Odnośnie "piorunochronu", czyli przywoływacza piorunów, w dyskusji padały
takie stwierdzenia że wprawdzie piorunochron nie chroni przed piorunem, ale
za to chroni przed skutkami jego uderzenia
No więc wiemy już że piorunochron nie dość ze nie chroni przed uderzeniem
pioruna, to jeszcze zwiększa ryzyko jego uderzenia, bo go przywołuje. Teraz
zastanówmy się nad kolejnym kłamstwem, czyli rzekomą ochroną przed skutkami
uderzenia pioruna, bo niby przed jakimi skutkami i w jaki sposób chroni
piorunochron?
Nawet jeśli w nasz piorunochron wpadnie mały piorun, taki że go nie uszkodzi
i odprowadzi cały prąd do gruntu, to i tak w wyniku indukcji, popali nam
instalacje i elektronikę, może nawet spowodować pożar od nagrzania elementów
metalowych w budynku, więc gdzie ta ochrona przed skutkami?
Ja tu widzę podobne kłamstwo jak z pasami bezpieczeństwa w samochodach,
wiadomo że nikogo one nie chronią, bo niby w jaki sposób? natomiast
zwiększają ryzyko zgonu. Po prostu same Spiski, ale czekam na uwagi.