W dniu 2010-12-21 09:24, Panslavista pisze:

>>>>> o zgrozo zdaje sobie z tego sprawę, ale narazie nie widze lepszej
>>>>> mozliwosci.
>>>> Ważne, że wiesz, a to już połowa sukcesu :-)
>>> ale dotarcie do konca drugiej polowy to makabra. sama swiadomosc wiele
>>> mi nie pomaga:)
>> Spoko, Ikselka Ci pomoże. Poradzi założyć firmę w domu, zatrudnić zonę do
>> pomocy/gotowania i heja.
> Nie masz na codzień 24& more?... :-)))))))))

Nie, ja w nocy śpię :) Ostatnio nawet padam wcześniej od młodej.
I koniec dygresji.

--
Pozdrawiam - Aicha

do góry

"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:iepocm$tph$2@news.onet.pl...
>W dniu 2010-12-21 09:24, Panslavista pisze:
>
>>>>>> o zgrozo zdaje sobie z tego sprawę, ale narazie nie widze lepszej
>>>>>> mozliwosci.
>>>>> Ważne, że wiesz, a to już połowa sukcesu :-)
>>>> ale dotarcie do konca drugiej polowy to makabra. sama swiadomosc wiele
>>>> mi nie pomaga:)
>>> Spoko, Ikselka Ci pomoże. Poradzi założyć firmę w domu, zatrudnić zonę
>>> do
>>> pomocy/gotowania i heja.
>> Nie masz na codzień 24& more?... :-)))))))))
>
> Nie, ja w nocy śpię :) Ostatnio nawet padam wcześniej od młodej.
> I koniec dygresji.

A młody? Został zniknięty?

do góry

Dnia Tue, 21 Dec 2010 09:15:40 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2010-12-21 07:10, Michał Gut pisze:
>
>>>> o zgrozo zdaje sobie z tego sprawę, ale narazie nie widze lepszej
>>>> mozliwosci.
>>> Ważne, że wiesz, a to już połowa sukcesu :-)
>> ale dotarcie do konca drugiej polowy to makabra. sama swiadomosc wiele
>> mi nie pomaga:)
>
> Spoko, Ikselka Ci pomoże. Poradzi założyć firmę w domu, zatrudnić zonę
> do pomocy/gotowania i heja.

Ja radzę zająć się wolnym zawodem... np. pornopisarstwem. Można sobie wtedy
czas organizować znacznie lepiej, jak widzę.

do góry

W dniu 2010-12-21 20:39, Ikselka pisze:

>>>>> o zgrozo zdaje sobie z tego sprawę, ale narazie nie widze lepszej
>>>>> mozliwosci.
>>>> Ważne, że wiesz, a to już połowa sukcesu :-)
>>> ale dotarcie do konca drugiej polowy to makabra. sama swiadomosc wiele
>>> mi nie pomaga:)
>>
>> Spoko, Ikselka Ci pomoże. Poradzi założyć firmę w domu, zatrudnić zonę
>> do pomocy/gotowania i heja.
>
> Ja radzę zająć się wolnym zawodem... np. pornopisarstwem. Można sobie wtedy
> czas organizować znacznie lepiej, jak widzę.

Nie każdy może :P
A za pseudorolników już się biorą.

http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,8847911,Nie_s
a_rolnikami__dostali_30_krotnie_wyzszy_podatek.html


--
Pozdrawiam - Aicha (bezmórgowo, bezproblemowo)

do góry

Dnia Thu, 23 Dec 2010 15:25:20 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2010-12-21 20:39, Ikselka pisze:
>
>>>>>> o zgrozo zdaje sobie z tego sprawę, ale narazie nie widze lepszej
>>>>>> mozliwosci.
>>>>> Ważne, że wiesz, a to już połowa sukcesu :-)
>>>> ale dotarcie do konca drugiej polowy to makabra. sama swiadomosc wiele
>>>> mi nie pomaga:)
>>>
>>> Spoko, Ikselka Ci pomoże. Poradzi założyć firmę w domu, zatrudnić zonę
>>> do pomocy/gotowania i heja.
>>
>> Ja radzę zająć się wolnym zawodem... np. pornopisarstwem. Można sobie wtedy
>> czas organizować znacznie lepiej, jak widzę.
>
> Nie każdy może :P
> A za pseudorolników już się biorą.
>
> http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,8847911,Nie_s
a_rolnikami__dostali_30_krotnie_wyzszy_podatek.html

Moje hektary nadal rolne. Nie oszukuję skarbu państwa.

do góry