-
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.misc.budowanie
Subject: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Date: Mon, 09 Mar 2015 21:07:49 +0100
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 248
Message-ID: <mdkuim$jus$1@node2.news.atman.pl>
References: <54eae794$0$2211$65785112@news.neostrada.pl>
<1syq28pdo3nem$.jgg3m5iw7a45$.dlg@40tude.net>
<mcg32d$ej$1@node2.news.atman.pl>
<1...@g...com>
<mci7tp$76q$1@node2.news.atman.pl> <mci90g$5sc$1@node1.news.atman.pl>
<mciaqt$7tg$1@node1.news.atman.pl> <mckgjn$j86$1@node1.news.atman.pl>
<mcl1o5$4s7$1@node2.news.atman.pl>
<54ef9a88$0$2194$65785112@news.neostrada.pl>
<mcp3ag$59k$1@node2.news.atman.pl>
<54f09670$0$2205$65785112@news.neostrada.pl>
<mcq9uk$p4o$1@node1.news.atman.pl>
<54f0f933$0$2178$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 193.0.194.227
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1425931671 20444 193.0.194.227 (9 Mar 2015 20:07:51 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Mar 2015 20:07:51 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.0; rv:31.0) Gecko/20100101 Thunderbird/31.5.0
In-Reply-To: <54f0f933$0$2178$65785112@news.neostrada.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:498739
[ ukryj nagłówki ]On 2015-02-28 00:09, Uzytkownik wrote:
> Problem się zaczyna, kiedy intruz nie zostanie wykryty, a dokona
> sabotażu lub dokona sabotażu zanim wejdzie i tylko o takie przypadki
> chodzi.
Jak wykona sabotaż wchodząc do pomieszczenia bez wykrycia?
Czy np. na schalnego stróża w budce też mam wymyślać programistyczne
workaroundy?
> Ale to jest tylko Twoje zdanie z pozycji człowieka, który nie rozumie,
> że tu nie chodzi o łamanie transmisji, ale o czas reakcji, który wynika
> z warunków technicznych.
Przecież ja je określam. Mogę je okreslić dowolnie, np. transmisja co 107ms.
> Wybacz, ale teraz przemawia przez Ciebie pycha i zarozumialstwo.
Albo obserwacja że przeciętny system alarmowy jest g... wart. To nie
technologia kosmiczna, to system oparty oprymitywny CPU i oszczędności
księgowe. Bywa że również oparty o imbecyli robiących firmware.
> Zrób jakikolwiek system, a zobaczysz ile wkładu pracy wymaga, ile prób i
> błędów, ilu badań, ilu poprawek.
Przecież robię. Przecież wiem. Nie rozmawiasz z przedszkolakiem.
> Nie piszę tego jako laik, lecz jako osoba, która także projektowała i
> uruchamiała swoją elektronikę w oparciu o technikę cyfrową i
> mikroprocesorową komercyjnie, wstawiając do sklepów. Niestety miałem
> potknięcia, które musiałem poprawiać. Takie potknięcia zdarzają się
> "małym" i "dużym".
No i ? Nie bardzo rozumiem z czym się kłucisz? Swój czujnik
(wielofunkcyjny) przerabiałem chyba coś koło 7 razy do czasu aż mnie
zadowolił i jeszcze mam sporo do roboty bo mam ciągle pomysły co
jeszcze. I pewno nigdy nie skonczę.
> Ty natomiast stawiasz się ponad wiedzą i doświadczeniem tych wszystkich
> firm.
Owszem. Nie święci garnki lepią. Znam sporo programistów embedded.
Stawiam swoją wiedze w tej dziedzinie wyżej niż ich (których znam).
Długo by opowiadać, ale miałem kilka zwarć na pl.misc.elektronika,
możesz sobie odszukać jeśli koniecznie coś chcesz udowadniać dalej w
ramach mojej bezgranicznej niewiedzy o programowaniu embedded.
> Ale firmy to nie tylko ludzie projektujący. To także laboratoria
> badawcze, na które Ciebie po prostu nie stać. Nie sprzedasz swojego
> produktu, bo nie potrafisz nawet stwierdzić czy Twój produkt spełnia
> wymagania certyfikatów.
Czyli wracamy do punktu wyjścia: najważniejszym argumentem dlaczego nie
zrobie swojego systemu i nie sprzedam jest argument księgowy a nie
techniczny. Tylko że ja nie zamierzam niczego sprzedawać! Mam w d...
labolatoria.
> Obecnie nie musisz niczego certyfikować. Samemu
> możesz nadać znak CE jeżeli jesteś pewien
Ten dupochron jest niezbędny bo w razie kuku stado prawniczych debili
zje Cie na śniadanie. Innymi słowy musisz zrzucić część
odpowiedzialności na lab bo osiwiejesz ze strachu.
> Poza CE jeszcze są tzw. "bugi" w systemie, które potrafią się ujawniać
> dopiero w trakcie dłuższej pracy.
