W dniu 2013-12-03 15:41, k...@g...com pisze:

>> Badał ktoś może ile taki programator pobiera prądu podczas pracy?

>
> Na pewno tyle pobiera że każdego zrujnuje. Możesz przyjać ze nic nie pobiera.

Chcąc dać ten sterownik do pompy która pobiera 25W podczas pracy nie
mogę całkowicie zignorować poboru sterownika. Tak wiem, że wyłączając
obieg gdy nie jest potrzebny oszczędzam też gaz, który został by zużyty
na pokrycie strat ciepła, ale jeżeli budowa mnie czegoś nauczyła to tego
żeby pilnować drobnych wydatków bo tam najłatwiej po kilka lub
kilkanaście złotych przeputać bez sensu naprawdę dużo kasy.

--
Gregorius

do góry

W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 15:54:03 UTC+1 użytkownik Gregoriusx napisał:
> W dniu 2013-12-03 15:41, k...@g...com pisze:
>
>
>
> >> Bada� kto� mo�e ile taki programator pobiera pr�du podczas pracy?
>
>
>
> >
>
> > Na pewno tyle pobiera �e ka�dego zrujnuje. Mo�esz przyja� ze nic nie
pobiera.
>
>
>
> Chc�c da� ten sterownik do pompy kt�ra pobiera 25W podczas pracy nie
>
> mog� ca�kowicie zignorowa� poboru sterownika. Tak wiem, �e wy��czaj�c

>
> obieg gdy nie jest potrzebny oszcz�dzam te� gaz, kt�ry zosta� by zu�yty
>
> na pokrycie strat ciep�a, ale je�eli budowa mnie czego� nauczy�a to tego
>
> �eby pilnowa� drobnych wydatk�w bo tam naj�atwiej po kilka lub
>
> kilkana�cie z�otych przeputa� bez sensu naprawd� du�o kasy.
>
>
>
> --
>
> Gregorius

Przed chwilą sprawdziłem żebyś nie mówił ze nieużyty jestem. Mechaniczny pobiera
mniej niż 0,5 wata. Zero pokazuje gniazdkowy miernik mocy. 5 złotych rocznie kosztuje
prąd jeśli by ciągnął 1 wata. Sam oceń czy Cie stać na prąd i wolisz zaoszczędzić i
chodzić żeby co 15 minut ręcznie włączać i wyłączać.

do góry

Gregoriusx wrote:
> W dniu 2013-12-03 15:41, k...@g...com pisze:
>
>>> Badał ktoś może ile taki programator pobiera prądu podczas pracy?
>
>>
>> Na pewno tyle pobiera że każdego zrujnuje. Możesz przyjać ze nic
>> nie
>> pobiera.
>
> Chcąc dać ten sterownik do pompy która pobiera 25W podczas pracy nie
> mogę całkowicie zignorować poboru sterownika. Tak wiem, że
> wyłączając
> obieg gdy nie jest potrzebny oszczędzam też gaz, który został by
> zużyty na pokrycie strat ciepła, ale jeżeli budowa mnie czegoś
> nauczyła to tego żeby pilnować drobnych wydatków bo tam najłatwiej
> po
> kilka lub kilkanaście złotych przeputać bez sensu naprawdę dużo
> kasy.

miałem kiedyś sterownik temp do podłogówki, na 2 paluszkach chodził 3
lata, był wypasiony, elektroniczny
myślisz że te sieciowe ciągną więcej niż 0,5-2 W? i się nie grzeją?

jeffrey

do góry

W dniu 2013-12-03 16:12, k...@g...com pisze:

> Przed chwilą sprawdziłem żebyś nie mówił ze nieużyty jestem. Mechaniczny pobiera
mniej niż 0,5 wata. Zero pokazuje gniazdkowy miernik mocy. 5 złotych rocznie kosztuje
prąd jeśli by ciągnął 1 wata. Sam oceń czy Cie stać na prąd i wolisz zaoszczędzić i
chodzić żeby co 15 minut ręcznie włączać i wyłączać.

Pytałem bo obawiałem się poboru rzędu 5W lub więcej (wiadomo co
chińczyki tam wpakowały? Twój bierze 0,5, sprawdziłem ile bierze ten co
Maseł podesłał - max 0,5W typowo 0,1W. Teraz wiem, że zdecydowanie warto
się w to bawić.

