-
21. Data: 2010-05-19 13:29:53
Temat: Re: Powódź
Od: Shreek <p...@M...onet.pl>
kiki napisał(a):
> Jak szukałem działki to pierwsze co robiłem to obserwacje na google earth
> ile nad poziomem morza ma to miejsce i jaka jest szansa, że jakaś woda się
> wleje. Jestem może 1-2m niżej od najwyższego sąsiada ale kilkanaśnie wyżej
> niż najniższy i na wzniesieniu z lekkim spadkiem. Woda odpłynie. Piewsze co
> robiłem to analizowałem położenie pod względem opadów i płynącej wody.
Teraz to wszyscy mądrzy.
Jakoś od setek a może tysięcy lat osady zakładało się nad rzekami :-)
> Działka była tania i tak sobie położona, bo daleko od miasta ale za to nie
> ma wad potencjalnych katastrof ekologicznych, nie ma drzew w promieniu 200m.
W lecie byłem w Legnicy u rodziny.
Mimo, że bywały powodzie to tam woda nie dochodziła więc spoko.
Było ciepło, duszno.
Przyszła chmura - taka granatowa, złowroga.
Przez piętnaście minut wiało, ucichło...
Efekt - setki zerwanych w mieście dachów, około 3 tysiące połamanych
drzew i zniszczeń związanych z ich upadkiem.
To jast park i cmentarz jakieś trzy dni później:
http://picasaweb.google.com/skimir/ALatoByOPiekneTeg
oRoku#
A można było analizować...
--
M.
-
22. Data: 2010-05-19 14:02:35
Temat: Re: Powódź
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Shreek" <p...@M...onet.pl> wrote in message
news:ht0p4j$agm$1@news.onet.pl...
> Efekt - setki zerwanych w mieście dachów, około 3 tysiące połamanych drzew
> i zniszczeń związanych z ich upadkiem.
>
> To jast park i cmentarz jakieś trzy dni później:
> http://picasaweb.google.com/skimir/ALatoByOPiekneTeg
oRoku#
>
> A można było analizować...
No tak ale to raz na milion lat natomiast budowanie się świadome za wałem to
lekka przesada.
Prawdopodobnie całe szczęście, że większość domów była na kredytach, które
muszą być ubezpieczone. Teraz tylko walka z ubezpieczalnią.
-
23. Data: 2010-05-19 14:50:20
Temat: Re: Powódź
Od: Marek <m...@g...com>
On 19 Maj, 07:17, Budyń <b...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w
wiadomościnews:hsvhih$u9s$1@opal.futuro.pl...
>
> > Wszyscy cali ?
> > Jak patrzę na filmy w TV i widzę całe osiedla nowych domków to tak sobie
> > myślę... jak trzeba mieć nierówno pod sufitem żeby tam się budować skoro
> > wiadomo, że tam zalewa.
>
> A czy ja wiem - jak sie nie ma kasy to sie oszczedza np na działce. Potem
> wystarczy sie ubezpieczyć dobrze - owszem , w razie powodzi kłopot duży ale
> nie tragedia.
>
> b.
Jedna kobita w tv powiedziala, ze jej kury i kaczki sie potopily...
Chyba sie zagalopwala z tym klamstwem ?
-
24. Data: 2010-05-19 17:02:35
Temat: Re: Powódź
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:ht0g8k$fej$1@opal.futuro.pl...
> Działka była tania i tak sobie położona, bo daleko od miasta ale za to nie
> ma wad potencjalnych katastrof ekologicznych, nie ma drzew w promieniu
> 200m.
Kiki, moze Ty dom wybudowales na Sacharze tylko o tym nie wiesz? :-) Bez
drzew w promieniu 200m to prawde mowiac wcale nie zazdroszcze Ci tej
lokalizacji. Pomysl przy okazji o piorunochronie w mysl wczesniejszej
dyskusji, bo dom wy budowales blizej chmur.
