-
41. Data: 2009-06-19 06:04:46
Temat: Re: Poradnik Inwestora nowe pliki v005
Od: "Przemek" <e...@v...pl>
Użytkownik "kiki" <j...@g...ky> napisał w wiadomości
news:h1ecre$ied$1@opal.futuro.pl...
>
> "detektyw" <albanpodkreslnik13@.gazeta.2xy> wrote in message
> news:h1e94e$irc$1@inews.gazeta.pl...
>> kiki pisze:
>>> "kiki" <j...@g...ky> wrote in message news:h1e26e$uuh$1@opal.futuro.pl...
>>>
>>>> Z tym disclaimerem to dobry pomysł, a pliki źródłowe .odt bedą lada
>>>> moment dostepne.
>>>
>>> Już są http://www.porady.pc-net.pl/
>>> Dzielcie się i dopisujcie ci chcecie :-)
>>
>> Jeszcze jedna uwaga, może najważniejsza, mając na uwadze już te ławy
>> fundamentowe, czy aby nie jest to ładowanie się na niebezpieczny grunt
>> (ale zabrzmiało ;) )? Wprawdzie piszesz o "marnych" podstawach sztuki
>> budowlanej, ale przy zbytnim roztrząsaniu trudnego zagadnienia, np.
>> (banalny przykład) inwestorowi zależy na czasie i powiedzmy chce
>> betonować ściany bo buduje coś większego a będzie to przy temp. około 0
>> stopni, co z tego że pojedzie do zakładu produkcji betonu i postoi sobie
>> przy węźle betoniarskim i zobaczy jak załadowują betoniarkę. I co,
>> sprawdzi czy "krzywo nie podjechała" ? Czy ma powietrze w kołach albo czy
>> jest ładnie pomalowana a może kierowca będzie na niego krzywo patrzył?
>> Skoro władują mu domieszki typu chlorki - ze względu na niską temp. i
>> przy malowaniu ścian dopiero mu to wyjdzie a właściwie zakwitnie i
>> odpadnie.
>
> Tak.
>
> To jest zawsze kłopot i grząski grunt przy zalewaniu w zerze i ujemnych
> temperaturach. Wiem, że leją normalnie ale mają jakieś obostrzenia co do
> temperatury i mierzą w gruszce jak dojedzie.
> Ja wiem to jest mina i lepiej chyba nie lać jak jest zimno, w zimie nie
> lać generalnie.
> Tacy jak my powinniśmy wziąć na wstrzymanie i lać beton wiosną powyżej +10
> żeby nawet do +5 nie schodziła.
>
>> IMHO o ile będzie mowa o prostych rzeczach to jeszcze ok, ale... nieraz
>> wyskakują dużo poważniejsze problemy, żeby nie było tak że ktoś przeczyta
>> i będzie przekonany o swojej wielkiej wiedzy na temat "budowania domu".
>> Chodzi mi o fachowy nadzór merytoryczny nad Twoją publikacją, masę rzeczy
>> już napisano - wiele wynika z doświadczenia i praktyki w zawodzie.
>
> to dawaj :-) Może coś wyciąć i ograniczyć się do kolejnego punktu w liście
> kontrolnej, że nie lejemy w zimie i już.
> U mnie lali późną jesienią ogrodzenie i kilka pękło. Wyraźnie zmroziło
> beton.
>
>> Ale komuś jednak trzeba zaufać, nie budować na siłę tylko z głową, może
>> najpierw poobserwować sąsiada, popytać to tu to tam w końcu każdy chce
>> się czuć i mieszkać bezpiecznie, komfortowo - nierzadko w wymarzonej
>> największej inwestycji swojego życia.
>
> Weź ich podpytaj i poprzyglądaj się. Każdy ma szczyty ponad ocieplenie i
> robi wielkie oczy, że ja kuję.
