilanie 24V w parę miejsc
Dlaczego akurat 24V? 12V rozumiem, 48V też. Ale skąd 24?
> - ups na podtrzymanie wentylacji
Nie wiem jak częste i długotrwałe zaniki zasilania brane
są pod uwagę, ale żeby akurat najbardziej bać się smrodu?!
> Coś jeszcze? Coś dorzucić/wywalić?
Ja bym *wszystkie* obwody oświetlenia projektował tak, by
w każdej chwili dało się wybrać między napięciem 230 a 12V.
Są miejsca, gdzie mam 12V, a chętnie bym wrócił do pełnego
sieciowego (ale mi się nie chce) i takie, gdzie by lepiej
było mieć 12V, a nie ma. Nie jestem w stanie przewidzieć co
będzie za kilka lat, czym wtedy będziemy świecić.
--
Jarek
-
4. Data: 2016-02-16 20:09:22
Temat: Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu wtorek, 16 lutego 2016 19:54:16 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Dlaczego akurat 24V? 12V rozumiem, 48V też. Ale skąd 24?
Większość przemysłowych dupereli ma takie zasilanie,
jakby mnie naszło coś podpinać.
A po co 12V lub 48V?
> Nie wiem jak częste i długotrwałe zaniki zasilania brane
> są pod uwagę, ale żeby akurat najbardziej bać się smrodu?!
Na nic innego nie potrzebuję UPS-a. Jak zasilanie padnie
na dłużej to mi pompa ciepła nie pociągnie na akumulatorze,
ale wentylacja mi rozprowadzi ciepło z kominka czy z kuchni.
> sieciowego (ale mi się nie chce) i takie, gdzie by lepiej
> było mieć 12V, a nie ma. Nie jestem w stanie przewidzieć co
> będzie za kilka lat, czym wtedy będziemy świecić.
A dlaczego lepiej by było mieć 12V na oświetleniu?
Żeby uniknąć niepewnych przetwornic w ledówkach?
Zrobienie oświetlenia tak żeby można było zmienić
napięcie zasilania to raczej nic trudnego, zostawić
miejsce w rozdzielnicy na zasilacz i tylko przepiąć druty.
Tyle że bym pewnie musiał dać grubsze przewody, bo na półtorówce
na najdłuższym obwodzie będę miał 2,5V spadku napięcia przy
przykładowych 5A.
L.
-
5. Data: 2016-02-16 20:34:23
Temat: Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
Od: MK <m...@b...cn>
W dniu 16.02.2016 o 20:09, Lisciasty pisze:
> A dlaczego lepiej by było mieć 12V na oświetleniu?
> Żeby uniknąć niepewnych przetwornic w ledówkach?
Te przetwornice mają dodatkowy problem, potrafią zakłócać radio UKF
--
M
-
6. Data: 2016-02-16 20:47:42
Temat: Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty napisał:
>> Dlaczego akurat 24V? 12V rozumiem, 48V też. Ale skąd 24?
>
> Większość przemysłowych dupereli ma takie zasilanie,
> jakby mnie naszło coś podpinać.
Jak by to powiedzieć... nie mieszkam w hali fabrycznej.
> A po co 12V lub 48V?
12V zrobiło się standardem niskiego napięcia w oświetleniau,
a całkiem sporo przydatnych w domu dupereli może być zasilana
z 48V (PoE).
>> Nie wiem jak częste i długotrwałe zaniki zasilania brane
>> są pod uwagę, ale żeby akurat najbardziej bać się smrodu?!
>
> Na nic innego nie potrzebuję UPS-a. Jak zasilanie padnie
> na dłużej to mi pompa ciepła nie pociągnie na akumulatorze,
> ale wentylacja mi rozprowadzi ciepło z kominka czy z kuchni.
A, to już rozumiem. Czyli nie wentylacja, a ogrzewanie.
>> sieciowego (ale mi się nie chce) i takie, gdzie by lepiej
>> było mieć 12V, a nie ma. Nie jestem w stanie przewidzieć co
>> będzie za kilka lat, czym wtedy będziemy świecić.
>
> A dlaczego lepiej by było mieć 12V na oświetleniu?
> Żeby uniknąć niepewnych przetwornic w ledówkach?
