-
11. Data: 2016-01-01 21:47:15
Temat: Re: Odliczac sie w nowym roku.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Tez dla zasady trzezwy jestem. Od wielu lat tak mam ze nawalam sie na sztywno dwa
gora trzy razy w roku. Jak cos robic to robic dobrze. Duzo to zdrowsze i nie powoduje
wpadniecia w alkoholizm niz jedno piwo codziennie.
-
12. Data: 2016-01-01 22:54:32
Temat: Re: Odliczac sie w nowym roku.
Od: Krzysztof Garus <g...@g...com>
W dniu piątek, 1 stycznia 2016 21:12:55 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> Same chlejusy tutaj? Albo pijani albo żona zabroniła, czy inny
> przypadek, że trzeźwi?
U mnie umiarkowanie w tym roku:
- odkryłem jakiś czas temu że "radość życia" nie wzrasta po wypiciu >2 piw
- na wódkę patrzeć nie mogę jak wybraliśmy się ze znajomymi "na dorsza". Winna była
"choroba morska" o nieustalonym podłożu ;)
- szampanika wystarczy tyle o ile
Tak więc bez kaca w nowy rok, koncercik noworoczny, lista wszechczasów i lenistwo :)
--
bajcik
-
13. Data: 2016-01-01 23:15:22
Temat: Re: Odliczac sie w nowym roku.
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2016-01-01 o 21:12, Marcin N pisze:
> Same chlejusy tutaj? Albo pijani albo żona zabroniła, czy inny
> przypadek, że trzeźwi?
>
> Czy jestem tu jedyny, który jest trzeźwy z zasady?
Mnie ze dwa lata temu wypisali ze szpitala z taką adnotacją:
"Bezwzględny zakaz spożywania alkoholu"
No to się stosuje do zaleceń lekarzy.
-
14. Data: 2016-01-01 23:44:14
Temat: Re: Odliczac sie w nowym roku.
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Chrzanić nowy rok, jest śnieg, można zacząć sezon grillowy na działce :P
L.