Nie bardzo rozumiem komu tłumaczysz banały. Są. I co? Znam system
embedded który razi prądem przy złym sterowaniu (miernik izolacji) i od
jakiś 20 lat buga nie naprawili (niemcy!). Myślisz że firmy naprawiają
błedy w firmware? Nie dalej jak miesiąc temu kolega opowiadal jak to
piszą na nowo firmware do sterownika kasownika bo "poprzednie się
zgubiły". Firmy robiące w embedded to krainy cudów i skanseny a za
kustosza robi księgowy. Prawde mówić nie slyszałem o żadnej w ktorej
byłby porządek. Dlatego prosze, nie mów mi o jakości wielkich firm. Jest
wręcz odwrotnie. Jak z resztą wszędzie i jak w każdej korporacyjce.
> Tak właśnie kiedyś mi się zdarzyło
> produkując sterowniki programowalne dla celów grzewczych. Okazało się,
> że zastosowany przez mnie mikroprocesor był podatny na zakłócenia pola
> magnetycznego.
Pacz Pan, nie dalej jak dwa lata temu narzekałem po sąsiedzku na
wieszające się Atmega128 w pobliżu silnika o wiekszej mocy. Czyli, jak
by nie patrzeć, też wiem praktycznie że niektóre kawałki krzemu są do
dupy. I co z tego?
> Najgorsze było to, że ten problem zauważyli moi klienci.
Najgorsze jest to że moj klient był jeden ale kilkanaście tyś kilometrów
dalej.
>> Zakładam że to literówka a miałeś na myśli bezprzewodowe: *NIE*. Jesli
>> twierdzisz inaczej pokaż metodę obejścia systemu bezprzewodowego a ja
>> (mam nadzieje) wymyślę metodę zabezpieczenia wykonalną hobbystycznie.
> Proszę bardzo:
> Masz czujkę jedną z czujek PIR w systemie alarmowym, który liczy sobie
> ok. 50 czujek PIR oraz innych podzespołów.
Fail #1. To nie jest domek jednorodzinny z robotą dla amatora. To jakiś
obiekt przemysłowy. Czyli nie na temat.
> Stwórz system antysabotażowy, który w czasie krótszym od 1 sekundy
> zareaguje na zniszczenie czujki PIR przy użyciu młotka. Zakładając, że
> nie doszło do wcześniejszego wykrycia intruza.
Fail #2. Że co? Co za idiota zakładal ten system że można zniszczyć
czujkę bez naruszania strefy? Na to nie da się wiele poradzić.
> Wybacz, ale Ty nie jesteś tego w stanie zrobić w systemie bezprzewodowym
> z prostego względu. Musisz stworzyć system transmisji danych, który w
> tym czasie zdąży "odpytać" wszystkie czujki i podzespoły i zareagować
> jeżeli dana czujka się nie odezwie
G., prawda. Czujki mogą aktywnie informować o naruszeniach strefy. Jak
ktoś zrobił martwe strefy i w dodatku umozliwił podejście czujki od tyłu
to tu niewiele można pomóc radiem.
>, a następnie zweryfikuje czy aby to
> nie jest problem z transmisją
Potrafimy to praktycznie od 60 lat przynajmniej.
, a przy tym czujka PIR będzie mogła być
> zasilana baterią, której nie będzie trzeba wymieniać częściej jak raz do
> roku.
A skąd znowu ten absurdalny warunek? A mogę sobie wymieniać choć by co
tydzień. Mój system, moje warunki. Mogę sobie też wpiąc w gniazdko albo
zamontować panel słoneczny lub generator radioizotopowy. Whatever.
>
>>> Dla przykładu profesjonalny system bezprzewodowy ABAX firmy Satel
>>> posiada raptem 2 klasę zgodnych z wymaganiami normy EN-50131
>>> Zaś centrale przewodowe z serii Integra uzyskują nawet 3 klasę.
>> Mój samochód nie zdobył 5 gwiazdek bo nie mial światełka na desce.
>> Czyli jest o gwiazdkę bardziej niebezpieczny niż sąsiada. Zgroza. O
>> cała gwiazdkę!
> Pisz merytorycznie i nie wypisuj pierdół, bo to niczemu nie służy.
Więc nie pisz mi o klasach i o tym jak firmy wypruwają sobie żyły aby
osiągnąć oczywisty ficzer w postaci aktywnych czujek. To żenująco
proste. To jest potrzebne tylko po to aby sztucznie podzielić rynek.
> Wybacz, ale teraz zaczynać pisać na poziomie osoby, który nie ma
> kompletnie wiedzy w temacie.
Na temat klas systemów alarmowych? Nie mam. Mam je w nosie, nikt mie o
te certyfikaty nie pyta.
>> Jakich. Pokaż jakich. Sam kilka akapitów wyżej napisałeś że system
>> alarmowy jest zbędny i to 2-3 minutowe opóźnienie nic nie zmienia bo
>> grupa interwencyjna grubych emerytów przyjedzie za pół godziny jak
>> zjedzą frytki w MC.
