On 28 Lut, 18:31, <j...@g...pl> wrote:
> Witam,

> Wkrecilem w ten kran zwykla glowice, odkrecilem zawor glowny wody - i
> plastikowy pojemnik bojlera, ktory zaczal napelniac sie woda, pekl, gdy byl
> pelen w polowie :( . Tak jakby rozwalilo go cisnienie (taki slaby???).
> Ja nie wiem, jak to w srodku jest zbudowane. Teraz mniemam, ze sa takies

> A moze jakis inny bojler, do ktorego pasowalaby zwykla glowica na kran?
> Wydaje mi sie, ze musi byc bojler, nie zas ogrzewacz przeplywowy, bo nie
> moge tam dac wiecej niz 3kW - woda bedzie niedogrzana.

Najwyraźniej masz ops... miałeś bojler bezciśnieniowy. Zawór na
przedłużce (daleko) powoduje, że tamtędy wlewa się zimna, wypiera
podgrzaną a ta grawitacyjnie spływa kranem.
tu masz opis możliwych rozwiązań technicznych.
http://www.biawar.com.pl/index.php/ogrzewacze-wody/o
grzewacze-wody/menu-id-22.html
Generalnie chodzi o to, że ciśnieniowe wymagają innych rozwiązań i są
droższe niż bezciśnieniowe.
W bezciśnieniowych to tak jakbyś gotował wodę w garnku a w
ciśnieniowym w czajniku z zaślepionym gwizdkiem :)



pozdrawiam Piotr