eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDom za 20 000 złRe: Dom za 20 000 zł
  • Data: 2010-09-28 09:37:35
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4ca1b5a4$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 28.09.2010 11:05, Jan Werbiński pisze:
    >
    >>>> Padło, bo nie chodziło tylko o założenie budowania się, ale porównanie
    >>>> rynków.
    >>>
    >>> No to już kompletnie bredzisz, bo co budującego się w Polsce interesuje
    >>> rynek nieruchomości w USA czy innej Ugandzie?
    >>
    >> Punkt odniesienia.
    >
    > Ceny księżycowego gruntu też uwzględniłeś? To też punkt odniesienia.

    I to jest ten punkt odniesienia, który nie ma znaczenia w dyskusji, ale Ty
    tego nie rozumiesz. :-)

    >>>>>>> To po cholerę w ogóle budować dom? Przyjdzie wojna - i tak szlag
    >>>>>>> wszystko trafi.
    >>>>>>
    >>>>>> To Twój wniosek.
    >>>>>
    >>>>> Kłamiesz.
    >>>>
    >>>> Nie odróżniasz dopuszczania możliwości klęski od założenia pewności jej
    >>>> wystąpienia.
    >>>
    >>> Odróżniam. To ty masz tym problem, bo twierdzisz, że kredyt na dom to na
    >>> 100% w każdym przypadku głupota.
    >>
    >> Tego nie twierdzę. Odnoszę się do kredytów na nieruchomość w szczycie
    >> bańki spekulacyjnej,
    >
    > Dopiero teraz.

    Nie pytałeś wcześniej.

    >> albo zbyt dużą i okazałą w stosunku do potrzeb.
    >
    > To jest bezsensowne niezależnie od tego, czy kupujesz na kredyt, czy za
    > gotówkę. A w skrajnym przypadku - nawet jakby darmo ktoś dostał, to i
    > tak będzie to... bolesne.

    Tak? Aha.

    >>>> Takie tam uproszczone postrzeganie świata. Częsty błąd u moich
    >>>> rozmówców.
    >>>> :-)
    >>>
    >>> Problemem twoich rozmówców jest to, że albo nie pamiętasz, co sam
    >>> pisałeś, albo nie rozumiesz implikacji swoich stanowczych stwierdzeń,
    >>> albo bezczelnie kłamiesz.
    >>
    >> Ja nie mam problemu. Tylko niektórzy na siłę próbują upraszczać to co
    >> mówię i błędnie interpretować wypowiedzi.
    >
    > Zaczynasz Macierewicza transmitować ;->

    Nie znam tego pana.

    >>>>>> Mój jest taki, że trzeba brać pod uwagę także takie
    >>>>>> wydarzenia.
    >>>>>
    >>>>> Ja biorę. I mój wniosek jest taki, że należy korzystać póki można, a
    >>>>> nie
    >>>>> czekać do emerytury na własne 4 ściany.
    >>>>
    >>>> Tak samo myślę. Różnimy się realizacją.
    >>>
    >>> Aha. Ty ciułasz i może uciułasz w połowie drogi do emerytury. A ja już
    >>> mam i muszę tylko spłacać niewielką część dochodu do emerytury.
    >>> [ciach]
    >>
    >> Mój przykład jest bez znaczenia, ale zarówno mam, jak i ciułam.
    >
    > To uzgodnij wreszcie ostateczną wersję swojego stanowiska.

    Ostateczna wersja jest uzgodniona.

    >>>>> To twoje założenia - chciałeś kupować dom za odłożone oszczędności.
    >>>>> Teraz nagle te oszczędności na tom to "mała część".
    >>>>> [ciach]
    >>>>
    >>>> Chciałem? Czy po prostu rozmawiamy o tym, że można.
    >>>
    >>> Proponowałeś.
    >>
    >> Oczywiście. Przypomnę że sugerowałem np w razie naprawdę konieczności
    >> branie kredytu na coś małego i rozbudowę z czasem, albo mieszkanie
    >> tymczasowe i po jakimś czasie odkładania zakup lub budowę domu, albo
    >
    > Mieszkanie tymczasowe z reguły zeżre możliwość odkładania, bo ceny najmu
    > są zbliżone do raty kredytu.

    W tej chwili tak, ale za parę lat niekoniecznie. Tak samo jak ileś lat temu
    też nie.

    >> nawet zakup działki i zbudowanie na niej pomieszczenia mieszkalnego
    >> 30m2, które po pewnym czasie i rozbudowie stanie się garażem. Takie coś
    >> kosztuje poniżej 50 tys + działka.
    >
    > No właśnie - plus działka. W bardziej cywilizowanych okolicach ceny
    > niedużych (1000m2) działek zaczynają się w okolicy 200 tysięcy.

    Czytałeś że w tej dyskusji atrakcyjnych działek pod Trójmiastem nie chce
    nikt kupić za 65000? A dwa lata temu bili się o nie przy dwa razy droższej
    cenie.

    >>>> Tobie ciągle się wydaje, że ja nie rozmawiam o problemie (czasem
    >>>> wyrywkowo dając przykłady z mojego dośwadczenia), tylko o sobie.
    >>>
    >>> Może łaskawie uzgodnij zeznania ze wszystkimi swoimi osobowościami?
    >>> [ciach]
    >>
    >> Nie trzeba.
    >
    > Postaraj się.
    > [ciach]
    >
    >>>> a dociekliwy znajdzie potrzebne
    >>>> info sam.
    >>>
    >>> Dane są podawane globalnie.
    >>
    >> Też.
    >
    > I nic konkretnego nie mówią, poza średnią. Co z tego, że 10 bogatych
    > kupi dla siebie i rodziny po 5 luksusowych samochodów, skoro
    > przypadających na nich 10'000 biedaków ledwo jest w stanie przeżyć.

    Poszukaj dane bardziej szczegółowe, jeśli odczuwasz taką potrzebę.

    >>>>> Nie udawaj teraz tajemniczego wszechwiedzącego. Widziałeś samochody
    >>>>> i na
    >>>>> tym się oparłeś.
    >>>>
    >>>> Nie tylko to. Widziałem też jak mieszkają po kilka osób, nawet sam tak
    >>>> mieszkałem podróżując. Myślę, że za następne pokolenie lub dwa oni będą
    >>>> znacznie bogatsi od Polaków.
    >>>
    >>> Za następne pokolenie lub dwa może w Ziemię trafić asteroida. Mowa była
    >>> o tu i teraz.
    >>
    >> Może trafić też tu i teraz.
    >
    > Dokładnie.
    >
    > [ciach]
    >
    >>> Mieć zacięcie... Mieć zacięcie....
    >>
    >> Nie rozumiem dlaczego miałbym się tam przeprowadzać? Jakiś dziwny jesteś.
    >>
    >
    > Skoro tak kochasz tamten kraj ;->

    Znowu przypisujesz mi słowa, których nie wypowiedziałem.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1