--
Gregorius

do góry

W dniu 2013-12-03 16:13, Jeffrey pisze:

> miałem kiedyś sterownik temp do podłogówki, na 2 paluszkach chodził 3
> lata, był wypasiony, elektroniczny
> myślisz że te sieciowe ciągną więcej niż 0,5-2 W? i się nie grzeją?

Teraz już wiem :)

--
Gregorius

do góry

W dniu 2013-12-03 14:17, Gregoriusx pisze:
> W dniu 2013-12-03 14:02, Ergie pisze:
>
>> Jeśli nie potrzebujesz programu tygodniowego i wystarczy Ci
>> rozdzielczość 15 minut to możesz kupić (prawie) dowolny programator
>> mechaniczny. Koszt kilkadziesiąt zł. Podłączasz to pomiędzy wtyczkę
>> pompy a gniazdko i gotowe.
>
> Chodzi właśnie o to "prawie" - szukam kogoś kto ma już jakiś konkretny
> programator i mógłby podać model i napisać jak się to sprawuje.

Do pompy obiegowej CWU mam elektroniczny (~20zł w markecie jakieś 2 lata
temu). Po włączeniu obiegu na 5 minut przez kolejne co najmniej pół
godziny w rurach jest ciepła woda. Mam baterie termostatyczne, więc nie
odczuwam wahań temperatury. Włączam rano dwa razy po 5 minut i wieczorem
w stałych porach kąpieli. Wystarcza. Przy czym mam łazienki blisko
kotłowni (jedna przez ścianę).


M.

do góry

W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 13:22:28 UTC+1 użytkownik Gregoriusx napisał:
> Uszanowanko grupie,
>
>
>
> Potrzebuje zakupić programator czasowy do pompy obiegowej cuw. Wydumałem
>
> sobie, że chciałbym żeby dało się ustawić typ pracy np 10 min praca/20
>
> min spoczynku (lub jakiś inny praca/spoczynek, ale to będę dobierał
>
> empirycznie) + możliwość ustawienia że obieg działa w godzinach od 7
>
> rano do 1 w nocy. Mile widziana opcja ustawienia dwóch (lub więcej)
>
> takich zakresów np 07-09 i 16-01. Mógłby ktoś polecić jakieś sprawdzone
>
> rozwiązanie?


Ja mam pompkę z wbudowanym programatorem, coś takiego:
http://pl.grundfos.com/products/find-product/comfort
.html
Działa, odpukać, bezproblemowo.

--
ZZ@private

do góry

W dniu środa, 4 grudnia 2013 20:43:18 UTC+1 użytkownik M. napisał:

> Do pompy obiegowej CWU mam elektroniczny (~20zł w markecie jakieś 2 lata
> temu). Po włączeniu obiegu na 5 minut przez kolejne co najmniej pół
> godziny w rurach jest ciepła woda. Mam baterie termostatyczne, więc nie

Wlasnie zalezy ile puszczasz w rury. Ja mam termostat na wyjsciu z bojlera
i w rury wpada woda o temp. jakies 42stC, ktora dosc szybko sie wychladza.
Niestety rury mam tylko w otulinach z pianki (9mm), gdybym drugi raz budowal
to z pewnoscia wszystkie rury z cieplej otulilbym po 5cm styro z kazdej
strony:)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2013-12-05 06:49, Adam pisze:
> W dniu środa, 4 grudnia 2013 20:43:18 UTC+1 użytkownik M. napisał:
>
>> Do pompy obiegowej CWU mam elektroniczny (~20zł w markecie jakieś 2 lata
>> temu). Po włączeniu obiegu na 5 minut przez kolejne co najmniej pół
>> godziny w rurach jest ciepła woda. Mam baterie termostatyczne, więc nie
>
> Wlasnie zalezy ile puszczasz w rury. Ja mam termostat na wyjsciu z bojlera
> i w rury wpada woda o temp. jakies 42stC, ktora dosc szybko sie wychladza.
> Niestety rury mam tylko w otulinach z pianki (9mm), gdybym drugi raz budowal
> to z pewnoscia wszystkie rury z cieplej otulilbym po 5cm styro z kazdej
> strony:)

Mam blisko łazienki do kotłowni a to też może mieć znaczenie. Zwykle
korzystam z łazienki tuż przy kotłowni, w której obieg jest prawie
niepotrzebny.

Rury mam puszczone w otulinach (chyba 9mm) za to otulone są wszystkie
(ciepła i zimna). Po podłodze rury są w otulinach i na warstwie
styropianu w drugiej warstwie styropianu.

M.

do góry