eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDom dwulokalowy, dwupokoleniowy › Re: Dom dwulokalowy, dwupokoleniowy
  • Data: 2012-03-14 10:00:17
    Temat: Re: Dom dwulokalowy, dwupokoleniowy
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Lukasz napisał:
    > W dniu 2012-03-12 07:48, rrr pisze:
    >> Serio ? To jakieś takie amerykańskie. Do mnie rodzice wpadają kiedy chcą
    >> (choć za rzadko jak na mój gust)
    >
    >
    > cóż, każdy ma swoje ulubione zajęcia
    >
    > , Ja do rodziców
    >> też mogę wpadać bez zapowiedzi.
    >
    > ja też
    Czyli pewna nierównowaga :)
    >
    >> Drzwi od domu nie zamykam na klucz przed nocą - ale dlatego by koledzy i
    >> koleżanki kilkuletniej latorośli mogli wchodzić nie ściągając mnie z
    >> wyrka lub odrywając od zajęć.
    >
    > ja przez całe życie mieszkałem w centrum miasta i nie wyobrażałem sobie
    > pozostawienia otworzonego mieszkania choć na chwilę, do domku
    > przeniosłem te przyzwyczajenia. Dziwnie się czuję jak dłużej drzwi są
    > otwarte- mam dziwne wrażenie że ktoś wejdzie i coś wyniesie (tu może
    > mniej prawdopodobne, w mieszkaniu w centrum miasta- bardzo).

    Szkoda. Mam nadzieję, że ci przejdzie a okolica i sąsiedzi pozwolą byś
    tych drzwi zamykać nie musiał. Wydaje mi się, że kto ma drzwi otwarte
    więcej czepie z życia. tzn większe poczucie bezpieczeństwa i wolności.
    >
    >
    >> Jak we wszystkim ważny jest umiar i zdrowy rozsądek, ale zamykanie się w
    >> domu i wyznaczanie rodzicom godzin wizyt jest dla mnie żałosne.
    >
    > nie wyznaczam im godzin wizyt, po prostu wcześniej dzwonią, często nie
    > mam po prostu dla nich czasu. Być może masz szczęście pracować 8 godzin
    > dziennie, więc po powrocie możesz coś jeszcze porobić pod domem, przyjąć
    > gości, a resztę czasu poświęcić rodzinie. Ja często wyjeżdżam z domu jak
    > wszyscy jeszcze śpią, wracam czasem jak dziecko się kładzie spać, czasem
    > wcześniej albo później, w weekendy mam często wolne więc mogę zająć się
    > pracą papierkową w domu przy komputerze (takie to wolne...), jak
    > wystarczy czasu to jeszcze coś zrobię przy domu. Wolna zostaje często
    > tylko niedziela i sorry - chcę ją wykorzystać tak jak mi się podoba, nie
    > zawsze jest to przyjmowanie gości. W tygodniu po pracy też wolę odpocząć
    > niż przyjmować gości. Ale jeśli masz więcej czasu to rozumiem twoje
    > odczucia, mi się jeszcze nie udało dojść do tego etapu...

    Czego ci życzę.

    pozdrawiam
    rafał

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1