eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOcieplenie ścian kilka pytań
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 131

  • 41. Data: 2009-02-25 21:13:29
    Temat: Re: Ocieplenie ścian kilka pytań
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    > Jezeli jest porowaty to nasiaka szybciej czy wolniej. A czy jest porowaty
    > to wez byle jaki mikroskop i sprawdz. Podalem rowniez jakies tam zrodlo a
    > nie tylko napisalem, tyle ze ono tez Ci sie nie podoba. No nic na to nie
    > poradze, ze wierzysz w co chcesz. Poszukaj sam jakichs zrodel, moze
    > znajdziesz cos co Cie przekona.

    Ale wytłumacz mi po co mam szukać ?
    Wykonałem te badania osobiście przeprowadzając po kilka prób.
    Naprawdę ma to tak znikome znaczenie w budownictwie, że szkoda czasu na
    dywagacje i dalsze naukowe wywody :)
    Ty nie musisz mi wierzyć, ale ja tu mam własne przekonania oparte o własne
    doświadczenia i nic tego nie zmieni.
    Poza tym weź też pod uwagę, że styropian będzie zabezpieczony warstwą
    hydrofobową (tynk), który zabezpiecza ten styropian przed bezpośrednim
    kontaktem z wodą.
    Weź też pod uwagę konsekwencje nieiwlkiej nieszczelności w przypadku
    styropianu i wełnyu.
    W przypadku styropianu pogarszają się jego walory w sposób prawie
    niedostrzegalny. W przypadku wełny jej izolacyjność gwałtownie spada.


  • 42. Data: 2009-02-25 22:27:40
    Temat: Re: Ocieplenie ścian kilka pytań
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:go4c9u$4jg$1@inews.gazeta.pl...

    > Ale wytłumacz mi po co mam szukać ?

    To Pluton nie wierzy, skoro chce wiedziec wiecej niech poszuka. Mi wystarczy
    to co wiem i tak nie mam ocieplanej sciany. :-)

    > Wykonałem te badania osobiście przeprowadzając po kilka prób.
    > Naprawdę ma to tak znikome znaczenie w budownictwie, że szkoda czasu na
    > dywagacje i dalsze naukowe wywody :)

    Stopien zawilgocenia i izolacyjnosci z tym zwiazanej moze miec znaczenie
    przy okazji obliczen CO "na styk". Nie ktorzy moga sie zdziwic, ze po paru
    latach maja deficyt mocy CO i tyle. Mysle ze rozwazac warto, zawsze czlowiek
    czegos sie dowie. Nie podejmujemy tu jakichs zyciowych decyzji, tylko
    rozwazamy. :-)

    > Ty nie musisz mi wierzyć, ale ja tu mam własne przekonania oparte o własne
    > doświadczenia i nic tego nie zmieni.

    Dla czego mam nie wierzyc? Awansem przyjmuje, ze rzeczy tu pisane sa
    prawdziwe. Jaki inaczej sens ma dyskusja? Kto wiecej bajek opowie?? :-)
    Problem byc moze nie w tym jaki byl wynik Twoich badan, tylko jakie plyna z
    nich wnioski. O zawilgoceniu styropianu mowi sie po okresie co najmniej
    miesiecy, lepiej lat. Jak ma sie wynik zanurzonego styropianu przez kilka,
    kilkanascie dni to ja tego niestety nie wiem. Byc moze jest to dowod na
    glupoty pisane w cytowanym linku, nie jestem jego autorem, a moze
    doswiadczenie jednak wymaga innych warunkow..?

    > Poza tym weź też pod uwagę, że styropian będzie zabezpieczony warstwą
    > hydrofobową (tynk), który zabezpiecza ten styropian przed bezpośrednim
    > kontaktem z wodą.

    Mysle, ze problem lezy z drugiej strony styropianu. Przenikajaca para przez
    sciane od wewnatrz kondensuje sie w warstwie ocieplenia przez dlugi czas.
    Wnika w glab styropianu skad nie moze szybko odparowac pogarszajac zalozone
    wartosci ocieplenia. Dla mnie jest to mozliwe i calkiem prawdopodobne.
    Styropian na oko nie jest strukturalnie idealnie nieporowatym materialem jak
    np. szklo w ktore nie wnika para wodna. Byc moze czynnikiem determinujacym
    bedzie po prostu czas, a przy tym wystarczajaca ilosci pary i roznica
    temperatur.

    > Weź też pod uwagę konsekwencje nieiwlkiej nieszczelności w przypadku
    > styropianu i wełnyu.
    > W przypadku styropianu pogarszają się jego walory w sposób prawie
    > niedostrzegalny. W przypadku wełny jej izolacyjność gwałtownie spada.

