-
11. Data: 2012-11-08 11:58:50
Temat: Re: Od stycznie niższe ceny gazu
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:e9a4171d-1889-4223-8873-54d1f3dde6b4@googlegrou
ps.com...
>Ja nie grzeję gazem ani ekogroszkeim ale z moich obserwacji wynika że chyba
>groszkiem jednak taniej. Znam pare przypadków że >ludzie po kilku sezonach
>grzania gazem zrezygnowali i porzeszli na ekogroszek. Dodatkowo
>zaobserwowałem że gazownicy lubią >generalnie chłodniej- 19stC jest wg nich
>ok a wieczorem w bluzkjach z długim rękawkiem siedzą bo lubią. No i wsród
>gazowników jest >zdecydowanie więcej osób które lubią rekreacyjne palenie w
>kominku;)
>To tak trochę żartem oczywiście, ale tak na powaznie nie znam tu lokalnie
>nikogo komu grzanie nazwijmy to "standardowej" chałupy >gazem wyszło
>poniżej 4tys rocznie. Nie znam osobiście bo oczywiście tu na grupie sa tacy
>co im w okolicach 2tys rocznie wychodzi.
Mój kolega pali ekogroszkiem i stawia kominek bo ekogroszek wcale nie jest
taki tani. Jak nie ślimak wymieniał w kotle to zbiornik piaskował i
malowaliśmy bo omal nie przerdzewiał. U nas tona dobrego ekogroszku z
transportem dochodzi do tysiąca złotych a poniżej 900 nie masz czego szukać
jak tylko syfu spiekającego się lub mokrego jak gąbka.
Porównywaliśmy wielokrotnie zużycie moje i jego, on ma dom nieco tylko
większy ale w identycznej technologii. On za to mieszka w bardziej zwartej
zabudowie w cieplejszej okolicy a ja lekko na górce i pod lasem. On na sezon
kupuje 2,5-3tony ekogroszku a ja gazu w tym roku od 1 stycznia do 1
października zużyłem 486m3. Zużyłem też niecałe2,5m3 drewna w kominku. I
wcale u niego nie jest cieplej. U mnie jest cieplej. Ja zamiast kotła na
ekogroszek za 9tys zł z 4 pompkami kupiłem blaszaka na gaz i solary które
grzeją mi podłogę także. U mnie się nic nie psuje a u niego jak nie ten
ślimak to zbiornik a wcześniej walczył serwis z napędem bo mu śrubę
zabezpieczającą zrywało. On przy stosunkowo wysokich temperaturach palić
musi bo wodę do CWU grzać musi a ja nie. Solar nagrzeje zbiornik a potem
przerzuca się na podłogę i mam cieplutko a jak chcę mieć 25-26stC to
rozpalam w kominku i wrzucam jedno grube polano i mam klimat tropikalny na
kilka godzin. Nieraz był z żoną u nas i jak widać pozazdrościli kominka i
właśnie kupili wkład i stawiają kominek. A ilez to razy we wrześniu i
październiku zdziwieni pytali "Grzejecie? Podłoga ciepła" A to tylko solar.
Marek
-
12. Data: 2012-11-08 12:17:53
Temat: Re: Od stycznie niższe ceny gazu
Od: "RobertP." <r...@p...onet.pl>
On Thu, 08 Nov 2012 11:50:16 +0100, Ergie <e...@s...pl> wrote:
>
> Tylko jeśli nie liczyć kosztów kotłowni i komina. Piec gazowy można
> postawić gdziekolwiek (zamknięta komora lub kondensat),
Skoro gdziekolwiek, to można też postawić piec gazowy 5km od najbliższej
rury gazowej. Tylko, że pożytek z tego niewielki.
--
Pozdrawiam
RobertP.
-
13. Data: 2012-11-08 12:26:02
Temat: Re: Od stycznie niższe ceny gazu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 8 listopada 2012 11:50:19 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Ale już obniżkę, to nie URE nakazał tylko to była inicjatywa PGNiG.
Nie ma póki co żadnej obniżki dla odbiorców indywidualnych. Taniej będzie dla PGNiG -
Gazprom obniżył ceny o 10% bo bał się arbitrażu w Sztokholmie
W tej chwili gaz w Europie jest sprzedawany za 380-390 dolarów za tysiąc metrów
sześciennych, a PGNiG płaci ponad 500 dolarów.
