W dniu wtorek, 1 grudnia 2015 15:19:31 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
> > znajdzie sie prawdziwek jeden i napsuje krwi calej reszcie. Niekoniecznie ze złej
woli - powiedzmy ze jest z pomorza zawsze marzył o różowej kostce, tam to nawet
pasowało. No i w górach taki se zrobi. A ze błąd zrozumie pozniej to juz nie
poradzisz.
>
> No co z tego, że se zrobi różową kostkę? Na świecie stoi wiele różowych
> domów i jakoś nikt z tego nie robi tragedii.

No i co z tego? Wazne jest czy psuje harmonię. Wsród sobie podobnych nie bedzie psuł,
a wśród góralskich chat -owszem.

> Dla przykładu jakby mój sąsiad postawił coś takiego:
> http://www.pinkowo.pl/pics/t/l-690.jpeg

No ładny. I o czym ma swiadczyc? Ze pasuje do okolicy? Nie wiem - nie dałes stosownej
fotki. Wiec jak wyżej.

> Sam twierdzisz, że o gustach nie powinno się dyskutować, ale cała ta
> dyskusja sprowadza się tylko i wyłącznie do narzucania Twojego gustu
> innym i chcesz, aby to urbaniści narzucali Twój gust.

uprzejmie cie informuje ze bredzisz :) Nie chce zeby narzucali MOJ gust.

> Niestety urbaniści są także ludźmi kierującymi się także i swoimi
> gustami, niekoniecznie zbieżnymi z Twoim gustem czy gustami innych ludzi.

Otóż to - on ma sie kierowac SWOIM gustem, a takze zasadami obowiazujacymi
urbanistów.


> Dlaczego siejesz demagogię i używasz bzdurnych argumentów?
> Przecież nikt z nas nie kwestionuje przepisów służących bezpieczeństwu.

kwestionowales obowiazek posiadania wody, co dalej - nie wnikałem. Prąd? Wentylacja?

> To, że ich odczucia estetyki nie pokrywają się z Twoimi... no cóż takie
> jest życie nie wszystko i nie to samo musi się nam podobać lub nie podobać.
> Nie jest też powiedziane, że przyjdzie urbanista i nakaże zrobić tak jak
> Tobie się podoba. Przykładowo Tobie podobają się czerwone dachy, a
> sąsiad chciał zrobić czarny, bo taki mu się podoba, a urbanista uważa,
> że dach powinien być zielony, bo sobie ubzdurał, że stworzy "zielone
> osiedle".

no wiec ty masz wypaczone pojecie o pracy urbanisty. On sobie moze wymyslic zielone
dachy pod warunkiem ze pasują do otoczenia - czyli np na całkiem nowym osiedlu.
Na istniejacym napisze: czarne, czerwone lub zielone. Bo takie będą urbanistycznie
pasowac do ISTNIEJACEJ zabudowy. A żółty nie przejdzie -i własnie o to chodzi (mimo
ze bywają żółte dachy np w czechach dosc popularne)




b.