-
21. Data: 2014-06-10 13:05:29
Temat: Re: Opryskiwacz spalinowy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 10 Jun 2014 05:15:06 +0200, Jacek napisał(a):
> W dniu 2014-06-09 19:10, Ikselka pisze:
>> Mam.
>> http://tiny.pl/q8t4s
>> Ale ta technika działa w przeciwnym kierunku, niż Twoja.
> Tego się spodziewałem, ale wątpię, że np. chodnik przed domem też
> sprzątasz przy pomocy odkurzacza ;-)
> http://www.tinyurl.pl?v9qRbWOq
> Jacek
Nie mam chodnika przed domem (a jak będę miała, to niech gmina sprząta i
odśnieża - dlatego nigdy się nie zgodzę, żeby chodnik fizycznie przylegał
bezpośrednio do mojego ogrodzenia). Liście na moim terenie zalesionym leżą
jak leżały, leżące na mojej drodze wjazdowej grabię, a te przy samym domu
sprzątam odkurzaczem ogrodowym lub grabię - najbardziej lubię grabić, ruch
jest potrzebny.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
-
22. Data: 2014-06-10 13:06:26
Temat: Re: Opryskiwacz spalinowy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 10 Jun 2014 12:24:55 +0200, Jacek napisał(a):
> Przykład z chodnikiem dałem Ikselce po to, żeby wykazać, że (chyba)
> jednak miotłę posiada.
Nie posiada. Zonk?
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
-
23. Data: 2014-06-10 13:32:50
Temat: Re: Opryskiwacz spalinowy
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 10.06.14 12:24, Jacek pisze:
> Ja oprócz chodnika mam też liczne klomby i temu podobne wynalazki, gdzie
> wydmuchiwanie liści to w zasadzie jedyna metoda. Miałem odkurzaczo-dmuchawę z OBI,
> ale niestety ona dmuchała jako, tako, ale ssała beznadziejnie.
No widzisz, nie masz po prostu odpowiedniego sprzętu, a Ikselka ma (bo jak sama
pisze: "Mam. http://tiny.pl/q8t4s Ale ta technika działa w przeciwnym kierunku,
niż Twoja"), stąd ona - w odróżnieniu od Ciebie - przedkłada ssanie nad dmuchanie.
--
collie
-
24. Data: 2014-06-10 13:54:33
Temat: Re: Opryskiwacz spalinowy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 10 Jun 2014 13:32:50 +0200, collie napisał(a):
> W dniu 10.06.14 12:24, Jacek pisze:
>
>> Ja oprócz chodnika mam też liczne klomby i temu podobne wynalazki, gdzie
>> wydmuchiwanie liści to w zasadzie jedyna metoda. Miałem odkurzaczo-dmuchawę z OBI,
>> ale niestety ona dmuchała jako, tako, ale ssała beznadziejnie.
>
> No widzisz, nie masz po prostu odpowiedniego sprzętu, a Ikselka ma (bo jak sama
> pisze: "Mam. http://tiny.pl/q8t4s Ale ta technika działa w przeciwnym kierunku,
> niż Twoja"), stąd ona - w odróżnieniu od Ciebie - przedkłada ssanie nad dmuchanie.
:-D
:-D
:-D
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
-
25. Data: 2014-06-12 21:50:53
Temat: Re: Opryskiwacz spalinowy
Od: "tibam" <g...@i...pl>
Na wszystkie takie opryski świetnie sprawdza się myjka np KARCHER;-)
Pozdrawiam
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
26. Data: 2014-06-12 22:22:07
Temat: Re: Opryskiwacz spalinowy
Od: Jacek <J...@o...pl>
W dniu 2014-06-12 21:50, tibam pisze:
> Na wszystkie takie opryski świetnie sprawdza się myjka np KARCHER;-)
>
> Pozdrawiam
Wiem, sam to radziłem tutaj do oprysku wysokich drzew (wątek z
13.09.2011) ;-)
Niestety nie mam aż tyle przedłużaczy, żeby wszędzie dojść z Karcherem,
a ze spalinowym mam swobodę.
Jacek
-
27. Data: 2014-06-26 16:04:58
Temat: Re: Opryskiwacz spalinowy
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
On 2014-06-12 22:22, Jacek wrote:
> W dniu 2014-06-12 21:50, tibam pisze:
>> Na wszystkie takie opryski świetnie sprawdza się myjka np KARCHER;-)
>>
>> Pozdrawiam
> Wiem, sam to radziłem tutaj do oprysku wysokich drzew (wątek z
> 13.09.2011) ;-)
> Niestety nie mam aż tyle przedłużaczy, żeby wszędzie dojść z Karcherem,
> a ze spalinowym mam swobodę.
Wózek + kanister 20 l + kawałek węża orgodowego + przedłużacz 40 m -
całkiem mobilne rozwiązanie ;)
http://just-tom.livejournal.com/231361.html
Na dole - pierwsze wersje, które nie sprawdziły się.
Piotr
-
28. Data: 2014-06-26 18:09:07
Temat: Re: Opryskiwacz spalinowy
Od: Jacek <J...@o...pl>
W dniu 2014-06-26 16:04, Uncle Pete pisze:
> http://just-tom.livejournal.com/231361.html
>
> Na dole - pierwsze wersje, które nie sprawdziły się.
???? ?? ???????!
??????? ?????? ?????? ? ?????!
Zacne teksty.
Widzę, że sprzęt nadal się spisuje.
U mnie niestety Karcher oddał ducha i teraz jestem chwilowo na pożyczonym.
Jacek