eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDogrzanie garażu › Re: Dogrzanie garażu
  • Data: 2015-10-16 12:45:31
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: Krzysztof Garus <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 14 października 2015 20:37:14 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > Swego czasu jak dość systematycznie spawałem różne cuda z ojcem w garażu to
    najlepiej sprawdziła się zwykła tzw koza kupiona za flaszkę w pobliskiej jednostce
    wojskowej. Długa rura od kozy przez cały garaż na zewnątrz i było super. Tym bardziej
    że podczas spawania drzwi musiliśmy mieć praktyxznie otwarte bo i trochę smrodu
    spawanie elektryczne generuje

    Tez tak pracowalem - garaz nieszczelny (nawet nie ptakoszczelny) a dogrzewalo calkiem
    znosnie. A w razie potrzeby mozna sie bylo klimatycznie odsapnac przy samej kozie.
    Obsluga nieuperdliwa - zaladowane weglem odpalone od gory palilo sie przez caly
    wieczor.

    Nie wiem tylko jak w garazu 18m^2

    > U kumpla teraz widziałem podobny patent na warsztacie tylko zamiast kozy miał
    niewielkiego śmieciucha z odzysku. Płaszcz wodny już nieszczelny był ale on tam wody
    nie używał- palił w nim na sucho+ tak jak w mojej kozie długa rura spalinowa.

    Plaszcz mozna bylo zasypac piachem - bylby akumulacyjny :)
    Albo rury do plaszcza, wentylator i miec ogrzewanie nadmuchowe :)

    bajcik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1