> A czego oczekujesz od systemu alarmowego? Że schwyci sprawcę i dostarczy
> na komisariat? Przecież alarm poza narobieniem hałasu, powiadomieniem i
> odstraszaniem mniej zdesperowanych włamywaczy nic innego nie robi.
*NICZEGO* więcej nie oczekuje. Dlatego smieszy mnie ta dyskusja o tym
jak to straszliwie źle że mój system zauwazy brak czujki po 200ms a
przewodowy po 10ms. Grubasy z firmy ochroniarskiej i tak muszą najpierw
zjeść frytki wiec co za różnica?
> Możesz sobie to w ten sposób tłumaczyć.
> Systemy alarmowe są tym bardziej skuteczne im mniejsza jest wiedza wśród
> potencjalnych włamywaczy.
O moim wiedza wlamywaczy jest zerowa. Czyli jestem bezpieczny w bardziej
skuteczny sposob. Łał, TBDU.
>> Kompletnie nie rozumiem, bo nie jestem księgowym. Jestem programistą i
>> elektronikiem i w dziedzinie w której jestem problemów nie ma od lat
>> 70tych.
> Widać jest to bardzo odległa dziedzina od techniki mikrokontrolerów.
Ktora jest odległa bo się pogubiłem?
>> kable) to nie jednego programistę znam. Nie zatrudnił bym większości z
>> nich w roli programisty php bo to za bardzo wymagające.
> Ale php to coś całkiem innego niż assembler mikrokontrolera, który jest
> mocno powiązany z jego architekturą.
Ironia się to nazywa.
>> Jeśli chcesz w inżynierski to test polegal na wysłaniu pakietu o
>> randomicznej zawartości z sumą kontrolną, w sumie kilkadziesiąt
>> bajtów, kilkanascie tysięcy razy. Gubienie pakietów zaczelo się
>> powyżej 300m w lini prostej.
> Systemów alarmowych nie używa się w linii prostej, lecz w budynkach,
Banał.
> gdzie występują przegrody tłumiące oraz odbijające sygnał.
Banał. Myslisz że jestem na tyle głupi żeby nie sprawdzić również
wewnątrz budynku? Praktycznie 100% poza wtrąceniami od czujników
temperatury na 433 których w okolicy pełno.
> Jak widać "słyszałeś, że gdzieś biją dzwony, ale nie wiesz w którym
> kościele".
Obawiam się że wnoskujesz za dużo o rzeczach przy których nie byłeś.
> Jak widać dalsza dyskusja jest raczej bezsensowna, bo ty każdego
> dyskutanta uważasz za tumana. Widać, ze i do mnie masz taki właśnie
> stosunek.
Jesli ktoś mówi o "radiowym smogu" którego nijak nie widzę i
potwierdziłem to doświadczalnie to co mam myśleć? Pokaż mi ten smog.
Inaczej będze to urband legend.Tylko proszę tym razem nie mówić mi o 50
silnikach komutatorowych 4kW w domku napierdalających w trakcie jak ktoś
się włamuje. Na 433 jest *cisza* z punktu widzenia moich zastosowań. Na
866 udalo mi się tylko usłyszeć piloty do rolet sąsiada.
> Tylko co z tego?
> Nijak się to ma do występujących problemów oraz wymagań, które są
> stawiane przed bezprzewodowymi systemami alarmowymi.
*KTO* je stawia. Dalej siedzisz nastanowisku nadętego montera który
nadaje o certyfikatach, klasach, CE i innych duperelach a mi centrale
rozwalil piorun bo jakiś kretyn złośliwie/ekonomicznie nie wmontował
warystorów. Jedyne cele i wymagania systemów alarmowych przeznaczonych
do domków to: cena, cena, cena. Jak ktoś chce więcej jak ja, to monterzy
patrzą jak na idiotę (a chciałem żeby zrobił się zdjęcie z kamery jak
naruszy strefę i wysyłało do neta).
> W takim przypadku system radiowy przestaje mieć sens.
Ma sens bo nie muszę mieć kabli projkektowanych na etapie budowy. Czyli
wracamy do początku tego wątku: dlaczego system radiowy dla
czujników/automatyki ma sens: bo nie trzeba rozkuwac polowy domu jak
ktoś zapomiał o kablach sygnałowych. I nikt tutaj nie twierdzi że jest
lepszy dla czujek alarmowych. Dyskusje o alarmach podgrzewasz samotnie.
>> I co za problem tak zrobić? Przecież to *TRYWIALNE*.
> Nie jest to problem, ale nie o tej sytuacji jest dyskusja.
Czyli to nie problem ale z jakiegoś powodu produkuje się czujki ktore są
za tępe aby tak zrobić. Czyli projektował księgowy.
Podsumowując:
a) nie chce tego sprzedawać. Argumenty o lab i CE mam w nosie.
b) nie chce w ogóle systemu alarmowego bezprzewodowego. Bezprzewodową
mam tylko automatyke.
c) znam się na programowaniu *różnych* rzeczy. Być może nawet dość
dobrze. Weź to pod uwagę.
Następne wpisy z tego wątku
- 10.03.15 19:58 janusz_k
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
Najnowsze wątki
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL