Jak tam Wasze pomidory się mają? Moje za chwilę będę pikować. Trochę
później w tym roku je wysiałam, bo Wielkanoc wczesna była i przed nią byłam
zbyt zajęta.
Żeby się podbudować psychicznie na przednówku, zdjęcia z ubiegłego sezonu
służą mi zawsze jako reminiscencja, niezłe narzędzie do wizualizacji
tegorocznych oczekiwanych ogrodniczych sukcesów. Jest za czym tęsknić, oj,
jest...

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/944eba7212682866
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4b4af55285655d75
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/66f5b1996f1d51cc
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/cf935d0086e34c9b
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/0fc108a7c400173e
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/5afc19d20ad839d1
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/944eba7212682866
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/428f267f69b343ea

Suszenie koktajlowych na "rodzynki":
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/6125eca15acbe210
Zebrane chwilę przed:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/d5c366a3c5a02c09

Polecam cały album - mały miszmasz zdjęciowy ogrodniczo-kulinarno-domowy:
http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/2315244


PS.
Zauważcie, jakie zdrowe owoce! - ani krzty zielonej, twardej pięty,
zajmującej całą górną połowę owocu lub więcej, na co narzekałam niegdyś. Te
pomidory na zdjęciach były wysiewane tradycyjnie, tj do skrzyneczek - i
tradycyjnie pikowane. Nigdy więcej pęczniejacych krażków torfowych! Brrr,
ładnych parę lat zmarnowane, bo nie mogłam ustalić przyczyny moich strat,
pomimo należytego nawożenia, pracy i dbałości o rośliny! :-(

do góry

W dniu 2016-04-06 o 16:09, Ikselka pisze:
> Jak tam Wasze pomidory się mają? Moje za chwilę będę pikować. Trochę
> później w tym roku je wysiałam, bo Wielkanoc wczesna była i przed nią byłam
> zbyt zajęta.
> Żeby się podbudować psychicznie na przednówku, zdjęcia z ubiegłego sezonu
> służą mi zawsze jako reminiscencja, niezłe narzędzie do wizualizacji
> tegorocznych oczekiwanych ogrodniczych sukcesów. Jest za czym tęsknić, oj,
> jest...
>
> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/944eba7212682866
> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4b4af55285655d75
> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/66f5b1996f1d51cc
> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/cf935d0086e34c9b
> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/0fc108a7c400173e
> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/5afc19d20ad839d1
> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/944eba7212682866
> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/428f267f69b343ea
>
> Suszenie koktajlowych na "rodzynki":
> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/6125eca15acbe210
> Zebrane chwilę przed:
> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/d5c366a3c5a02c09
>
> Polecam cały album - mały miszmasz zdjęciowy ogrodniczo-kulinarno-domowy:
> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/2315244
>
>
> PS.
> Zauważcie, jakie zdrowe owoce! - ani krzty zielonej, twardej pięty,
> zajmującej całą górną połowę owocu lub więcej, na co narzekałam niegdyś. Te
> pomidory na zdjęciach były wysiewane tradycyjnie, tj do skrzyneczek - i
> tradycyjnie pikowane. Nigdy więcej pęczniejacych krażków torfowych! Brrr,
> ładnych parę lat zmarnowane, bo nie mogłam ustalić przyczyny moich strat,
> pomimo należytego nawożenia, pracy i dbałości o rośliny! :-(

Moje jeszcze nie wzeszły (nieogrzewany inspekt). W zeszłym roku
zupełnie przypadkiem trafiłem na bardzo dobry gatunek pomidora. Od
praktycznie zawsze uprawiam odmiany tzw wysokie. A w zeszłym roku przez
pomyłkę kupiłem odmianę niską. Owoce stosunkowo małe, niezbyt duży zbiór
z krzaka, ale ten smak.. że o jakości owoców nie wspomnę.

do góry

Dnia Fri, 8 Apr 2016 10:39:42 +0200, Trybun napisał(a):