    No tak, ale to juz inna dzialka.

    Pozdro.. TK



  • 43. Data: 2009-02-25 22:56:33
    Temat: Re: Ocieplenie ścian kilka pytań
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Wed, 25 Feb 2009 21:04:58 +0100, JanuszK napisał(a):

    > Bo na razie pleciesz bzdury, ja mam od lata dwie warstwy bez kołków
    > tylko sklejonie a dom na górce w rejonie wietrznym i ani jedna płyta mi
    > nie odpadła, a wiało już niewąsko.

    Jak dla mnie to możesz przykleić nawet i 10 warstw. Tylko kto poleca takie
    rozwiązania?

    > Tak że takie opowieści to w bajki włożyć, jak jest dobrze przyklejony
    > styro to jedna czy dwie warstwy to bez znaczenia dla wiatru, ale
    > szczelność ściany lepsza i dzięki temu mniejsze straty ciepłą.

    Udowodnij to jakoś. I przy okazji zastanów się dlaczego żaden producent nie
    poleca klejenia dwóch i więcej warstw styropianu. Przecież dla nich to same
    plusy - większy obrót, więcej towaru zejdzie, szczelniejsze jak mówisz,
    ocieplenie - więc większa renoma, itp itd.

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 44. Data: 2009-02-26 08:54:06
    Temat: Re: Ocieplenie ścian kilka pytań
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>


    > Mysle, ze problem lezy z drugiej strony styropianu. Przenikajaca para
    > przez
    > sciane od wewnatrz kondensuje sie w warstwie ocieplenia przez dlugi czas.

    Wystarczy pomalowac sciany z zewnatrz jakas emulsja.

    A tak przy okazji - jakos nikt nie zwrocil uwagi, ze na tej stronie,
    ktora tak sie pastwi nad styropianem, jednoczesnie kompletnie
    i totalnie rozprawiono sie z 'oddychaniem' scian :)
    Oceniono je na 1%, a w najgorszym przypadku na 3%.

    pozdrawiam
    pluton



  • 45. Data: 2009-02-26 08:55:39
    Temat: Re: Ocieplenie ścian kilka pytań
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>


    >> Nie, nie polecam dwoch warstw. to jest proszenie sie o klopoty.
    > A sprawdziłeś albo widziałeś?
    > Bo na razie pleciesz bzdury, ja mam od lata dwie warstwy bez kołków tylko
    > sklejonie a dom na górce w rejonie wietrznym i ani jedna płyta mi nie
    > odpadła, a wiało już niewąsko.

    Gratuluje i zycze dalszych lat bez zadnych problemow.

    pozdrawiam
    pluton



  • 46. Data: 2009-02-26 09:34:55
    Temat: Re: Ocieplenie ścian kilka pytań
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:go5lft$es7$1@news.onet.pl...
    >
    >> Mysle, ze problem lezy z drugiej strony styropianu. Przenikajaca para
    >> przez
    >> sciane od wewnatrz kondensuje sie w warstwie ocieplenia przez dlugi czas.
    >
    > Wystarczy pomalowac sciany z zewnatrz jakas emulsja.

    Nie wiem jaka emulsja gwarantuje 100% nieprzepuszczalnosci pary wodnej, poza
    tym musial bys pomalowac sufity i posadzki.

    >
    > A tak przy okazji - jakos nikt nie zwrocil uwagi, ze na tej stronie,
    > ktora tak sie pastwi nad styropianem, jednoczesnie kompletnie
    > i totalnie rozprawiono sie z 'oddychaniem' scian :)
    > Oceniono je na 1%, a w najgorszym przypadku na 3%.

    Bo to juz wszyscy wiedza. :-)

    Pozdro.. TK



  • 47. Data: 2009-02-26 11:19:37
    Temat: Re: Ocieplenie ścian kilka pytań
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>


    >> Wystarczy pomalowac sciany z zewnatrz jakas emulsja.
    >
    > Nie wiem jaka emulsja gwarantuje 100% nieprzepuszczalnosci pary wodnej,

    Wystarczy 95%. jezeli z jednego procenta przenikajacego przez sciany
    zablokujemy 95%, to beda to juz ilosci sladowe.

    > poza tym musial bys pomalowac sufity i posadzki.

    Czemu ? styropian jako ocieplenie pod podloga
    jest izolowany i od dolu i od gory warstwa folii.
    na strop tez prawdopodobie dam folie pod styro, bo keramzyt
    nadal drogi (175 pln/tona).


