eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieA ja kiedyś wywaliłem tynkarzaRe: A ja kiedyś wywaliłem tynkarza
  • Data: 2009-03-05 11:48:26
    Temat: Re: A ja kiedyś wywaliłem tynkarza
    Od: Dy <d...@m...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Budowlanka to nie nauki ścisłe, tam noblistów nie trzeba. Trzeba tylko
    > poswięcic trochę czasu i zapoznac sie z poszczególnymi technologiami. Budowa
    > domu to kosztowna inwestycja a dzięki tym doktoratom spora kwota zostaje w
    > kieszeni. Nie ma nic gorszego jak wykonawca ktory wyczuje że inwestor nie ma
    > o budowie pojecia. Taki wykonawca "wyczesze' inwestora na maxa;))
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Krzysiek

    No co z tego doktoryzowania wychodzi. Obok jest watek o cenach za
    usluge i cenie za usluge z materialem. Problem dla mnie pozostaje
    nierostrzygniety, doktoryzuje sie juz 2 rok a nadal n ie mam zielonego
    pojecia czy do betoniarki wsypac 1/2 worka cementu czy 1/3. Zeby to
    wiedziec to powinienem zostawic swoja prace i ruszyc na budowe uczyc
    sie.
    W tamtym watki i w tym jest to zasadnicza sprawa - znac sie na tym co
    inni robia.

    Pozdrawiam
    Dy

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1