> Jeżeli ktoś budował tam w okolicach dopływów rzek to tylko sam sobie jest
> winien.
W ujsciu tez. Jak pamietam Twoja szerokosc geograficzna, to nie dalej jak
dwa lata temu morze Gdansk zalalo a nie wszystkich upcha sie w Oliwie. :-)
Pozdro.. TK
-
25. Data: 2010-05-19 17:51:51
Temat: Re: Powódź
Od: "Krzysztof L" <l...@o...pl>
> Jedna kobita w tv powiedziala, ze jej kury i kaczki sie potopily...
> Chyba sie zagalopwala z tym klamstwem ?
To zależy gdzie te kaczki siedziały... ( w klatkach może).
Grzązki teren również pochłania zwierzęta - nie można im pomóc, same się
nie ruszą a następna woda po prostu je topi.
Zalanie kórnika również mogła nazwać "zaopieniem" podtopieniem" lub
prościej: "utopieniem".
Nie wolno ludzi prostych uważać za kłamców z urodzenia.
Pozdrawiam
-
26. Data: 2010-05-19 17:53:01
Temat: Re: Powódź
Od: "Krzysztof L" <l...@o...pl>
> Zalanie kórnika również mogła nazwać
Oczywiście zamku Kórnik pod Poznaniem :)
-
27. Data: 2010-05-19 18:18:22
Temat: Re: Powódź
Od: "amir" <a...@g...pl>
> Tańsza działka - lokalizacja np. na terenach zagrożonych zalaniem -
> oszczędności na konstrukcji - niedoróby z oszczędności, mniej pewne
> technologie wykonania budynku..., a potem :-)
Kiedys powiedział mi znajomy stomatolog, ze warto dac za dzialke nawet 3x
wiecej
tak tez zrobilem
zamiast 50tys zaplacilem za 6 arow
140tys
teraz woda omija mnie daleko, a tak bym plywal
blisko szkola dla dzieci, blisko sklepy wszedzie blisko
nie zaluje tych 110tys
-
28. Data: 2010-05-19 18:22:43
Temat: Re: Powódź
Od: "amir" <a...@g...pl>
>>
> jedna fotka - mnie wprawila w zdumienie , w jednym domku pietrowym woda
> podeszla pod sam strych. Pewnie wybudowal sie gdzies "w dolku". Ludzie to
> jednak za grosz wyobrazni nie maja
a mnie slimak na tv w wiadomosciach rozbroil :)
jak ktos widzial to wie o co chodzi :)
przezyl w kazdym bądz razie
ps fotki z opola z godz 14
www.baborow.com/metalchem
pozdrawiam
-
29. Data: 2010-05-19 18:28:11
Temat: Re: Powódź
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Użytkownik "amir" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ht1a1v$18c$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Tańsza działka - lokalizacja np. na terenach zagrożonych zalaniem -
>> oszczędności na konstrukcji - niedoróby z oszczędności, mniej pewne
>> technologie wykonania budynku..., a potem :-)
>
> Kiedys powiedział mi znajomy stomatolog, ze warto dac za dzialke nawet 3x
> wiecej
>
> tak tez zrobilem
>
> zamiast 50tys zaplacilem za 6 arow
> 140tys
>
> teraz woda omija mnie daleko, a tak bym plywal
> blisko szkola dla dzieci, blisko sklepy wszedzie blisko
>
> nie zaluje tych 110tys
Jakas dziwna matematyka 140, 110...
Ja dalem 10 tys. i woda tez mnie omija. Do Krakowa mam jakies 400 km.
Pozdro.. TK
-
30. Data: 2010-05-19 19:04:39
Temat: Re: Powódź
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "amir" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ht1arq$3t0$1@inews.gazeta.pl...
> ps fotki z opola z godz 14
> www.baborow.com/metalchem
a nie masz lepszego aparatu? :) bo temat fajny tylko ta jakość :/
b.