Dnia Sun, 8 May 2016 14:05:46 -0700 (PDT), Adam Sz. napisał(a):

>>> No OK - ale ile placisz za drozsza taryfe? 0,75 pln? Ja 0,55 ;)
>>
>> Jest na stronie, wystarczy policzyć ;)
>>
>> 0,3846 + (0,0129 + 0,1744)*1,23 = 0,615 zł brutto
>
> No czekaj - badzmy uczciwi - raz liczysz 2T dla "eko", a teraz dla jakiejs
> innej taryfy.

W obu przypadkach liczę dla zwykłej - wziąłem 0,2 PLN dla nocnej.

> W EKO 1T nie kosztuje 0,3846 tylko 0,4488 (swoja droga chyba
> na tej stronie ktora zalinkowales sie pomylili, bo przy dluzszym - 3 letnim
> okresie - ceny sa wyzsze niz przy umowie na 2 lata hm ;-)

Bo jak już pisałem: promocje u dostawców energii z reguły są opłacalne
tylko dla nich samych.

> To ile kosztuje 2T w zwyklej, a nie EKO? :)

0,2 PLN, przecież jest w tabelce.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Dnia Sun, 8 May 2016 13:58:38 -0700 (PDT), Adam Sz. napisał(a):

>> http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2863/jak-najlepie
j-ogrzewac-dom-prawie-zeroenergetyczny
>
> Zeby nie byc goloslownym. Jedna wanna 150l wody 40stC to koszt ~5,5kWh.
> Czyli wychodzi, ze mozemy wziac 236 kapieli. Czyli 4 osobowa rodzina, jak
> nie kapiemy sie jeden po drugim w tej samej wodzie bedzie sie kapala
> cale 59 dni :-) No mniej wiecej wychodzi, ze kapiel tylko w sobote jak w PRL.

Jak ktoś moczy się w wannie, to przerobi dowolną ilość CWU. Większość
jednak korzysta z prysznica, więc podziel swoje szacunki przez 5.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

W dniu poniedziałek, 9 maja 2016 14:57:45 UTC+2 użytkownik Borys Pogoreło napisał:

> Jak ktoś moczy się w wannie, to przerobi dowolną ilość CWU. Większość
> jednak korzysta z prysznica, więc podziel swoje szacunki przez 5.

Ja tez korzystam prawie tylko z prysznica i we dwoch wychodzi mi jak byk
ok 4 tys kWh / rok :-)

Ale nawet przyjmujac, ze dzielimy to na piec, czyli mnozymy 236 kapieli razy
piec - to daje 1180 kapieli, czyli 3,2 kapielo-osobo-dni, czyli nadal
szacunki na stronie sa z tylka wziete :-) A moim zdaniem raczej wspolczynnik
trzeba przyjac blizej 2-3, niz 5 :-) Ja pod deszczownica stoje po 15 minut
czasem, bo fajnie masuje goraca woda :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu poniedziałek, 9 maja 2016 14:51:15 UTC+2 użytkownik Borys Pogoreło napisał:

> W obu przypadkach liczę dla zwykłej - wziąłem 0,2 PLN dla nocnej.
[...]
> > To ile kosztuje 2T w zwyklej, a nie EKO? :)
> 0,2 PLN, przecież jest w tabelce.

Podales link do tabelki z taryfa "EKO ogrzewanie", nie widze tam innej,
"zwyklej" taryfy.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2016-05-09 o 13:29, Kżyho pisze:

>> Na wschodzie gdzie mieszkam faktury gazowe po 1500 zyli za dwa
>> najdrozsze miesiace tj. okolice stycznia i lutego nie sa niczym dziwnym.
>> Troche mnie dziwia Twoje dane. Czyzby taka roznica klimatu byla?
>
> Moi rodzice też płacą kokosy, ale dom jest przedwojenny, kocioł mają
> jakiś stary polski z lat 90., instalacja wysokotemperaturowa i
> szerokorurowa, a dom ma ocieploną tylko jedną ścianę. Do tego kocioł w
> piwnicy, a ogrzewają przede wszystkim 1. piętro i trochę piwnicy +
> korytarz na parterze do wyjścia.

