Witam,

Sprawa może prosta, ale mam problem z policzeniem tegoż. Pomieszczenie
o jakiej powierzchni należy przyjąć aby pomieścić niewielką pompę
ciepła (ok. 8kW), baniak ok. 700 litrów, rekuperator i parę
pomniejszych pierdół?
Wychodzi mi około 7m2, ale czy to nie będzie za mało?

Pzdr.
L.

do góry

On 25 Kwi, 23:06, Lisciasty <l...@p...pl> wrote:
> Witam,
>
> Sprawa może prosta, ale mam problem z policzeniem tegoż. Pomieszczenie
> o jakiej powierzchni należy przyjąć aby pomieścić niewielką pompę
> ciepła (ok. 8kW), baniak ok. 700 litrów, rekuperator i parę
> pomniejszych pierdół?
> Wychodzi mi około 7m2, ale czy to nie będzie za mało?

Pompa ciepla 1m2, baniak 1m2, rekuperator moze wisiec nad baniakiem,
pompy i ew. jakas armatura nad pompa ciepla. 7m2 to pelen wypas :)
pozdr.

--
Adam

do góry

W dniu 25.04.2011 23:06, Lisciasty pisze:
> Witam,
>
> Sprawa może prosta, ale mam problem z policzeniem tegoż. Pomieszczenie
> o jakiej powierzchni należy przyjąć aby pomieścić niewielką pompę
> ciepła (ok. 8kW), baniak ok. 700 litrów, rekuperator i parę
> pomniejszych pierdół?
> Wychodzi mi około 7m2, ale czy to nie będzie za mało?
>
> Pzdr.
> L.

Doczytaj sobie jakie są minimalne wymiary/kubatury/ pomieszczeń dla
różnych paliw, jak by Ci kiedyś na starość się odmieniło i chciał tam
kocioł gazowy czy węglowy wstawić, to żebyś nie musiał kombinować.

do góry

On 26 Kwi, 09:38, Albercik <n...@g...pl> wrote:
> Doczytaj sobie jakie są minimalne wymiary/kubatury/ pomieszczeń dla
> różnych paliw, jak by Ci kiedyś na starość się odmieniło i chciał tam
> kocioł gazowy czy węglowy wstawić, to żebyś nie musiał kombinować.

Tam na 99% nie będzie nic innego, kobita się uparła na kominek w domu
więc jakby co to będzie się tam palić.
Teraz mam zagwozdkę jak tego wrzoda pożenić z wentylacją mechaniczną i
ogólnie koncepcją energooszczędności, ale nikt nie mówił że będzie
łatwo :>

Pzdr.
L.

do góry

On 26 Kwi, 10:33, Lisciasty <l...@p...pl> wrote:

> Tam na 99% nie będzie nic innego, kobita się uparła na kominek w domu
> więc jakby co to będzie się tam palić.
> Teraz mam zagwozdkę jak tego wrzoda pożenić z wentylacją mechaniczną i
> ogólnie koncepcją energooszczędności, ale nikt nie mówił że będzie
> łatwo :>

Takiej "kotlowni" nie musisz wogole wentylowac. Ja bezposrednio w
"kotlowni" nie mam zadnego wyciagu / nawiewu i jest suchutko :) Takie
pomieszczenie wogole nie jest prawnie traktowane jako kotlownia - w
koncu tam nie ma zadnego kotla, kominiarz czy nadzor moga Ci
naskoczyc :)
pozdr.

--
Adam

do góry

On 26 Kwi, 10:33, Lisciasty <l...@p...pl> wrote:

> Tam na 99% nie będzie nic innego, kobita się uparła na kominek w domu
> więc jakby co to będzie się tam palić.
> Teraz mam zagwozdkę jak tego wrzoda pożenić z wentylacją mechaniczną i
> ogólnie koncepcją energooszczędności, ale nikt nie mówił że będzie
> łatwo :>

Aaaa piszesz pewnie jak pogodzic kominek z wentylacja mechaniczna ?
Normalnie - kominek z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz. Ja tak mam
i zadnych nieprawidlowosci w dzialaniu kominka, ani wentylacji nie
zauwazam :)
pozdr.

