-
41. Data: 2015-07-06 12:27:49
Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 6 lipca 2015 12:13:37 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Nie, ale nie tylko o energii tu była dyskusja tylko o oszczędzaniu w
> ogólności.
Nie do konca ;) Nikt nawet nie poruszyl tematu ograniczenia zuzycia wody -
dyskusja jak sam temat wskazuje toczy sie o oszczedzaniu energii :-)
Perlatory, prysznic zamiast wanny - to wszystko oszczednosci przede wszystkim
na CWU. Woda jest tania (przynajmniej u nas na Slasku, he he :-) Ja mam
po 5 pln / 1m3 i place zwykle za nia 50 pln / mc. W okresie letnim place
60-70 pln, ale w lato to potrafie przez 3h podlewac za jednym zamachem
ogrodek :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
42. Data: 2015-07-06 14:10:06
Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:293cffdf-4d76-4e51-b690-937f72e761f4@go
oglegroups.com...
> Nie do konca ;) Nikt nawet nie poruszyl tematu ograniczenia zuzycia wody -
> dyskusja jak sam temat wskazuje toczy sie o oszczedzaniu energii :-)
A to perlator tylko ciepłą oszczędza czy ja czegoś nie wiem?
> Perlatory, prysznic zamiast wanny - to wszystko oszczednosci przede
> wszystkim
> na CWU. Woda jest tania (przynajmniej u nas na Slasku, he he :-) Ja mam
> po 5 pln / 1m3 i place zwykle za nia 50 pln / mc.
A ścieki :-)
Woda owszem jest względnie tania, ale ścieki już niekoniecznie. A jak ktoś
ma szambo to w ogóle wychodzi ciekawie: woda 5zł wywóz szamba 20zł.
> W okresie letnim place
> 60-70 pln, ale w lato to potrafie przez 3h podlewac za jednym zamachem
> ogrodek :-)
Ewidentnie Ci się nudzi :-) Ogród ma być bezobsługowy. U mnie trawie
przysługuje podlewanie tylko przez pierwszy miesiąc od posiania a drzewom
od zasadzenia. Przez resztę swojego życia musza sobie radzić sami :-)
Ale ja sobie elegancko rozplantowałem 20-30 cm humusu, a pod tym glina, więc
nawet niewielkie opady wystarczają by ziemia nie wysychała na kamień.
Pozdrawiam
Ergie
-
43. Data: 2015-07-06 14:23:32
Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 6 lipca 2015 14:10:30 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> A to perlator tylko ciepłą oszczędza czy ja czegoś nie wiem?
Oszczedza. Ale rozmawiamy o oszczedzaniu energii, a nie wody :-)
Ile kosztuje 1m3 wody, a ile jej ogrzanie? :)
> A ścieki :-)
Oczyszczalnia. Raz na rok wywoz nieczystosci za lekko ponad stowe :)
> Woda owszem jest względnie tania, ale ścieki już niekoniecznie. A jak ktoś
> ma szambo to w ogóle wychodzi ciekawie: woda 5zł wywóz szamba 20zł.
W takim wypadku rzeczywiscie oszczedzanie wody ma sens :)
> Ewidentnie Ci się nudzi :-) Ogród ma być bezobsługowy. U mnie trawie
Owszem. Dlatego moze jeszcze w tym roku bede montowal nawadnianie :)
Trawnik bez podlewania nigdy nie bedzie ladny. Po ostatnich upalach mam
wyjarane placki, mimo ze lalem sporo wody :) Bylem w czerwcu w Portugalii i
tam mimo non-stop upalow i palacego slonca trawa na kazdym skwerku, czy
rondzie wygladala przepieknie. Bo jest nawadniana :-)
> przysługuje podlewanie tylko przez pierwszy miesiąc od posiania a t
> od zasadzenia. Przez resztę swojego życia musza sobie radzić sami :-)
Roznie z tym bywa - z tujkami zrobilem dokladnie tak jak piszesz, przez 3 lata
nie podlewalem ani razu, az w koncu tego roku przyszla praktycznie bezsniezna
i sucha zima i na wiosne tujki wygladaly tragicznie - poprzysychaly!
Na szczescie zaczalem co parenascie dni podlewac + nawozic "doiglowo" co 14
dni i odzyly - zaczynaja sie znowu ladnie zolto-zielenic :) Iglaki jak sie
okazuje trzeba podlewac nawet zima - jezeli nie ma sniegu.
> Ale ja sobie elegancko rozplantowałem 20-30 cm humusu, a pod tym glina, więc
> nawet niewielkie opady wystarczają by ziemia nie wysychała na kamień.
Cos to moze daje - ja mam 10-15cm humusu i pod tym gline ilasta (gesta,
ciagnaca sie, maziasta glina) ale lac wode i tak trzeba :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
44. Data: 2015-07-06 15:42:29
Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ff54b783-8cd3-48b8-a0f7-b94dc41f65fb@go
oglegroups.com...
