W dniu 27.10.2022 o 20:21, Zenek Kapelinder pisze:
[...]
>> Trzeba mieć zryty łeb.

> Trzeba mieć zryty łeb żeby nie zrozumieć czemu.

Spoko, rozumiem wyjebanie bez sensu 2kzł na akumulator a w sumie 4kzł
(bo to 2 akumulatory) żeby się przekonać, że to debilne rozwiązanie,
mając energetykę w domu za 1800zł/rok.

Ja mam działkę BEZ energetyki ale odpycham się akumulatorami z demobilu,
ładując 4 krotnie przewymiarowanym solarem, rozłożonym na 2 panele,
jeden od wschodu, drugi od zachodu, żeby wydłużyć maksymalnie czas
ładowania + wiatrak. Elektronika i system ładowania i rozładowania, są
najwyższych lotów, takie AI nawet. Pełna 100% autonomia i 100% kontroli
z wykresami, historią itd. Nawet 1mA nie ucieka bez sensu :)

Zwykły kwasowiec, pracujący w idealnych warunkach, z odcięciem przy
11,5V wytrzymuje jeden sezon. Potem go chuj szczela. Może zmienię teraz
na zimę, na żelówki, bo trafiłem tanio po 100zł za 100Ah i zobaczymy ile
to wytrzyma.

Ale ja nie mam energetyki. Gdybym miał na działce energetykę to bym
osrał solary i wiatraki.

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>