--
Adam

do góry

On 26 Kwi, 13:13, Adam <a...@g...com> wrote:
> Aaaa piszesz pewnie jak pogodzic kominek z wentylacja mechaniczna ?

Otóż to :]

> Normalnie - kominek z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz. Ja tak mam
> i zadnych nieprawidlowosci w dzialaniu kominka, ani wentylacji nie
> zauwazam :)

To świetnie :]
A jak rozwiązane jest zamykanie komina/wlotu kiedy kominek nie działa?
Tzn chodzi mi o ogólno pojętą energooszczędność, najchętniej pozbyłbym
się z domu wszystkich kominów ale jak mówię jest opór w kwestii
kominka :>

Pzdr.
L.

do góry

> Normalnie - kominek z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz. Ja tak mam
> i zadnych nieprawidlowosci w dzialaniu kominka, ani wentylacji nie
> zauwazam :)

A jak rozwiązane jest zamykanie komina/wlotu kiedy kominek nie działa?
Tzn chodzi mi o ogólno pojętą energooszczędność, najchętniej pozbyłbym
się z domu wszystkich kominów ale jak mówię jest opór w kwestii
kominka :>
----------------------------------------------------
----------------------------

ale po co chcesz go zamykać?
z lokalu powietrza nie pobiera (tylko z zewnątrz...)
martwy przepływ będzie raczej minimalny - specjalnego wychłodzenia przez sam
kominek i/lub komin
bym nie oczekiwał
ale jak chcesz, zawsze możesz odciąć dopływ zimnego, jakąś zasuwą albo
klapką

do góry

"qlphon" <q...@p...fm> wrote:
>> Normalnie - kominek z doprowadzeniem powietrza z zewnatrz. Ja tak mam
>> i zadnych nieprawidlowosci w dzialaniu kominka, ani wentylacji nie
>> zauwazam :)
>
> A jak rozwiązane jest zamykanie komina/wlotu kiedy kominek nie działa?
> Tzn chodzi mi o ogólno pojętą energooszczędność, najchętniej pozbyłbym
> się z domu wszystkich kominów ale jak mówię jest opór w kwestii
> kominka :>
> ----------------------------------------------------
----------------------------
>
> ale po co chcesz go zamykać?
> z lokalu powietrza nie pobiera (tylko z zewnątrz...)
> martwy przepływ będzie raczej minimalny - specjalnego wychłodzenia przez sam
> kominek i/lub komin
> bym nie oczekiwał
> ale jak chcesz, zawsze możesz odciąć dopływ zimnego, jakąś zasuwą albo klapką

U mnie napiernicza zdrowo zimnym. Zamykam dopływy powietrza gdy nie palę a jest
silny wiatr, ale polecam zrobić zasuwę przy wlocie na ścianie zewnętrznej. Może
być na linkę (tak mam zamiar zrobić u siebie) lub elektryczną.

--
Bartek

do góry

On 26 Kwi, 18:50, Lisciasty <l...@p...pl> wrote:

> To świetnie :]
> A jak rozwiązane jest zamykanie komina/wlotu kiedy kominek nie działa?
> Tzn chodzi mi o ogólno pojętą energooszczędność, najchętniej pozbyłbym
> się z domu wszystkich kominów ale jak mówię jest opór w kwestii
> kominka :>

Mam kominek z plaszczem ze sterownikiem ktory steruje przepustnica na
dolocie powietrza. Kominek nieuzywany = zamyka sie przepustnica i nie
ma ciagu. Kominek musi byc oczywiscie mozliwie najbardziej szczelny :)
pozdr.

--
Adam

do góry