> Oszczedza. Ale rozmawiamy o oszczedzaniu energii, a nie wody :-)
> Ile kosztuje 1m3 wody, a ile jej ogrzanie? :)
Zwykle grzanie więcej, ale jak ktoś ma kolektory to się może okazać że
ogrzanie tylko tyle co pompa obiegowa prądu wzięła.
Mnie bliska jest idea oszczędzania sama w sobie - w imię "miłości" do
natury. Ale oczywiście nie za wszelka cenę.
> Owszem. Dlatego moze jeszcze w tym roku bede montowal nawadnianie :)
> Trawnik bez podlewania nigdy nie bedzie ladny. Po ostatnich upalach mam
> wyjarane placki, mimo ze lalem sporo wody :) Bylem w czerwcu w Portugalii
> i
> tam mimo non-stop upalow i palacego slonca trawa na kazdym skwerku, czy
> rondzie wygladala przepieknie. Bo jest nawadniana :-)
Ale czy ona jest aż tak krótka jak Twój "dywanik"? Zauważyłem, że im wyżej
cięta trawa tym lepiej znosi suszę. Zresztą popatrz na parki te co znam nie
są nawadniane, a trawę kosi się raz na miesiąc i nawet w Lipcu wygląda ok.
>> przysługuje podlewanie tylko przez pierwszy miesiąc od posiania a t
>> od zasadzenia. Przez resztę swojego życia musza sobie radzić sami :-)
> Roznie z tym bywa - z tujkami zrobilem dokladnie tak jak piszesz, przez 3
> lata
> nie podlewalem ani razu, az w koncu tego roku przyszla praktycznie
> bezsniezna
> i sucha zima i na wiosne tujki wygladaly tragicznie - poprzysychaly!
> Na szczescie zaczalem co parenascie dni podlewac + nawozic "doiglowo" co
> 14
> dni i odzyly - zaczynaja sie znowu ladnie zolto-zielenic :) Iglaki jak sie
> okazuje trzeba podlewac nawet zima - jezeli nie ma sniegu.
Nie generalizowałbym :-) Cisy i jałowce są w naszym klimacie bezobsługowe.
Jedynie te wspomniane tFUJe potrafią sprawiać problemy. Tez mam trochę tego
paskudztwa i jak kiedyś padnie to się nie zmartwię tylko zamienię na coś
bardziej rodzimego bo mi nijak do brzozy czy klona nie pasują :-)
>> Ale ja sobie elegancko rozplantowałem 20-30 cm humusu, a pod tym glina,
>> więc
>> nawet niewielkie opady wystarczają by ziemia nie wysychała na kamień.
> Cos to moze daje - ja mam 10-15cm humusu i pod tym gline ilasta (gesta,
> ciagnaca sie, maziasta glina) ale lac wode i tak trzeba :-)
No to albo u was mniej padało, albo ta Twoja glina bardziej przepuszczalna.
U nas od miesiąca tylko jeden deszcz (raptem 2-3cm opadu) jakieś dwa
tygodnie temu. Wcześniej i później kilka mżawek które nawet nie zmoczyły
wierzchniej warstwy. Trójka dzieci biega codziennie po trawie a ta żyje i
jeszcze ma ochotę rosnąć tak że ją kosić trzeba :-)
Co kilka dni coś w ogrodzie kopię i wygląda to tak, że jak wbić szpadel i
odgarnąć bryłę to widać że suche jest tylko kilka cm a niżej miękka ziemia.
Wprawdzie nie wilgotna w dotyku, ale ciągle czarna i miękka a nie szara i
twarda - znaczy jeszcze wilgoć trzyma. No ale u mnie glina nic nie
przepuszcza. Jak robiłem wykop pod fundament i spadł deszcz to woda stała
przez ponad miesiąc aż ją odpompowałem.
Pozdrawiam
Ergie
-
45. Data: 2015-07-06 16:17:56
Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 6 lipca 2015 15:42:52 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Mnie bliska jest idea oszczędzania sama w sobie - w imię "miłości" do
> natury. Ale oczywiście nie za wszelka cenę.
Ale wody? Woda jest na ziemi w obiegu zamknietym. Wiem, ze niektorzy
uwazaja, ze jak sie przykreci kran w Polsce to w Afryce wybucha gejzer i
poi male spragnione murzynki ale ja tak nie mysle :)
> Ale czy ona jest aż tak krótka jak Twój "dywanik"? Zauważyłem, że im wyżej
> cięta trawa tym lepiej znosi suszę. Zresztą popatrz na parki te co znam nie
> są nawadniane, a trawę kosi się raz na miesiąc i nawet w Lipcu wygląda ok.