> Tylko jeśli nie liczyć kosztów kotłowni i komina. Piec gazowy można postawić
>
> gdziekolwiek (zamknięta komora lub kondensat), a przy eko-groszku trzeba
>
> jakieś pomieszczenie na skład opału i kotłownie no i komin. Wybudowanie tego
>
> wszystkiego kosztuje i to nie mało. Jak liczyłem dla siebie to na starcie
>
> decydując się na eko-groszek byłbym ponad 10 tys do tyłu przy oczekiwanych
>
> oszczędnościach rzędu 1-1,5 tys / rok. IMO nie warto.
Tu juz kazdy sobie indywidualnie powiniem policzyc. Kotły gazowe+ porzyłącza też
darmowe nie sa, pomieszczenie dla kotła gazowego tez jakies się z reguły wyodrębnia w
budynku, komin tu może i masz trochę racji aczkolwiek murując na etapie budopwy
tradycyjny komin to koszty nie powalają. a komin i tak z rteguły gazownicy mają w
swoich domach.
Ale jak pisałem trzeba liczyc indywidualnie.
> Razem to daje 30 godzin czyli jakieś 600zł / rok. Ja zamiast
>
> bawić się w palacza wolę wziąć nadgodziny albo dodatkowe zlecenie raz na
>
> jakiś czas :-)
Można i tak to liczyć. Ale to trochę manipulacja bo zlecenia nie weżmiesz rozłozonego
na 0,5ha tygodniowo itp. Czynnosci przy obsłudfze kotła sa rozłożone w czasie i mozna
to robic niejako przy okazji. Zamiast kosic trawnik tez można kogoś zatrudnic i w tym
czasie tzw. fuchę robić;)
A jak spiśz to ile kasy tracisz- jakieś 160zł za nocke;))
> > Znam pare przypadków że ludzie po kilku sezonach grzania
>
>
> U mnie dopiero się szykuje pierwszy pełny sezon, ale od razu napiszę że nie
>
> zamierzam mieć 23 stopni w salonie :-) Dla mnie komfort to 21 w salonie,
To tak jak u mnie- 21 w salonie- 18-19 w sypialni
>
> kuchni i przedpokoju i 19 w sypialni. Inna sprawa, że według współczesnej
>
> wiedzy medycznej im niższa temperatura tym zdrowiej dla dzieci i obecnie
>
> pediatrzy zalecają by dzieci miały 19 stopni.
Kiedys tu jakis lekarz pisał że to bzdura ale ja tam nie wiem- ja lubie chłodniej ale
nie az tak chłodno jak niektórzy moi znajomi gazownicy.
Myślę że po trochu tu działa psychika- wegiel kupiony wiosna kasa wydana już nie boli
więc do kotła się wrzuca. Gaz to takie psychiczne myslenie- podkręcę termostat o 2stC
wyżej ale licznik szybciej zacznie krecić i rachunek większy przyjdzie.
> U moich rodziców jest to około 3tys / sezon ( w tym jest też CWU).
>
.
> Wcześniej mieli piec na węgiel i grzanie CWU prądem i kosztowo wychodziło to
>
> podobnie a komfort jakby inny :-)
O komforcie to nie ma co dyskutować- gaz bezobsługowy jest praktycznie i kropka.
Pisywali tu groszkowcy jakie to bezobsługowe sa ich piece itp. opisach to ładnie
wyglądało ale ja tam w garbate aniołki nie wierze. Decydując się na kocioł stałopalny
trzeba uwzględnić że tyrochę obsługi przy nim jest.
Ja pale drewnem- obsługi to wymaga nie ma co dyskutować, jest to dla mnie na razie do
zaakceptowania ale w docelowym domu na tzw. "stare lata" sobie tego nie wybrażam i
tam będzie coś bezobsługowego.
Niestety ale komfort kosztuje i na razie wybrałem jak wybrałem i jest ok.
Inna sprawa to że ceny gazu są bardszo uzaleznione od polityki i tu może być różnie.
-
14. Data: 2012-11-08 12:28:08
Temat: Re: Od stycznie niższe ceny gazu
Od: "Budyń" <b...@r...pl>
Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:509b906b$0$26697$65785112@news.neostrada.pl...