Ledówki są albo na 230, albo na 12V, innych napięć już raczej
nie należy się spodziewać. Te pierwsze przeważnie nie mają
przetwornicy, tylko szeregowy kondesator -- co powinno wkurzać
zakłady energetyczne. A te jak się wkurzą, to mogą nam kazać
płacić za moc bierną. Te drugie, choć mają napisane zwykle
12V AC, świecą również przy zasilaniu prądem stałym akumulatora.
I o to chodzi -- łatwo sobie zbuforować trochę prądu, typowy
akumulator starczy nawet na całodobową przerwę w zasilaniu.
A jeszcze można go podładowywać z fotowoltaiki (regulator
ładowania przystosowany do pojedynczego panelu kosztuje nieco
ponad stówę).
> Zrobienie oświetlenia tak żeby można było zmienić
> napięcie zasilania to raczej nic trudnego, zostawić
> miejsce w rozdzielnicy na zasilacz i tylko przepiąć druty.
No i o to chodzi, o nic więcej. Żeby mieć możliwość dowolnego
krosowania. A do tego transformator 12V i mniejszy lub większy
akumulator. I jeeszcze żeby te przełączniki bistabilne tak samo
działały.
> Tyle że bym pewnie musiał dać grubsze przewody, bo na półtorówce
> na najdłuższym obwodzie będę miał 2,5V spadku napięcia przy
> przykładowych 5A.
5A to jest 60W. Ledówka 15 W, to maks tego, co można w domu zdzierżyć
w jednym punkcie. A kabli cieńszych niż półtorówka (na razie) chyba
się nie używa. Więc jako regułę można przyjąć, że przy przejściu na
12V LED, kable pozostają takie same, jak przy żarówkach 230V.
--
Jarek
-
7. Data: 2016-02-16 20:57:56
Temat: Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu wtorek, 16 lutego 2016 18:37:51 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> przewody do alarmu jesli planujesz
No właśnie nie wiem jak z tym alarmem. Kompletnie się na tym
nie wyznaję, nie mam czasu się chwilowo z tego doktoryzować,
a nie wiem ile trzeba wsadzić w to kasy żeby to miało sens
(tzn. nie było sztuką dla sztuki żeby mieć alarm).
L.
-
8. Data: 2016-02-16 21:09:49
Temat: Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu wtorek, 16 lutego 2016 20:47:44 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Jak by to powiedzieć... nie mieszkam w hali fabrycznej.
Sprzęt przemysłowy typu switche sieciowe, routery, huby (np. usb) i inne takie
potaniał ostatnio mocno, a jakość i odporność ma dużo wyższą
od tego co się zwykle kupuje. Mam to przetrenowane z teściem,
chłop pracowity i kumaty, ale zepsuć potrafi nawet przysłowiową
metalową kulkę. Jego instalacja elektryczna to na marginesie
temat na thriller, ale generalnie zużycie typowego sprzętu komputerowo
-biurowego miał 10x wyższe niż przeciętny Kowalski.
Po kilku spektakularnych katastrofach wymieniłem mu co się dało
na najbardziej pancerne z wyglądu sprzęty przemysłowe,
do dzisiaj jest spokój a i rodzina się dziwuje ;)
> 12V zrobiło się standardem niskiego napięcia w oświetleniau,
> a całkiem sporo przydatnych w domu dupereli może być zasilana
> z 48V (PoE).
Ano właśnie, te 48V wygląda również na warte rozpatrzenia.
Ale tu akurat dyskutujemy o poziomie napięcia, a w zasadzie
rozchodzi się o osobne obwody z grubszymi drutami,
bo jaki tam potem wrzucę zasilacz to już w tej chwili nieistotne.
Czyli generalnie warto zrobić coś takiego na wszelki słuczaj?
> A, to już rozumiem. Czyli nie wentylacja, a ogrzewanie.
De facto bardziej wentylacja, bo bez ogrzewania te kilka
czy kilkanaście godzin chata wytrzyma, a oddychać jakoś trza :>
A jak okna otworzę to mi mróz wlezie i narobi dyskomfortu ;)
> Ledówki są albo na 230, albo na 12V, innych napięć już raczej
> nie należy się spodziewać. Te pierwsze przeważnie nie mają
> przetwornicy, tylko szeregowy kondesator -- co powinno wkurzać
> zakłady energetyczne.