>>
>> Piszę tak bo za dużo chyba naoglądałem się"wałków" - jak wykiwano ludzi
>> począwszy od kupna działki, projektu, samej budowy i zakończenia tej
>> budowy. I skupiłbym się głównie na aspektach formalno - prawnych
>> (zrobienia sobie odpowiednich dupochronów), oczywiście pomysł z
>> niedoróbkami jest dobry, ale sorry o ile nie zahaczy o specjalistyczną
>> wiedzę (ostatecznie wiele rzeczy samemu można zrobić, ale dużo wymaga
>> wiedzy i lat praktyki).
>
> No tak ale chodzi o wystające zbrojenie, ewidentnie wzruszone, za cienkie,
> takie pierdoły maskowane później zaprawą cementową. To sa później te
> dyskusje o osiadaniu gruntu.
wystarczy dodac dodatek do niskich temperaturi będzie ci beton wiązał nawet
w -5 st C
pozdr
p.
>
-
42. Data: 2009-06-19 07:19:31
Temat: Re: Poradnik Inwestora nowe pliki v005
Od: "Tornad" <t...@o...net>
> >
> > No tak ale chodzi o wystające zbrojenie, ewidentnie wzruszone, za cienkie,
> > takie pierdoły maskowane później zaprawą cementową. To sa później te
> > dyskusje o osiadaniu gruntu.
>
> wystarczy dodac dodatek do niskich temperaturi będzie ci beton wiązał nawet
> w -5 st C
>
> pozdr
> p.
Mlody, kto Ci takich "madrosci" naopowiadal bo ojciec chyba nie.
Dodatek chlorku wapnia powoduje, ze woda nie zamarza ale to nie znaczy aby
beton w temperaturach ujemnych wiazal. Moze troche wysycha ale nigdy nie
zwiaze. Proces wiazania cementu zaczyna sie i to bardzo powoli, w temperaturze
plus 5 stopni Celsjusza. Zapamietaj to sobie i nie siej "wrogiej propagandy":).
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
43. Data: 2009-06-19 07:57:40
Temat: Re: Poradnik Inwestora nowe pliki v005
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Tornad wrote:
>>> No tak ale chodzi o wystające zbrojenie, ewidentnie wzruszone, za
>>> cienkie, takie pierdoły maskowane później zaprawą cementową. To sa
>>> później te dyskusje o osiadaniu gruntu.
>>
>> wystarczy dodac dodatek do niskich temperaturi będzie ci beton
>> wiązał nawet w -5 st C
>>
>> pozdr
>> p.
>
> Mlody, kto Ci takich "madrosci" naopowiadal bo ojciec chyba nie.
> Dodatek chlorku wapnia powoduje, ze woda nie zamarza ale to nie
> znaczy aby beton w temperaturach ujemnych wiazal. Moze troche wysycha
> ale nigdy nie zwiaze. Proces wiazania cementu zaczyna sie i to bardzo
> powoli, w temperaturze plus 5 stopni Celsjusza. Zapamietaj to sobie i
> nie siej "wrogiej propagandy":). Pzdr.
beton z gruchy jest ciepły, dzieki swojej masie nie schłodzi sie do -5st, w
betonie nawet mieszanym cały czas zachodża juz prpocesy "wiązania" które ze
swojej natury są reakcją egzotermiczną (wytwarzają ciepło) beton trzeba
osłonić nawet brezentem czy folią i napewno nei zamarznie. Będzie wiązał
nawet gdy na zewnątrz jest -5 czy o bo będzie sporo cieplejszy. Ja lałem
fudamenty przy temperaturach -5 do 0 i beton jest jak kamień nawet sie
złuszczyna nie zrobiła na wierzchu.
Bardziej trzeba uważać przy laniu płyt gdzie na działanie niskiej
temperatury jest narażona duża powierzchnia, tutaj jest szansa że wierzchnia
warstwa zostanie przechłodzona i będzie sie kruszyć lub łuszczyć, ale nma tp
jest metoda, trzeba po wylaniu i lekkim przywiązaniu okryć płytę jakąś
otuliną, np wiązkami słomy czy styropianem.
-
44. Data: 2009-06-20 14:08:03
Temat: Re: Poradnik Inwestora nowe pliki v005
Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl>
o kominkach własnie pisze ja :)