    >> i totalnie rozprawiono sie z 'oddychaniem' scian :)
    >> Oceniono je na 1%, a w najgorszym przypadku na 3%.
    >
    > Bo to juz wszyscy wiedza. :-)

    Z wyjatkiem tych, ktorzy za jakis czas znow zaczna na nowo
    rozpetywac dyskusje na grupie :)

    pozdrawiam
    pluton



  • 48. Data: 2009-02-26 17:12:18
    Temat: Re: Ocieplenie ścian kilka pytań
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:go5u0o$a59$1@news.onet.pl...
    >
    >>> Wystarczy pomalowac sciany z zewnatrz jakas emulsja.
    >>
    >> Nie wiem jaka emulsja gwarantuje 100% nieprzepuszczalnosci pary wodnej,
    >
    > Wystarczy 95%. jezeli z jednego procenta przenikajacego przez sciany
    > zablokujemy 95%, to beda to juz ilosci sladowe.

    Teoria teoria, tylko gdzie te farby?? Jak malowac zeby uzyskac ciaglosc?
    Zreszta to i tak dzielenie wlosa na czworo. Para i tak przeniknie i tak,
    kwestia czasu.

    >> poza tym musial bys pomalowac sufity i posadzki.
    >
    > Czemu ? styropian jako ocieplenie pod podloga
    > jest izolowany i od dolu i od gory warstwa folii.

    dajesz folie pod i na styropian?

    > na strop tez prawdopodobie dam folie pod styro, bo keramzyt
    > nadal drogi (175 pln/tona).

    A po co folia pod styropianem na stropie, no chyba ze pomieszczenie
    nieuzytkowe?

    > Z wyjatkiem tych, ktorzy za jakis czas znow zaczna na nowo
    > rozpetywac dyskusje na grupie :)

    Dla mnie ta sciana poza innymi cechami to wzgledna latwosc wysychania w
    okresie letnim, to odnosnie "oddychania".

    Pozdro.. TK



  • 49. Data: 2009-02-26 20:58:43
    Temat: Re: Ocieplenie ścian kilka pytań
    Od: JanuszK <J...@m...o2.pl>

    scream wrote:
    > Dnia Wed, 25 Feb 2009 21:04:58 +0100, JanuszK napisał(a):
    >
    >> Bo na razie pleciesz bzdury, ja mam od lata dwie warstwy bez kołków
    >> tylko sklejonie a dom na górce w rejonie wietrznym i ani jedna płyta mi
    >> nie odpadła, a wiało już niewąsko.
    >
    > Jak dla mnie to możesz przykleić nawet i 10 warstw. Tylko kto poleca takie
    > rozwiązania?
    To że nikt nie poleca to dowód że złe?
    >
    >> Tak że takie opowieści to w bajki włożyć, jak jest dobrze przyklejony
    >> styro to jedna czy dwie warstwy to bez znaczenia dla wiatru, ale
    >> szczelność ściany lepsza i dzięki temu mniejsze straty ciepłą.
    >
    > Udowodnij to jakoś. I przy okazji zastanów się dlaczego żaden producent nie
    > poleca klejenia dwóch i więcej warstw styropianu.
    A po co ma polecać? jemu to wisi czy masz dom ciepły i jak ułożyłeś
    styropian, byle byś go u niego kupił.

    Przecież dla nich to same
    > plusy - większy obrót, więcej towaru zejdzie,
    Towaru zejdzie tak samo, bo czy klient kupi 15cm i ułoży czy też kupi 10
    i 5 to0 dla nich tak samo a dla klienta nie.

    szczelniejsze jak mówisz,
    > ocieplenie - więc większa renoma, itp itd.
    Popatrz na zalecenia przy ukłądaniu podłogi, tam już to docenili że dwie
    warstwy przesuniete wzgledem siebie dają szczelniejsze ułożenie i
    mniejsze straty.
    >


    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 50. Data: 2009-02-26 21:01:55
    Temat: Re: Ocieplenie ścian kilka pytań
    Od: JanuszK <J...@m...o2.pl>

    pluton wrote:
    >>> Nie, nie polecam dwoch warstw. to jest proszenie sie o klopoty.
    >> A sprawdziłeś albo widziałeś?
    >> Bo na razie pleciesz bzdury, ja mam od lata dwie warstwy bez kołków tylko
    >> sklejonie a dom na górce w rejonie wietrznym i ani jedna płyta mi nie
    >> odpadła, a wiało już niewąsko.
    >
    > Gratuluje i zycze dalszych lat bez zadnych problemow.
    Dziękuję, nie mam większych problemów, znam się na budownctwie i trochę
    w nim popracowałem, dzięki temu sam rozwiązuję 95% problemów :) ale mam
    jeden poważny problem, brak kasy :( ale to chyba nas wszystkich dotyczy.

    --
    Pozdr
    JanuszK

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1