-
Data: 2015-05-27 16:23:54
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:107b0a01-8e79-4a7d-882a-77b200b536be@go
oglegroups.com...
> czym sie różni wydajnosc polskiego kierowcy tira od niemieckiego to nie
> wiem.
> Niczym? Albo polaka pracujacego w niemieckiej fabryce samochodów na
> terenie polski, od niemieca w niemczech?
Gdyby wszyscy pracowali jako kierowcy, albo przy liniach montażowych w
fabrykach samochodów to i zarobki szybko by się wyrównały - bo tu jest spory
margines na podwyżki. Skoro fabryka Opla w Niemczech jest rentowna przy
wyższych pensjach to w Gliwicach też by była, to chyba oczywiste. Choć to
nie do końca tak. Zauważ że w Gliwicach są produkowane Astry a więc auta
klasy kompakt gdzie marże są najniższe. Ale tak czy inaczej margines na
podwyżki jest bo wydajność jest zbliżona.
Ale co z firmami produkującymi odzież, albo buty? Tu marże (a więc
wydajność) zależą od marki a na markę pracuje się latami. To nie wina
pracowników przykładowo Reserved że ich praca jest mniej warta od tych z
Prady, ale obiektywnie patrząc tak jest.
My mamy producenta rowerów Kross Czesi mają Authora ich marka jest bardziej
rozpoznawalna i ich rowery z identycznym osprzętem sprzedają się w cenach
5-10% wyższych. Czy to nasi pracownicy są leniwi? Nie! Ich marka jest dłużej
na rynku i odcinają od tego kupony.
Najbardziej jaskrawy przykład to szwajcarskie zegarki i biżuteria -
Szwajcarzy mogą mało (w sensie fizycznym) pracować a dużo zarabiają. Bo ich
godzina pracy jest więcej warta - i nie dlatego że są wyjątkowi tylko
dlatego że produkują dobra luksusowe które mają większe marże.
Jak się Francuz porówna ze Szwajcarem to też zapyta dlaczego Szwajcar za
godzinę pracy dostaje więcej - bo produkt jego pracy jest więcej wart.
Tyle jeśli chodzi o najważniejsze czyli wartość wytwarzanego produktu.
Druga sprawa to technologia i jej wpływ na wydajność. Jeśli jest
przestarzała fabryka gdzie do wykonania np. okna potrzeba 10 ludzi a obok
inna w której do tego samego potrzeba 5 to oczywiste że ta druga będzie
miała wyższe zyski i będzie mogła więcej płacić pracownikom (to czy
rzeczywiście zapłaci to osobna sprawa).
Co więcej zyski są dwojakie: Jak w jednym mieście jest jedna fabryka która
zatrudnia 10 osób i produkuje 10 okien dziennie. to zapłaci podatek X. Jak w
drugim mieście są dwie fabryki zatrudniające po 5 osób i każda produkuje 10
okien dziennie to zapłacą podatek 2*X.
Czyli nie tylko pracownicy więcej dostaną ale też więcej zyskamy jako
społeczeństwo. Dlatego ważne jest podnoszenie wydajności (tej technicznej:
automatyzacja produkcji itp.) To nie dotyczy kierowców czy producentów
samochodów ale wielu innych firm już tak.
No i teraz dochodzimy do meritum jak sprawić by te fabryki które już są
wydajne tak samo albo i bardziej jak te na zachodzie zechciały też tak samo
płacić? Nie ma innego rozwiązania niż konkurencja. Skoro Opel płaci 500zł
więcej niż konkurencja to nie będzie płacił więcej bo nie musi - ma kolejkę
chętnych. Ale jeśli ci potencjalni chętni gdzie indziej znajdą lepszą pracę
to i Opel podniesie pensje bo ma jeszcze spory zapas rentowności.
Czyli jest potrzebna konkurencja która zaproponuje więcej czyli po pierwsze
będzie wytwarzać produkt który jest więcej wart a z tym mamy problem - to
wymaga czasu aby nasze firmy zdobyły uznanie i mogły to samo sprzedawać
drożej.
Dla przypomnienia trochę historii: Po wojnie Amerykanie wprowadzili
obowiązek oznaczania produktów importowanych z Niemiec i Japonii tekstem
"made in Germany" i "made in Japan". W tamtych czasach to były towary
kiepskiej jakości i chodziło o ostrzeżenie konsumenta żeby nie oczekiwał
amerykańskiej jakości.
Minęło wiele lat zanim te produkty zyskały uznanie. Co więcej w pewnym
momencie napis "made in Japa/Germany" stał się synonimem niezawodności. Ale
firmy z tych krajów potrzebowały dziesiątek lat by sobie wypracować markę i
teraz mogą sprzedawać to samo drożej niż np. Francuzi czy Włosi
My na swoja markę dopiero pracujemy i na pewno za jakiś czas ją zdobędziemy
bo jako naród jesteśmy pracowici, ale to wymaga czasu.
Pozdrawiam
Ergie
Następne wpisy z tego wątku
- 27.05.15 16:38 Budyń
- 27.05.15 22:30 Maniek4
- 27.05.15 23:46 Adam Sz.
- 28.05.15 10:15 Budyń
- 28.05.15 10:22 Maniek4
- 28.05.15 10:34 Budyń
- 28.05.15 10:48 Maniek4
- 28.05.15 13:03 Ergie
- 28.05.15 13:33 dddddddd
- 28.05.15 13:47 Adam Sz.
- 28.05.15 13:52 Maniek4
- 28.05.15 14:24 Ergie
- 28.05.15 14:36 Budyń
- 28.05.15 14:53 Ergie
- 28.05.15 15:06 Budyń
Najnowsze wątki z tej grupy
- Zenek Kapelinder - ?
- Zawór grzybkowy - jaki producent
- qqqq
- Tauron przysyła aneks
- Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- w Nowym Roku 2025r
- Blenda/ramka do kominka na zamówienie
- Co tam u Was
- Deweloper przegral w sadzie musi zwrócic pieniądze Posypia sie kolejne pozwy?
- Cicha noc...
- 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- Problem z wilgotnością
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
Najnowsze wątki
- 2025-01-23 Zenek Kapelinder - ?
- 2025-01-23 Zawór grzybkowy - jaki producent
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-13 Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- 2025-01-04 w Nowym Roku 2025r
- 2025-01-02 Blenda/ramka do kominka na zamówienie
- 2025-01-01 Co tam u Was
- 2024-12-28 Deweloper przegral w sadzie musi zwrócic pieniądze Posypia sie kolejne pozwy?
- 2024-12-24 Cicha noc...
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...