> kupuje 2,5-3tony ekogroszku a ja gazu w tym roku od 1 stycznia do 1
> października zużyłem 486m3. Zużyłem też niecałe2,5m3 drewna w kominku. I
strasznie niskie masz to zuzycie gazu -u mnie na samo gotowanie zejdzie
ok350m3 rocznie, dodamy CWU i bedzie twoje zużycie - a gdzie ogrzewanie? :-)
W wrzesniu wam powiem ile zużyłem gazu po zainstalowaniu zabawek. Na razie
zuzylem 130m3 (w takim okresie w zeszłym roku poszło 280m3).
Aaaa, wskaźnik przy solarze we wrzesniu (1.09.2012) wskazywał 66,10GJ
(wartosc początkowa) , teraz mam 66,88GJ czyli na razie zarobilem 216kwh.
b.
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
-
15. Data: 2012-11-08 12:31:57
Temat: Re: Od stycznie niższe ceny gazu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 8 listopada 2012 11:58:56 UTC+1 użytkownik 4CX250 napisał:
On przy stosunkowo wysokich temperaturach palić
>
> musi bo wodę do CWU grzać musi a ja nie. Solar nagrzeje zbiornik
Nie mieszaj do tego solarów. Ekogroszkowcy przeciez nie mają zakazu montazu solarów.
a potem
>
> przerzuca się na podłogę i mam cieplutko a jak chcę mieć 25-26stC to
>
> rozpalam w kominku i wrzucam jedno grube polano i mam klimat tropikalny na
>
> kilka godzin.
Dokąłdnie tak samo może osoba która zamiast kotła gazoiwego ma kocioł na ekogroszek.
> Nieraz był z żoną u nas i jak widać pozazdrościli kominka i
>
> właśnie kupili wkład i stawiają kominek. A ilez to razy we wrześniu i
>
> październiku zdziwieni pytali "Grzejecie? Podłoga ciepła" A to tylko solar.
Ale to ma się nijak do dyskusji gaz-groszek.
Niby masz gaz i solary czyli ful komfort bezobsługowy itp a pomimo to kominek
postawiłeś.
Pewnie napiszesz że dla nastroju i klimatu a nie oszczedności ale ja w to tak trochę
słabo uwierze.;)
-
16. Data: 2012-11-08 12:34:05
Temat: Re: Od stycznie niższe ceny gazu
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:e9a4171d-1889-4223-8873-
>To tak trochę żartem oczywiście, ale tak na powaznie nie znam tu lokalnie
>nikogo komu grzanie nazwijmy to "standardowej" chałupy >gazem wyszło
>poniżej 4tys rocznie. Nie znam osobiście bo oczywiście tu na grupie sa tacy
>co im w okolicach 2tys rocznie wychodzi.
Ze trzy dni temu dostalem rozliczenie poprzedniego sezonu od PGNiG. Taryfa
W2, wiec rozliczenie przychodzi po odczytaniu licznika raz w roku. Kwota do
zaplaty to ~3300 zl. Temp. w domu oscyluje w granicach 21-22C. Z uwagi na
podlogowke nie mam mozliwosci obnizenia temp. w przedziale dziennym.
Ale powiem Wam ciekawostke. Za analogiczny sezon moj sasiad zaplacil ponad
piec tysi. Od poznej wiosny do poznej jesieni bawil sie w poprawki
ocieplenia poddasza wykonanego wczesniej przez tak zwanych fachowcow. Czego
tam nie bylo... Zreszta nawet nie chodzi o to, czego tam nie bylo, tylko jak
bylo. Welna w dlugosci nie obcieta tylko wywinieta na sciane jakos tam.
Miedzy sciana a welna mozna ukryc Boeinga. Kiedy dokopal sie do tego okazalo
sie, ze welny zostalo. Slowem jaja jak berety. Druga sprawa, wymiennik kotla
nie przegladany pare lat mog niemal mlotem odkuwac z tego co tam bylo.
Kociol grzal obudowe zamiast wode w wymienniku. No i sprawa trzecia, ja mam
rachunek za ogrzewanie domu i CWU zima. Gdyby grzanie CWU latem odbywalo sie
gazem to pewnie tez dobil bym do czterech tysi z kawalkiem. Tak wiec nie
mozna tego porownywac w prosty sposob. I wcale sie nie zdziwie, ze z
grzaniem CWU latem, koszt opalu nie bedzie nizszy niz koszt gazu. Na weglu
czlowiek latwiej sie oszukuje po prostu. Za gaz przyjdzie faktura do zaplaty
i jest czarno na bialym. Dziwie sie tez ludziom przechodzacym na ekogroszek.