> W dniu 2016-04-06 o 16:09, Ikselka pisze:
>> Jak tam Wasze pomidory się mają? Moje za chwilę będę pikować. Trochę
>> później w tym roku je wysiałam, bo Wielkanoc wczesna była i przed nią byłam
>> zbyt zajęta.
>> Żeby się podbudować psychicznie na przednówku, zdjęcia z ubiegłego sezonu
>> służą mi zawsze jako reminiscencja, niezłe narzędzie do wizualizacji
>> tegorocznych oczekiwanych ogrodniczych sukcesów. Jest za czym tęsknić, oj,
>> jest...
>>
>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/944eba7212682866
>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4b4af55285655d75
>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/66f5b1996f1d51cc
>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/cf935d0086e34c9b
>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/0fc108a7c400173e
>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/5afc19d20ad839d1
>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/944eba7212682866
>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/428f267f69b343ea
>>
>> Suszenie koktajlowych na "rodzynki":
>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/6125eca15acbe210
>> Zebrane chwilę przed:
>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/d5c366a3c5a02c09
>>
>> Polecam cały album - mały miszmasz zdjęciowy ogrodniczo-kulinarno-domowy:
>> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/2315244
>>
>>
>> PS.
>> Zauważcie, jakie zdrowe owoce! - ani krzty zielonej, twardej pięty,
>> zajmującej całą górną połowę owocu lub więcej, na co narzekałam niegdyś. Te
>> pomidory na zdjęciach były wysiewane tradycyjnie, tj do skrzyneczek - i
>> tradycyjnie pikowane. Nigdy więcej pęczniejacych krażków torfowych! Brrr,
>> ładnych parę lat zmarnowane, bo nie mogłam ustalić przyczyny moich strat,
>> pomimo należytego nawożenia, pracy i dbałości o rośliny! :-(
>
> Moje jeszcze nie wzeszły (nieogrzewany inspekt). W zeszłym roku
> zupełnie przypadkiem trafiłem na bardzo dobry gatunek pomidora. Od
> praktycznie zawsze uprawiam odmiany tzw wysokie. A w zeszłym roku przez
> pomyłkę kupiłem odmianę niską. Owoce stosunkowo małe, niezbyt duży zbiór
> z krzaka, ale ten smak.. że o jakości owoców nie wspomnę.

Zgaduję - Betalux vel Beta?
:-)

do góry

W dniu 2016-04-08 o 11:46, Ikselka pisze:
>
>> Moje jeszcze nie wzeszły (nieogrzewany inspekt). W zeszłym roku
>> zupełnie przypadkiem trafiłem na bardzo dobry gatunek pomidora. Od
>> praktycznie zawsze uprawiam odmiany tzw wysokie. A w zeszłym roku przez
>> pomyłkę kupiłem odmianę niską. Owoce stosunkowo małe, niezbyt duży zbiór
>> z krzaka, ale ten smak.. że o jakości owoców nie wspomnę.
> Zgaduję - Betalux vel Beta?
> :-)

Niestety, nie wiedziałem że będą tak dobre, to i nie zapisałem nazwy, a
puste opakowanie wyrzuciłem. :-(

do góry

Dnia Sun, 10 Apr 2016 17:17:59 +0200, Trybun napisał(a):

> W dniu 2016-04-08 o 11:46, Ikselka pisze:
>>
>>> Moje jeszcze nie wzeszły (nieogrzewany inspekt). W zeszłym roku
>>> zupełnie przypadkiem trafiłem na bardzo dobry gatunek pomidora. Od
>>> praktycznie zawsze uprawiam odmiany tzw wysokie. A w zeszłym roku przez
>>> pomyłkę kupiłem odmianę niską. Owoce stosunkowo małe, niezbyt duży zbiór
>>> z krzaka, ale ten smak.. że o jakości owoców nie wspomnę.
>> Zgaduję - Betalux vel Beta?
>> :-)
>
> Niestety, nie wiedziałem że będą tak dobre, to i nie zapisałem nazwy, a
> puste opakowanie wyrzuciłem. :-(

Błąd :-(((
Ja ZAWSZE zachowuję opakowania do następnego sezonu...
Przypuszczam, że to były Betaluxy.