Wlasnie bylem w szoku, ze tam wszedzie trawka byla nisko skoszona, gesta
i miala ciemny, jednolity zielony kolor :) Co do parkow - nie wiem o ktorym
piszesz, ja zadko w parkach bywam. Zreszta sa rozne gusta co do trawnikow -
moj sasiad np. uwaza, ze woli trawnik "jak natura dala" i ma na nim wszelkie
zielsko z wszystkimi mozliwymi chwastami. Kosi dopiero jak przejsc nie mozna
podkaszarka, nierowno. I mu sie tak podoba :) Ja zas bym tego trawnikiem nie
nazwal - blizej temu do laki.
> Nie generalizowałbym :-) Cisy i jałowce są w naszym klimacie bezobsługowe.
> Jedynie te wspomniane tFUJe potrafią sprawiać problemy. Tez mam trochę tego
> paskudztwa i jak kiedyś padnie to się nie zmartwię tylko zamienię na coś
> bardziej rodzimego bo mi nijak do brzozy czy klona nie pasują :-)
U mnie to koniecznosc - droga utwardzona z byle czego, na odcinku ~120m musze
miec szczelna zaslone przed kurzem :)
> No to albo u was mniej padało, albo ta Twoja glina bardziej przepuszczalna.
> U nas od miesiąca tylko jeden deszcz (raptem 2-3cm opadu) jakieś dwa
> tygodnie temu. Wcześniej i później kilka mżawek które nawet nie zmoczyły
> wierzchniej warstwy. Trójka dzieci biega codziennie po trawie a ta żyje i
> jeszcze ma ochotę rosnąć tak że ją kosić trzeba :-)
Za nisko scialem przed tymi upalami :( Na 3,5cm, bym zostawil 5-6cm to by
pewnie lepiej to zniosla :)
> Co kilka dni coś w ogrodzie kopię i wygląda to tak, że jak wbić szpadel i
> odgarnąć bryłę to widać że suche jest tylko kilka cm a niżej miękka ziemia.
> Wprawdzie nie wilgotna w dotyku, ale ciągle czarna i miękka a nie szara i
> twarda - znaczy jeszcze wilgoć trzyma. No ale u mnie glina nic nie
> przepuszcza. Jak robiłem wykop pod fundament i spadł deszcz to woda stała
> przez ponad miesiąc aż ją odpompowałem.
U mnie najwiekszym problemem raczej jest ta wierzchnia ziemia. Pisalem, ze
humus ale to taki nie do konca humus, troche sie musialo przemieszac z
glina i trudno przepuszcza wode. Dlatego w tym roku robilem pierwszy raz
wertykulacje z piaskowaniem, co rok sobie bede to robil, co w koncu powinno
troche rozluznic wierzchnia warstwe i woda / powietrze beda lepiej wnikaly
wglab.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
46. Data: 2015-07-06 17:39:13
Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:d4dcd781-0cc9-4345-ba65-8f391faa7f96@go
oglegroups.com...
W dniu niedziela, 5 lipca 2015 21:23:26 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>> Nie . Po prostu wiem co to pomiar. Rzetelny.
>najbardziej rzetelny to ten ktory mowi ile oszczedzam - uwzglednia
>wszystkie czynniki :)
Uważam to za mało prawdopodobne i dlatego próbowałem pomoc ci znaleźć błąd.
Jak widać nie chcesz go szukać :-)
-
47. Data: 2015-07-07 11:53:53
Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:22dbaeb5-78a2-42bc-8d04-2d6fd0c0def4@go
oglegroups.com...
> Ale wody? Woda jest na ziemi w obiegu zamknietym. Wiem, ze niektorzy
> uwazaja, ze jak sie przykreci kran w Polsce to w Afryce wybucha gejzer i
> poi male spragnione murzynki ale ja tak nie mysle :)
Patrzysz przez pryzmat swojej oczyszczalni - wtedy OK.
Natomiast jak ktoś ma szambo albo kanalizację to czysta woda jest takim
samym zasobem jak energia - bo jej oczyszczenie będzie wymagało energii.
Owszem sporo mniej energii niż podgrzanie ciepłej ale skoro mnie
oszczędzanie nić nie kosztuje to nie ma powodu bym używał spłuczki starego
typu.
>> Ale czy ona jest aż tak krótka jak Twój "dywanik"? Zauważyłem, że im
>> wyżej
>> cięta trawa tym lepiej znosi suszę. Zresztą popatrz na parki te co znam
>> nie
>> są nawadniane, a trawę kosi się raz na miesiąc i nawet w Lipcu wygląda
>> ok.
