Jestem ateista i nie uwazam ze to tylko zlepek komorek. W tym zlepku komorek jest
pelna informacja o czlowieku jaki z nich bedzie. Jaki bedzie mial kolor wlosu i
oczow, czy bedzie wysoki czy niski, czy bedzie madry czy glupi, kiedy umrze itd.
Kazde powstajace zycie jest jedyne i niepowtarzalne. Bezmyslne zniszczenie go to
zbrodnia. Oczywiscie w wyjatkowych sytuacjach moge dopuscic aborcje ale tylko w
wyjatkowych a nie dla kaprysu. Co innego z tabletka "dzien po". Powstanie nowego
zycia zalezy odbardzo wielu czynnikow a nie tylko od umoczenia. Tabletka dzien po
prawie nigdy nie dziala bo nie musi, za to daje duzy komfort psychiczny.