Użytkownik wrote:
> Jeśli Rosjanom nie grozi napaść ze strony NATO i USA to nie
> potrzebują super technologii wojskowych. Napisałeś że nie grozi im
> wojna obronna. Jeśli jako potencjalni agresorzy są za słabi to nikogo
> liczącego się militarnie nie napadną. Jak widzisz na podstawie tego
> co napisałeś żadna wojna z udziałem Rosji nie grozi. Ale jeśli jednak
> jakiś zachodni oszołom wywołał by z nimi wojnę to mają czym się
> bronic na dużą odległość. Jedyne co nam grozi ze strony Rosji to
> pokój i to że jak ich przyciśnie to u siebie będą hodowali świnie i
> marchewkę. Mając dużo ropy i gazu, mogą zbudować jak będą mieli
> kaprys szklarnie na Syberii. Norwegowie mogą mieć szklarnie na swojej
> północy to i Rosjanie mogą chociaż nie muszą mieć ma Syberii. Na
> razie ostro budują rurociągi do Chin. Nie ma przymusi sprzedawania
> tego co się ma każdemu. Jak złapią rynek chiński to się mogą wypiąć
> na Europę. Gdzieś czytałem że największym konsumentem gazu jest
> przemysł nawozów sztucznych. Mogą na wzór Australii wprowadzić
> przepis że żaden nie przetworzony surowieć nie może być
> wyeksportowany. Mają sporo wolnej gotówki i mogą u siebie produkować


moga sie też zesrać na zielono...

skoro moga to czemu nie rozwijają żadnego przemysłu?
znaczy sa debilami ekonomicznymi?

jakie szklarnie? jakie nawozy sztuczne? jakie chiny?

mają sporo gotówki... tylko może sie okazać że te dolary to mają wirtualne
tylko, bo nic nie przeleją ani nie wypłacą z banku.

a rublami to sobie mogą u siebie płacić tylko co za te ruble kupią?


Chiny nie sa przyjacielem Rosji, Rosja sie powinna obawiać Chin bo może być
taki dzień gdy na terenach Rosji pojawią sie separatyści w mundurach
kupionych w sklepach sportowych którzy zażądają przyłączenia terenów do
Chin, pewnie nawet referendum urządzą.