No ja pisze o nowych domach. Sezon grzewczy kosztuje mnie jak do tej
pory nie wiecej jak 3500. Jest w tym tez CWU zimowe. Nie znam tez nikogo
kto placilby radykalnie mniej. Z tego co piszesz, zakladajac najwyzsza
fakture w granicahc 500 zyli to caly sezon powinienes zamknac kwota nie
przekraczajaca 2000 zyli. Kociol taki czy inny nie ma wielkiego
znaczenia. Ja tez mam kondensacyjny i uwazam, ze o jakichs powalajacych
oszczednosciach wzgledem kotlow niekondensacyjnych nie ma mowy. Powiem
szczerze zaskakujaco tanio grzejesz, ew. dom niezbyt duzy.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu poniedziałek, 9 maja 2016 10:30:45 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Ale postawmy sprawę jasno, obecnie
> nie opłaca się robić wymienników gruntowych, szczególnie jeśli się to zleca
> firmie. Jak się robi samemu, i tu głównie poziomy gruntowy, to można się
> pokusić. Stąd ja właśnie chcę jednak gruntówkę.

Zależy jak się szuka i co się ma na miejscu. Ja miałem robić
poziomy, ale że głównie jest piach to bym musiał mieć kilometr rury.
W tej chwili prawdopodobnie mam ekipę, która zrobi mi dziury w cenie
60 zł/mb, co już jest godne pochylenia się nad ;)
Zobaczymy, jak to w końcu wyjdzie...

L.

do góry

W dniu 2016-05-09 o 15:51, Maniek4 pisze:
> W dniu 2016-05-09 o 13:29, Kżyho pisze:
>
>>> Na wschodzie gdzie mieszkam faktury gazowe po 1500 zyli za dwa
>>> najdrozsze miesiace tj. okolice stycznia i lutego nie sa niczym dziwnym.
>>> Troche mnie dziwia Twoje dane. Czyzby taka roznica klimatu byla?
>>
>> Moi rodzice też płacą kokosy, ale dom jest przedwojenny, kocioł mają
>> jakiś stary polski z lat 90., instalacja wysokotemperaturowa i
>> szerokorurowa, a dom ma ocieploną tylko jedną ścianę. Do tego kocioł w
>> piwnicy, a ogrzewają przede wszystkim 1. piętro i trochę piwnicy +
>> korytarz na parterze do wyjścia.
>
> No ja pisze o nowych domach. Sezon grzewczy kosztuje mnie jak do tej
> pory nie wiecej jak 3500. Jest w tym tez CWU zimowe. Nie znam tez nikogo
> kto placilby radykalnie mniej. Z tego co piszesz, zakladajac najwyzsza
> fakture w granicahc 500 zyli to caly sezon powinienes zamknac kwota nie
> przekraczajaca 2000 zyli. Kociol taki czy inny nie ma wielkiego
> znaczenia. Ja tez mam kondensacyjny i uwazam, ze o jakichs powalajacych
> oszczednosciach wzgledem kotlow niekondensacyjnych nie ma mowy. Powiem
> szczerze zaskakujaco tanio grzejesz, ew. dom niezbyt duzy.

