eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDlaczego Tauron instaluje liczniki energii elektrycznej z dokładnościa do 1 kWh a nie 0,1 kWh ?oRe: Dlaczego Tauron instaluje liczniki energii elektrycznej z dokładnościa do 1 kWh a nie 0,1 kWh ?o
  • Data: 2023-07-13 18:15:29
    Temat: Re: Dlaczego Tauron instaluje liczniki energii elektrycznej z dokładnościa do 1 kWh a nie 0,1 kWh ?o
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Tomasz Gorbaczuk napisał:

    >>> A czemu to piszesz pod moim postem? - coś nie tak napisałem?
    >>
    >> Czy jedynym powodem pisania może być tylko cośnietaknapisanie przez
    >> przedmówcę? Być może niektórzy tylko tym są powodowani, ale w takim
    >> razie życie ich smutnym być musi. Uzupełniłem informację o licznikach
    >> zliczających pojedyncze waty (niektórzy tylko z takimi się spotkali),
    >> o liczniki inne. Ponadto roztoczyłem swoją wizję na temat sposobu
    >> podawania danych na fakturze. Bez nacisku, że postulowanne podejście
    >> musi się każdemu spodobać.
    >
    > Sprawdziłem specyfikację PGE odnośnie liczników elektronicznych.
    > Licznik ma być minimum w klasie 1 i ma mieć możliwość zaprogramowania
    > każdej ilości miejsc po przecinku w zakresie od 0 do 4.
    > W przypadku 1kWh oznacza to pokazanie 0,1Wh, czyli 100mWh.
    > Mój pokazuje 3 miejsca po przecinku.

    Nie zapytam "czemu pod moim postem", bo choć to nie ma związku z
    licznikami analogowymi, o których pisałem, jest rzeczą interesującą.

    Interesujące, że to "specyfikację PGE", więc regulacja wewnętrzna,
    a nie krajowa. Ciekawa jest ta możliwość programowania liczby miejsc
    po przecinku. Poboba mi się, widać, że ktoś pomyślał. Odbiorcy mają
    różne zużycie -- co innego dom, a co innego opomiarowanie jakiegoś
    elektronicznego diwajsu stojącego samodzielnie przy ulicy. Przy
    cyklicznych comiesięcznych rozliczeniach nie ma większego sensu
    wystawianie faktur mających więcej niż trzy miejsca znaczące. Może
    cztery, jak ktoś się uprze. Z taką, a nie większą precyzją powinno
    być rejestrowne zużycie. Czyli np. 2834 kWh, albo 3,142 kWh (dajmy
    na to odczytywane co pół roku).

    Dalej powinni się wykazać pomyślunkiem goście od oprogramowania
    fakturującego. Cyferki odczytanie z licznika tak *zmanipulować*,
    żeby na fakturze wychodziły do zapłaty okrągłe sumy. Powiedzmy
    284,00 zł albo 6,48 zł.

    Ja teraz dostaję (od PGE) po sześć rachunków do zapłaaty co pół roku.
    Zawsze pięć takich samych, z fikuśnymi końcówkami w groszach, i jedną,
    tę pierwszą *kompletnie* inną -- albo połowę mniejszą, albo prawie
    dwa razy wiekszą. Też oczywiście z grosikami. Nie mam pojęcia, jaką
    ideę mieli przy tworzeniu algorytmu "prognozującego" zużycie prądu
    i rozrzucającego to na sześć kupek (z informatykami PGE miałem sporo
    do czynienia, ale nie tymi od faktur).

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1