eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDom dwulokalowy, dwupokoleniowyRe: Dom dwulokalowy, dwupokoleniowy
  • Data: 2012-03-13 18:44:27
    Temat: Re: Dom dwulokalowy, dwupokoleniowy
    Od: Lukasz <w...@b...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-03-12 07:48, rrr pisze:
    > Serio ? To jakieś takie amerykańskie. Do mnie rodzice wpadają kiedy chcą
    > (choć za rzadko jak na mój gust)


    cóż, każdy ma swoje ulubione zajęcia

    , Ja do rodziców
    > też mogę wpadać bez zapowiedzi.

    ja też

    > Drzwi od domu nie zamykam na klucz przed nocą - ale dlatego by koledzy i
    > koleżanki kilkuletniej latorośli mogli wchodzić nie ściągając mnie z
    > wyrka lub odrywając od zajęć.

    ja przez całe życie mieszkałem w centrum miasta i nie wyobrażałem sobie
    pozostawienia otworzonego mieszkania choć na chwilę, do domku
    przeniosłem te przyzwyczajenia. Dziwnie się czuję jak dłużej drzwi są
    otwarte- mam dziwne wrażenie że ktoś wejdzie i coś wyniesie (tu może
    mniej prawdopodobne, w mieszkaniu w centrum miasta- bardzo).


    > Jak we wszystkim ważny jest umiar i zdrowy rozsądek, ale zamykanie się w
    > domu i wyznaczanie rodzicom godzin wizyt jest dla mnie żałosne.

    nie wyznaczam im godzin wizyt, po prostu wcześniej dzwonią, często nie
    mam po prostu dla nich czasu. Być może masz szczęście pracować 8 godzin
    dziennie, więc po powrocie możesz coś jeszcze porobić pod domem, przyjąć
    gości, a resztę czasu poświęcić rodzinie. Ja często wyjeżdżam z domu jak
    wszyscy jeszcze śpią, wracam czasem jak dziecko się kładzie spać, czasem
    wcześniej albo później, w weekendy mam często wolne więc mogę zająć się
    pracą papierkową w domu przy komputerze (takie to wolne...), jak
    wystarczy czasu to jeszcze coś zrobię przy domu. Wolna zostaje często
    tylko niedziela i sorry - chcę ją wykorzystać tak jak mi się podoba, nie
    zawsze jest to przyjmowanie gości. W tygodniu po pracy też wolę odpocząć
    niż przyjmować gości. Ale jeśli masz więcej czasu to rozumiem twoje
    odczucia, mi się jeszcze nie udało dojść do tego etapu...

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 14.03.12 10:00 rrr

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1