eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDla TornadaRe: Dla Tornada
  • Data: 2010-08-25 06:28:27
    Temat: Re: Dla Tornada
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik J-L-F napisał:
    >> Zaplacila i potem te pare stowek musialem wydac na dochtora. Tick
    >> czyli po naszemu kleszcz mnie uj..al i musi co byl zarazony jakas
    >> zaraza bo po paru dniach dostalem goraczki okolo 40 stopni. I mloda
    >> lekarka dlugo nie mogla znalezc przyczyny... Dopiero ekspresowe
    >> badanie krwi... Szkoda gadac. A tez myslalem, ze to sie kazdemu moze
    >> zdarzyc tylko nie mnie. Zaaplikowala mi doxycykline i po trzech
    >> tygodniach mam byc zdrow.
    >
    > Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
    > Są jakieś badania krwi, które pozwalają ocenić stopień powikłań po
    > ukąszeniu przez kleszcza, w Polsce to kosztuje około 50 zł.
    > Warto te badania wykonać i wykonywać co jakiś czas, jeśli dużo pracuje
    > się w terenie.
    > Kiedyś byłem w lesie na spacerze foto, lato, słońce, wietrzyk, super,
    > rozpiąłem koszulę, założyłem krótkie portki, jednym słowem, żyć się
    > chce, jak cholera!
    > Patrzę, a tu idzie jakieś ufo, gość w zielonym uniformie, zapięty
    > szczelnie pod szyję, czapka na głowie, wysokie buty, spodnie wpuszczone
    > do butów, pot się lał z gościa strumieniami. Zdziwiłem się, jakiś nie
    > tego, czy co?
    > Potem, na foto-art-przyroda wytłumaczyli mi to, to pracownik leśny,
    > profilaktyka antykleszczowa.
    > Ci ludzie mają badania obowiązkowe i zdarza się, że pomimo tych
    > zabezpieczeń dochodzi do zakażeń w sposób nie kontrolowany - nie
    > zaobserwowano kleszcza, ukąsił, odpadł, nikt nic nie widział, dopiero
    > badanie krwi pokazało co się stało!

    Nie ma metody mechanicznej na kleszcze. Można się trochę chemią maskować
    ale jedynym pewnym sposobem jest sprawdzanie po każdym wyjściu w teren
    zagrożony kleszczami i w razie przyczepienia się tego paskudztwa -
    podejmowanie stosownych działań. Mnie się kiedyś wgryzł w łydkę nad
    wysokim butem mimo że długie portki miałem ściśle obwiązane wokół
    buta... Jak on tam wlazł?

    --
    Darek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1