Użytkownik Tomasz Gorbaczuk g...@a...pl ...

>> Ja osobiście zgłosiłem rozbudowę.
>
> U mnie licznik (ze zdalnym odczytem) ma dane w pamięci za ostatnie
> pół roku.
> Oprócz produkcji i poboru jest tam kilkadziesiąt innych
> parametrów, między innymi max moc oddawana do sieci, max napięcie
> na fazach, max pobory z faz, średnie za dane okresy, daty
> wystąpienia tych pików i wiele wiele innych.
> ZE ma dane o instalacji w swoim systemie i nie musi niczego
> kontrolować. Wystarczy posortować w xls słupki i mają delikwenta
> na talerzu. Nie sądzę aby ktoś świadomie kombinował bo to jest
> taka sytuacja jak by złodziej po kradzieży w biedronce pojechał
> na komendę i złożył na siebie zeznania.
>
Ale jak zgłosisz ze masz przekroczenia napiecia to zamiast pobrac dane
z licznika, zaproponuja ci załozenie urzadzenia pomiarowego.
Taka to polityka...

> Te wszystkie arty n/t kontroli to wg mnie dobrze klikające się
> klikbajty. Tyle o tym wszędzie trąbią a jeszcze nigdzie nie
> napisali, aby komuś nałożyli kary lub wypowiedzieli umowę.

Zgoda. Dlatego pisałem ze z duzej chmury.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bóg ukrył piekło w samym sercu raju,
abyśmy nieustannie pozostali czujni." - Paulo Coelho