eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Pęknięta wanna akrylowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2023-07-25 21:38:42
    Temat: Re: Pęknięta wanna akrylowa
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 25.07.2023 o 20:09, FEniks pisze:

    >> Spróbuj jakichś żywic z serii "lepię sobie kajak" :)
    >> https://allegro.pl/oferta/zywica-poliestrowa-do-napr
    awy-lodki-zestaw-1kg-9887833592
    >
    > Dzięki! Natchnęło mnie to i kupiłam sobie taką  emalię zaprawkową w
    > castoramie. Ma się nadawać do akrylu też. Sprawdzę w praktyce.

    Ja bym to ogarnął inaczej. Użyłbym żywic/płótna (jak do łódki) i po
    oszlifowaniu, klejeniu, stwardnieniu wyszlifował bym i pokrył dobrą
    emalią. Może byłoby tam czuć "pagórek" ale wanny bym nie wymieniał :)
    >
    >
    >> Jeśli jednak będzie to rozbierane, to spróbuj zrobić tak, że jeśli za
    >> rok znów Ci doniczka sama wpadnie do wanny i zrobi dziurę, to nie
    >> będzie trzeba tych kafelków demontować bo będą zabudowane tak, że da
    >> się to "rozebrać i złożyć".
    >
    > Przez 15 lat nic mi do wanny nie wpadło. A nawet jak wpadło, to wanny
    > nie uszkodziło. Musiało się to zdarzyć tuż po remoncie. Normalnie nie
    > trzymam ceramicznych doniczek na parapecie nad wanną, tylko plastikowe,
    > jedna trafiła tam okazjonalnie.
    >
    Sądzę, że jesteś kobietą i zapewne wpadnie jeszcze kiedyś do tej wanny
    znacznie cięższy przedmiot. Nie musisz się tym przejmować bo to w sumie
    zawiera się w statystykach i jest zupełnie normalne :D

    Ja nie mam wanny, mam brodzik. Też wkurwia, bo muszę co parę lat
    odklejać uszczelnienia i robić na nowo...mi to nie przeszkadza ale
    kobieta twierdzi, że to obrzydliwe i nie potrafi wejść do "obślizgłego"
    brodzika :D Chciała deszczownicę ale jej nie używa...masakra...ale mi
    pasuje.

    Nawet to lubię...bo docenia...a mógłbym dać superpiękne silikonowe
    uszczelki, długowieczne...ale by zapomniała że byłem perfekcyjny :/
    Nawet jej nie uświadamiam w tym temacie :D i wybieram standardowy silikon.

    Teraz też mam wyzwanie w łazience. Muszę zaimpregnować na nowo fugi i je
    pomalować (beż) i zabezpieczyć na "lata" bo zsiniały miejscami.
    Wkręciłem kobietę i skrobanie, mycie zostawiłem jej ale się poddała po 2
    tygodniach szorowania wszystkim co można było kupić i zrobić...no to
    teraz (KURWA JA)...znaczy, muszę to odwalić perfekcyjnie, na lata.
    Właśnie zbieram materiały a te są całkiem obiecujące, jeszcze tylko
    odcień beżu z kobietą ustalić (najgorsze) :D

    Znów będę bohaterem domu :]

    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


  • 12. Data: 2023-07-25 23:58:40
    Temat: Re: Pęknięta wanna akrylowa
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 25.07.2023 o 21:38, LordBluzg(R)?? pisze:

    > Ja bym to ogarnął inaczej. Użyłbym żywic/płótna (jak do łódki) i po
    > oszlifowaniu, klejeniu, stwardnieniu wyszlifował bym i pokrył dobrą
    > emalią.

    Strasznie dużo roboty, a to pęknięcie w sumie niewielkie. Poza tym z
    czasem się wypłaszczyło, to może jednak nie przeszło na wylot i
    wystarczy jakaś lekka szpachelka na wszelki wypadek.


    > Ja nie mam wanny, mam brodzik.

    Brodzik z prysznicem też mam obok, więc na szczęście ta pęknięta wanna
    to nie jest wielka tragedia.

    > Też wkurwia, bo muszę co parę lat
    > odklejać uszczelnienia i robić na nowo...

    No niestety.


    > Teraz też mam wyzwanie w łazience. Muszę zaimpregnować na nowo fugi i je
    > pomalować (beż) i zabezpieczyć na "lata" bo zsiniały miejscami.
    > Wkręciłem kobietę i skrobanie, mycie zostawiłem jej ale się poddała po 2
    > tygodniach szorowania wszystkim co można było kupić i zrobić...no to
    > teraz (KURWA JA)...znaczy, muszę to odwalić perfekcyjnie, na lata.
    > Właśnie zbieram materiały a te są całkiem obiecujące, jeszcze tylko
    > odcień beżu z kobietą ustalić (najgorsze) :D

    Jeśli chodzi o fugi, to najlepszy do każdego ~beżu jest manhattan. Tylko
    nie wiem, czy farba w takim kolorze też funkcjonuje.


