On 7 Paź, 12:27, "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> wrote:
> Użytkownik "wolim" <w...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:9363229f-d473-4e4c-808e-ecb171dc3717@
j28g2000vbl.googlegroups.com...
>
> > Piec grzeje tylko 2 kaloryfery + zasobnik z wodą 140l. Ze wstępnych
> > obliczeń wychodzi mi ok. 15kg groszku na dobę, czyli ok. 0,5 tony na
> > miesiąc. To jest jakieś 350-400 zł miesięcznie.
>
> 15kg groszku daje przy 100% sprawności 4,5kW. Czyli realnie z 4kW. To są dwa duze
grzejniki ?

Jeden grzejnik duży (ok. 150 cm), jeden średni (ok. 100 cm), zasobnik
140l i 2 podłogówki po 6 mkw ustawione na pół gwizdka (o tym
zapomniałem wspomnieć w poprzednim poscie) ;)
Grzejniki płytowe.

Zakręcone mam trzy grzejniki "60", jeden "100", jeden "150", jeden
"40" i dwie drabinki łazienkowe.

No i na dworze jest jeszcze ciepło, a do tego palę w kominku ;)

Producent pieca chwali się, że osiąga on sprawność na poziomie 82%.

Piec jest 21kW, a nie, jak pisałem 24.

W ogóle mam problem z ustawieniem tego pieca, bo jak np. włączę tylko
grzanie wody użytkowej i ustawie piec na 55 stopni, to temperatura na
piecu rośnie do prawie 70 przy włączonym wentylatorze, potem
wentylator sie wyłącza i piec już nie stygnie do 55, bo w międzyczasie
włącza się opcja "przedmuchiwania" retorty, która sprawia, że
temperatura znowu rośnie ;) Problem znika, jak się odkręci 2 grzejniki
i ma gdzie ciepło uciec. To "przedmuchiwanie" to chyba jest do tego,
żeby nie wygasło w retorcie, jak są długie czasy histerezy (czy jak
tam sie to nazywa) ;)

Pzdry,
/\/\\/\/