do góry

W dniu 2016-04-11 o 00:16, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 10 Apr 2016 17:17:59 +0200, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2016-04-08 o 11:46, Ikselka pisze:
>>>> Moje jeszcze nie wzeszły (nieogrzewany inspekt). W zeszłym roku
>>>> zupełnie przypadkiem trafiłem na bardzo dobry gatunek pomidora. Od
>>>> praktycznie zawsze uprawiam odmiany tzw wysokie. A w zeszłym roku przez
>>>> pomyłkę kupiłem odmianę niską. Owoce stosunkowo małe, niezbyt duży zbiór
>>>> z krzaka, ale ten smak.. że o jakości owoców nie wspomnę.
>>> Zgaduję - Betalux vel Beta?
>>> :-)
>> Niestety, nie wiedziałem że będą tak dobre, to i nie zapisałem nazwy, a
>> puste opakowanie wyrzuciłem. :-(
> Błąd :-(((
> Ja ZAWSZE zachowuję opakowania do następnego sezonu...
> Przypuszczam, że to były Betaluxy.


Tak, teraz to wiem. Ale kto mógł przypuszczać że to taka dobra odmiana.
W momencie wysiewania byłem tylko wnerwiony że przez pomyłkę kupiłem
właśnie je. Wcześniej wysiewałem tylko odmiany wysokie.

Skoro piszesz że Betaluxy takie smaczne, to być może o nie mi chodzi.
Niestety, w tym roku już z nimi nie za eksperymentuję.

do góry

Dnia Sun, 1 May 2016 12:18:28 +0200, Trybun napisał(a):

> Tak, teraz to wiem. Ale kto mógł przypuszczać że to taka dobra odmiana.

Ano, cóż, doświadczenie uczy. Teraz będziesz na pewno zapisywał, co siejesz
- albo te opakowania odkładał.
Ja mam takie pudełko (po butach), w którym sukcesywnie gromadzę wszystkie
dawniej i aktualnie kupione nasiona, a po wysiewie odkładam tam puste już
torebki - a kiedy je wyjmuję następnej wiosny, to od razu wiem, co warto
było wysiewać, a czego nie, no i po odrzuceniu niepożądanych opakowań mam
zaktualizowaną, gotową "listę" zakupów. Coś tam zawsze nowego oczywiście
dopisuję od czasu do czasu.
Na przykład w tym roku, po kilku latach przerwy, znów wysiałam nasiona
pomidorów Varsovia - czarna odmiana, najsmaczniejsza gdy uprawiana w
gruncie. Spod folii mi nie smakują, bo są wtedy (w smaku i konsystencji)
jak gotowane ziemniaki, natomiast w gruncie zyskują bardzo szczególną,
słodko-winną wyrazistość, niemal ostrość, którą uwielbiam, i jędrność.
Ogromna różnica. Boskie!

do góry

W dniu 2016-05-02 o 03:44, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 1 May 2016 12:18:28 +0200, Trybun napisał(a):
>
>> Tak, teraz to wiem. Ale kto mógł przypuszczać że to taka dobra odmiana.
> Ano, cóż, doświadczenie uczy. Teraz będziesz na pewno zapisywał, co siejesz
> - albo te opakowania odkładał.
> Ja mam takie pudełko (po butach), w którym sukcesywnie gromadzę wszystkie
> dawniej i aktualnie kupione nasiona, a po wysiewie odkładam tam puste już
> torebki - a kiedy je wyjmuję następnej wiosny, to od razu wiem, co warto
> było wysiewać, a czego nie, no i po odrzuceniu niepożądanych opakowań mam
> zaktualizowaną, gotową "listę" zakupów. Coś tam zawsze nowego oczywiście
> dopisuję od czasu do czasu.
> Na przykład w tym roku, po kilku latach przerwy, znów wysiałam nasiona
> pomidorów Varsovia - czarna odmiana, najsmaczniejsza gdy uprawiana w
> gruncie. Spod folii mi nie smakują, bo są wtedy (w smaku i konsystencji)
> jak gotowane ziemniaki, natomiast w gruncie zyskują bardzo szczególną,
> słodko-winną wyrazistość, niemal ostrość, którą uwielbiam, i jędrność.
> Ogromna różnica. Boskie!


Czarna odmiana pomidora?? A jak u nich z podatnością na choroby?

do góry