    > Znów będę bohaterem domu :]

    Brawo Ty!

    --

    Ewa



  • 13. Data: 2023-07-26 00:01:06
    Temat: Re: Pęknięta wanna akrylowa
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 25.07.2023 o 21:11, Zenek Kapelinder pisze:

    > Ogorkow konserwowych tez nie jesz bo ci głowa do słoika nie wchodzi?

    Mniej więcej tak. Wolę kiszone z beczki.

    --

    Ewa


  • 14. Data: 2023-07-26 00:30:21
    Temat: Re: Pęknięta wanna akrylowa
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 25.07.2023 o 23:58, FEniks pisze:

    >> Ja bym to ogarnął inaczej. Użyłbym żywic/płótna (jak do łódki) i po
    >> oszlifowaniu, klejeniu, stwardnieniu wyszlifował bym i pokrył dobrą
    >> emalią.
    >
    > Strasznie dużo roboty, a to pęknięcie w sumie niewielkie. Poza tym z
    > czasem się wypłaszczyło, to może jednak nie przeszło na wylot i
    > wystarczy jakaś lekka szpachelka na wszelki wypadek.
    >
    24h tyle schnie żywica. Praca z ogaceniem to raptem godzina/dwie. Potem
    lata używania bez lęku.
    >
    >> Ja nie mam wanny, mam brodzik.
    >
    > Brodzik z prysznicem też mam obok, więc na szczęście ta pęknięta wanna
    > to nie jest wielka tragedia.
    >
    >> Też wkurwia, bo muszę co parę lat odklejać uszczelnienia i robić na
    >> nowo...
    >
    > No niestety.

    Hahaha, kobiety :D
    >
    >
    >> Teraz też mam wyzwanie w łazience. Muszę zaimpregnować na nowo fugi i
    >> je pomalować (beż) i zabezpieczyć na "lata" bo zsiniały miejscami.
    >> Wkręciłem kobietę i skrobanie, mycie zostawiłem jej ale się poddała po
    >> 2 tygodniach szorowania wszystkim co można było kupić i zrobić...no to
    >> teraz (KURWA JA)...znaczy, muszę to odwalić perfekcyjnie, na lata.
    >> Właśnie zbieram materiały a te są całkiem obiecujące, jeszcze tylko
    >> odcień beżu z kobietą ustalić (najgorsze) :D
    >
    > Jeśli chodzi o fugi, to najlepszy do każdego ~beżu jest manhattan. Tylko
    > nie wiem, czy farba w takim kolorze też funkcjonuje.

    Funkcjonuje. Od cholery barwników.
    Zapytam, chociaż jedna mówi że manhattan a druga, że cielisty, trzecia
    wymyśla kawowy a czwarta/uwaga: miętowy z gołębim w odcieniu piasku
    sahary w cieniu jednorożca ale żeby nie był za jaskrawy. Masakra! Musi
    wskazać palcem. Problemem jest...monitor bo LCD/OLED/CRT pokazują
    różnie. Trzeba katalogu z oświetleniem słonecznym! Zaprowadzenie za rękę
    do sklepu nie istnieje bo: W sklepie było złe światło i próbka była
    świeża, stara, nietaka. Grrrrrrrrrr.

    Facet ma prosto:

    Jaki kolor?
    - zajebisty
    - może być
    - chujowy

    Najlepiej by było jakby kobiety same kupowały. Lubię wtedy słuchać przez
    lata... źle wybrałam. To koi moją duszę :]...że to nie moja wina :)
    >
    >
    >> Znów będę bohaterem domu :]
    >
    > Brawo Ty!

    Nocusz, mam supermoce ale muszę się ukrywać. To na dłuższą metę męczy
    odbiorcę. Nawet najlepsza słodycz jest obrzydliwa po czasie :D Myk
    polega na tym, żeby zawsze się znaleźć w odpowiednim momencie i uznawać
    to jako coś normalnego :]...bo to w sumie pikuś :)

    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


  • 15. Data: 2023-07-26 07:38:52
    Temat: Re: Pęknięta wanna akrylowa
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 25-07-2023 o 21:38, LordBluzg(R)?? pisze:

    > Ja nie mam wanny, mam brodzik. Też wkurwia, bo muszę co parę lat
    > odklejać uszczelnienia i robić na nowo...mi to nie przeszkadza ale
    > kobieta twierdzi, że to obrzydliwe i nie potrafi wejść do "obślizgłego"
    > brodzika :D Chciała deszczownicę ale jej nie używa...masakra...ale mi
    > pasuje.
    >
    > Nawet to lubię...bo docenia...a mógłbym dać superpiękne silikonowe
    > uszczelki, długowieczne...

    Są takie, że silikonu nie trzeba wymieniać?
    Dasz linka?

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1