-
51. Data: 2013-06-04 16:29:32
Temat: Re: Podkłady kolejowe w ogrodzie
Od: "gzk" <g...@g...pl>
>To musiałbyś do zera zheblować. To jest nasycane tym świństwem bardzo
>głęboko.
Jak głęboko?
-
52. Data: 2013-06-04 17:22:35
Temat: Re: Podkłady kolejowe w ogrodzie
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 4 czerwca 2013 16:29:32 UTC+2 użytkownik gzk napisał:
> >To musiałbyś do zera zheblować. To jest nasycane tym świństwem bardzo
>
> >głęboko.
>
>
>
> Jak głęboko?
Pewno związki chemiczne z impregnatu da się wykryć jakimiś wyrafinowanymi metodami,
ma przykład chromatografami, w całej objętości. Z tym że im głębiej tym mniej. Jeśli
z badania wynika że w warstwie wierzchniej po iluś tam latach zawartość środków
niebezpiecznych jest od stu do dziesięciu tysięcy razy mniejsza niż dopuszczalna to
po usunięciu centymetrowej warstwy ja bym uznał że drewno jest bezpieczne. I kto wie
czy nie trzeba było by go powtórnie zabezpieczyć, o ile ten gatunek wymaga takiego
zabezpieczenia. Przy podgrzaniu zapaszek może być. Ale zapaszek to mogą być
pojedyncze ppmy.