Kiedy ten kociol sie zwroci za powiedzmy 7 tysi to nie mam pojecia.
Pozdro.. TK
-
17. Data: 2012-11-08 12:38:08
Temat: Re: Od stycznie niższe ceny gazu
Od: "Adams" <a...@n...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał
Czesc ;-)
> U mnie dopiero się szykuje pierwszy pełny sezon, ale od razu napiszę że
> nie zamierzam mieć 23 stopni w salonie :-) Dla mnie komfort to 21 w
> salonie, kuchni i przedpokoju i 19 w sypialni. Inna sprawa, że według
> współczesnej wiedzy medycznej im niższa temperatura tym zdrowiej dla
> dzieci i obecnie pediatrzy zalecają by dzieci miały 19 stopni.
Podaj zrodlo tych zalecen.
pozdrawiam
Adams
-
18. Data: 2012-11-08 12:38:08
Temat: Re: Od stycznie niższe ceny gazu
Od: "Adams" <a...@n...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał
Czesc ;-)
> U mnie dopiero się szykuje pierwszy pełny sezon, ale od razu napiszę że
> nie zamierzam mieć 23 stopni w salonie :-) Dla mnie komfort to 21 w
> salonie, kuchni i przedpokoju i 19 w sypialni. Inna sprawa, że według
> współczesnej wiedzy medycznej im niższa temperatura tym zdrowiej dla
> dzieci i obecnie pediatrzy zalecają by dzieci miały 19 stopni.
Podaj zrodlo tych zalecen.
pozdrawiam
Adams
-
19. Data: 2012-11-08 12:50:27
Temat: Re: Od stycznie niższe ceny gazu
Od: "Adams" <a...@n...pl>
Użytkownik "RobertP." <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:op.wngcb3ywbpkylh@pc-rp.bustec.pl...
Czesc ;-)
>> Tylko jeśli nie liczyć kosztów kotłowni i komina. Piec gazowy można
>> postawić gdziekolwiek (zamknięta komora lub kondensat),
>
> Skoro gdziekolwiek, to można też postawić piec gazowy 5km od najbliższej
> rury gazowej. Tylko, że pożytek z tego niewielki.
Dokladnie.
pozdrawiam
Adams
-
20. Data: 2012-11-08 12:53:17
Temat: Re: Od stycznie niższe ceny gazu
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:f81c9526-b671-41c7-a6f9-
>Ale to ma się nijak do dyskusji gaz-groszek.
>Niby masz gaz i solary czyli ful komfort bezobsługowy itp a pomimo to
>kominek postawiłeś.
>Pewnie napiszesz że dla nastroju i klimatu a nie oszczedności ale ja w to
>tak trochę słabo uwierze.;)
Dajcie spokoj z tymi kominkami. W grudniu zeszlego roku uruchomilem cos
takiego. Teraz czasem pale jak przemarzniety wracam z pracy, bo mimo, ze w
domu 22C to jakos przy kominku przyjemniej. Ale.... Jak jakis czas temu
rozmawialismy na grupie jakie to fajne miec cos takiego w salonie i tylko to
podlaczone do podlogowki. Po stosunkowo krotkich doswiadczeniach stwierdzam
jednoznacznie - dla klimatu od swieta tak, ale jako podstawowe zrodlo ciepla
w zyciu. Ja wiem, ze ludzie sobie odkurzaczami radza, maja opracowane
procedury czyszczenia, rozpalania i nie wiem czego jeszcze. Pytanie
podstawowe: po jaki chu?
Mam ciemna podloge, ciemne meble, czarny telewizor i wszystko to po prostu
widac. Wybierajac popiol gdzies jasnym rekawem dotkne. A to rozpalic sie nie
chce. A to ciagu na poczatku nie ma. No tez mi ku.. wynalazek 21 wieku. Do
ogrzewania za mniejsze pieniadze do kotlowni smieciucha postawic i grzac, a
nie kotlownie do salonu przenosic.
Pozdro.. TK