165 m2 przestrzeni użytkowej, klocek o podstawie 10x10 m, wysoki na
jakieś 6,5 m. Ściana 39 cm jakichś bloczków betonowych/betonowo-jakichś
o różnych kolorach od białego, przez szary, po ciemnoszary. Stropodach
wentylowany z wrzuconą tam przez poprzedników jakąś warstwą wełny
starej. Parter podłogówka, u góry kaloryfery. Junkers CerapurSmart ZSB
14-3CE + junkersowy sterownik pogodowy, zasobnik CWU 80L od starego
kotła. Temperatura obiegu grzewczego ustawiona na maks. 45 stopni z
ogranicznikiem dla podłogówki oczywiście. Temperatura oczekiwana
wewnątrz 22 stopnie. Wentylacja grawitacyjna (do poprawienia jeszcze,
więc może tutaj jest rozwiązanie zagadki?). Niezbyt szczelne wyjście na
ogród z salonu (tutaj da się odczuć chłodniejsze powietrze), poza tym
"zwykłe", że tak to nazwę, okna plastikowe sprzed jakichś 12 lat. Dom
jest zrobiony w ramach projektu z 86 roku, ale powstawał metodą
gospodarczą od 86 do 99 roku, kiedy kupili go poprzednicy i w 2-3 lata
przystosowali do zamieszkania. Ja kupiłem go 2 lata temu i od tej pory z
inwestycji było zrobione uszczelnienie murów i ocieplenie (dom miał gołe
mury, dość dziurawe) styro 15 cm, wykonanie przyłącza gazowego i
dołożenie do instalacji kotła gazowego (wcześniej był elektryczny 15
kW). Poza tym remont 2 pokoi, ale to nie wpływa.
Nic więcej nie jestem w stanie podać. Kwot nie wymyślam, bo i po co. Sam
jestem mega pozytywnie zaskoczony wysokością rachunków. Zwłaszcza po
pierwszym fragmencie zimy zaraz po zakupie domu, gdzie kocioł
elektryczny wciągał mi 120 zł/dobę i dostałem rachunek za prąd za 2
miechy na kwotę 3600 zł... I to już po ograniczeniu do maksimum ilości
ogrzewanej przestrzeni po dwóch dniach i dogrzewaniu się stałym kominkiem.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu 2016-05-09 o 16:56, Kżyho pisze:
[...]
> Nic więcej nie jestem w stanie podać. Kwot nie wymyślam, bo i po co. Sam
> jestem mega pozytywnie zaskoczony wysokością rachunków. Zwłaszcza po
> pierwszym fragmencie zimy zaraz po zakupie domu, gdzie kocioł
> elektryczny wciągał mi 120 zł/dobę i dostałem rachunek za prąd za 2
> miechy na kwotę 3600 zł... I to już po ograniczeniu do maksimum ilości
> ogrzewanej przestrzeni po dwóch dniach i dogrzewaniu się stałym kominkiem.

Aha, 2 osoby dorosłe + małe dziecko.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

Dnia Mon, 9 May 2016 06:46:12 -0700 (PDT), Adam Sz. napisał(a):

> Ale nawet przyjmujac, ze dzielimy to na piec, czyli mnozymy 236 kapieli razy
> piec - to daje 1180 kapieli, czyli 3,2 kapielo-osobo-dni, czyli nadal
> szacunki na stronie sa z tylka wziete :-) A moim zdaniem raczej wspolczynnik
> trzeba przyjac blizej 2-3, niz 5 :-) Ja pod deszczownica stoje po 15 minut
> czasem, bo fajnie masuje goraca woda :)

Jak już ktoś się bawi w takie hard-eko, to pewnie i prysznice optymalizuje.
Namoczyć, zakręcić, wyszorować, odkręcić, spłukać. Do zrobienia IMO, ale
komfortu w tym nie będzie.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Dnia Mon, 9 May 2016 06:48:05 -0700 (PDT), Adam Sz. napisał(a):

>>> To ile kosztuje 2T w zwyklej, a nie EKO? :)
>> 0,2 PLN, przecież jest w tabelce.
>
> Podales link do tabelki z taryfa "EKO ogrzewanie", nie widze tam innej,
> "zwyklej" taryfy.

"Taryfa sprzedawcy" to jest standard, obok są wyróżnione te "Eko".

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry