To mój pierwszy sezon zimowy w domu.
Dom drewniany szkieletowy, 20 cm wełny + 12 cm styropianu, Powierzchnia
podłogi około 125 m2.

Mam pompę ciepła powietrzną Panasonic 7 kW, która zasila zbiornik wody
300 litrów oraz podłogówkę.
Rekuperator o deklarowanej sprawności ponad 90% pracuje na wydajności
około 50 m3/h.

Minął około tydzień odkąd temperatury spadły poniżej -10 st C. W
podłogówce mam temperaturę ok 26-27 st C, w domu temperatura spadła w
ostatnich 3 dniach z 21 do 19 st C. Przed chwilą podniosłem temperaturę
o 2 st.

Rachunek za prąd, który przyszedł za grudzień i styczeń wyniósł 900 zł.
Cały dom działa na prąd nie mamy gazu. Szacuję, że 400 zł to życie, 100
zł ciepła woda w kranach a 400 zł to ogrzewanie.

Czekam na nowy rachunek. Spodziewam się wyższej kwoty - bo teraz jest
zimniej.

Wrażenia: pompa się sprawdza.

--
MN