> Wlasnie bylem w szoku, ze tam wszedzie trawka byla nisko skoszona, gesta
> i miala ciemny, jednolity zielony kolor :)
Znaczy się nie mają kryzysu skoro ich stać na podlewanie,
> Co do parkow - nie wiem o ktorym
> piszesz
Np. Chopina, czy Grunwaldzki w Gliwicach (ostatnio tylko te widuję)
Oraz wiele skwerków (prawie na każdym skrzyżowaniu) - nikt ich nie podlewa
ale też zbyt często nie kosi.
>, ja zadko w parkach bywam. Zreszta sa rozne gusta co do trawnikow -
> moj sasiad np. uwaza, ze woli trawnik "jak natura dala" i ma na nim
> wszelkie
> zielsko z wszystkimi mozliwymi chwastami. Kosi dopiero jak przejsc nie
> mozna
> podkaszarka, nierowno. I mu sie tak podoba :) Ja zas bym tego trawnikiem
> nie
> nazwal - blizej temu do laki.
Ja koszę gdzieś na 5 cm wysokości i pozwalam jej rosnąc powyżej 10, może do
15
>> Nie generalizowałbym :-) Cisy i jałowce są w naszym klimacie
>> bezobsługowe.
>> Jedynie te wspomniane tFUJe potrafią sprawiać problemy. Tez mam trochę
>> tego
>> paskudztwa i jak kiedyś padnie to się nie zmartwię tylko zamienię na coś
>> bardziej rodzimego bo mi nijak do brzozy czy klona nie pasują :-)
> U mnie to koniecznosc - droga utwardzona z byle czego, na odcinku ~120m
> musze
> miec szczelna zaslone przed kurzem :)
No ja z tego samego powodu mam tuje, ale już obok rosną cisy i bukszpan i
już za 10 lat będę miał ładny żywopłot i tuje wywalę.
Pozdrawiam
Ergie
-
48. Data: 2015-07-07 18:14:31
Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Od: Kris <k...@g...com>
http://wgospodarce.pl/informacje/20432-kuriozalny-wy
datek-ue-europejski-podatnik-placi-22-mln-euro-za-ob
ieranie-winogron-dla-urzednikow-unii-europejskiej
Ot taka ciekawostka.
A tu poddaję pod dyskusję-JKM o cenach energi:
"W 2014 roku cena energii elektrycznej wytworzonej w elektrowniach opalanych węglem
spadła o 6% w porównaniu do poprzedniego okresu. Jednocześnie rachunek za prąd wzrósł
średnio o 3,4%.
Dlaczego nie odczuliśmy obniżki na rachunkach za prąd?
Odpowiedź - jedną z głównych przyczyn są odnawialne źródła energii (OZE). Farmy
wiatrowe i fotowoltaiczne powinny ludziom kojarzyć się z "zielonym" (dolarem), bo
dużo kosztuje.
Dlaczego więc OZE powstają WYŁĄCZNIE z pomocą dotacji unijnych?
Z ekonomicznego punktu widzenia po prostu, to się NIE OPŁACA. Bez dofinansowań z UE,
te zielone elektrownie nie mają ekonomicznego uzasadnienia. Dodatkowo dystrybutor en.
elektrycznej ma OBOWIĄZEK kupić droższą energię pochodzącą z tych źródeł. Zatem za
każdy wiatrak czy panel słoneczny płaci konsument w wyższych rachunkach za prąd.
Już dzisiaj Niemcy dopłacają do OZE, a Polska idąc ich śladem stara się wypełnić
narzucone przez UE założenia i limity.
Ostatnie dane opublikowane przez instytut Agora Energiewende wskazują ile zielona
energia będzie kosztowała zachodnich sąsiadów. Rocznie dopłacają oni ponad 20 mld
euro rocznie! Prognozy przewidują taki stan aż do 2025 roku.
Wystarczy dodać, że Niemcy mają najdroższy prąd w Europie. Inną ciekawostką jest to,
że niemiecki rząd rezygnuje z opłat karnych dla elektrowni węglowych za emisję CO2.
Czyżby przyszedł czas na rozliczenie ostatnich lat nieudolnej polityki UE pod
wodzostwem p. Merkel"
-
49. Data: 2015-07-07 18:48:13
Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:9ed3d03e-3192-4bd0-9d90-82ef9eea69c9@go
oglegroups.com...
>http://wgospodarce.pl/informacje/20432-kuriozalny-w
ydatek-ue-europejski-podatnik-placi-22-mln-euro-za-o
bieranie-winogron-dla-urzednikow-unii-europejskiej
>Ot taka ciekawostka.
Jest blad, to byla kwota 220 mln eur a nie 2,2
-
50. Data: 2015-07-07 21:34:00
Temat: Re: Polityk w TV powiedział: dom zerooenergetyczny za 270 tys zł
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 7 lipca 2015 18:48:30 UTC+2 użytkownik G
>
> Jest blad, to byla kwota 220 mln eur a nie 2,2
Ryli?;)