Ja kupuję tylko te lepsze (czyt. droższe) z przetwornicami,
wkurzają mnie te tanie bo migają (zaraz Kogutek napisze
że nie da się widzieć migania, ale ja widzę ;)
> I o to chodzi -- łatwo sobie zbuforować trochę prądu, typowy
> akumulator starczy nawet na całodobową przerwę w zasilaniu.
> A jeszcze można go podładowywać z fotowoltaiki (regulator
> ładowania przystosowany do pojedynczego panelu kosztuje nieco
> ponad stówę).
Raczej myślałem o większym upsie i akumulatorach samochodowych,
miejsca mam dość.
> 5A to jest 60W. Ledówka 15 W, to maks tego, co można w domu zdzierżyć
> w jednym punkcie. A kabli cieńszych niż półtorówka (na razie) chyba
> się nie używa. Więc jako regułę można przyjąć, że przy przejściu na
> 12V LED, kable pozostają takie same, jak przy żarówkach 230V.
No ta, a na zasilaczu zawsze można napięie podkręcić, żaden problem...
L.
-
9. Data: 2016-02-16 21:37:38
Temat: Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty pisze:
>> przewody do alarmu jesli planujesz
>
> No właśnie nie wiem jak z tym alarmem. Kompletnie się na tym
> nie wyznaję, nie mam czasu się chwilowo z tego doktoryzować,
> a nie wiem ile trzeba wsadzić w to kasy żeby to miało sens
> (tzn. nie było sztuką dla sztuki żeby mieć alarm).
Należy zacząć od pytania: czy alarm w domu w ogóle ma sens?
Jedyne znane mi implikacje posiadania takiegoż, to długie
i częste rozmowy z firmą ochroniarską, prowadzone na przykłd
w trakcie podróży do Argentyny o czwartej nad ranem lokalnego
czasu, a mające na celu wyjaśnianie, że "ten alarm już tak ma,
że się sam wzbudza".
Jeśli ktoś już wcześniej metodą dialektyki wewnętrznej poznał,
że bez firny ochroniarsiej będzie czuł się samotny i niepełny,
to powinien jej zadać pytanie: jaki ten alarm pownien być.
I zrobić taki, by był sztuką dla sztuki żeby mieć alarm, bo
bez niego umowy nie podpiszą.
--
Jarek
-
10. Data: 2016-02-16 21:44:17
Temat: Re: Obecne trendy instalacji elektrycznej w chałupach
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
>> A po co 12V lub 48V?
>
> 12V zrobiło się standardem niskiego napięcia w oświetleniau,
> a całkiem sporo przydatnych w domu dupereli może być zasilana
> z 48V (PoE).
moim zdaniem nie. z 48 niczego się nie zasili, więc zamiana z 48na12
jest tak samo upierdliwa(czasem bardziej) niż z 230na12. Również na
krótkich odległościach, jakiś router, kamerę, można zasilić odrazu
kabelkami do sieci, wydłubanymi ze skrętki. Biorąc to pod uwagę ja bym
robił standardowe 230 i 12v. i mocno bym się zastanawiał nad starym
upsem i akumulatorem samochodowym w piwnicy.
>> Na nic innego nie potrzebuję UPS-a. Jak zasilanie padnie
>> na dłużej to mi pompa ciepła nie pociągnie na akumulatorze,
>> ale wentylacja mi rozprowadzi ciepło z kominka czy z kuchni.
ja przeżyłem awarię prądu trwającą ponad 24 godziny, grzejąc piecem
gazowym, cyklicznie odpalanym z upsa (36ah)
> 5A to jest 60W. Ledówka 15 W, to maks tego, co można w domu zdzierżyć
tak. ja mam w dużym pokoju 18W (rozporoszone) i jest całkiem jasno.
Tyle że ja z tym światłem zrobiłbym wiele ciekawych efektów (nocą mocne
sciemnienie, aktywacja czujnikiem ruchu) ale do tego trzeba mieć cały
czas napięcie stałe. a jestem wrogiem zasilaczy (18W) które przez
większość dnia nic nie robią. inaczej gdybym miał jedent taki zasilacz
na dom. a wydaje mi się że wystarczyłby taki z większego laptopa.
ToMasz