-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate1.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "tornad" <t...@o...net>
Newsgroups: pl.misc.budowanie
Subject: Re: Dreny + woda z rynien, razem czy osobno ???
Date: Sat, 28 Mar 2009 04:24:16 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 71
Sender: k...@n...test.onet.pl
Message-ID: <7...@n...onet.pl>
References: <gqjhnj$tlk$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate1.test.onet.pl 1238210657 7374 213.180.130.17 (28 Mar 2009 03:24:17
GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 28 Mar 2009 03:24:17 +0000 (UTC)
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 69.124.195.236, 192.168.243.154
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 5.1; InfoPath.1)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:354521
[ ukryj nagłówki ]>
> Hej,
>
> Podpytam o te płytkie fundamenty, bo widzę, że temat Ci bliski :)
> Zakładając, ze mam dość wysoki poziom wód gruntowych, mogę
> zdecydować się na płytkie (pewnie jak płytkie muszą być szersze?)
> fundamenty ?
>
> I jak mówisz, nie trzeba ich jakoś ani izolować, ani nic z nimi robić ?
> Brzmi fajnie :) (przymierzam się do postawienia jakiegoś niedużego
> domku).
> I mam pytanie dodatkowe - czy fundamenty zawsze trzeba szalować?
> Bo widziałem jak kolega fundamenty do swojego domku po prostu
> "wlał" do wykopanych w ziemi rowów.
>
> Pozdrowienia,
> Aleksander.
>
Owszem fundamentowanie bylo mi bliskie tyle, ze od 20 lat nie wiele mam z tym
wspolnego. Ale cos tam zostalo.
Otoz glebokosc posadowienia jest niejako nadana odgornie; norma PN-B 030-20
Posadowienie bezposrednie, jest prawnym dokumentem panstwowym zatem kazdy
fundament musi spelniac jej wymogi i ta glebokosc zalezy od rejonu; w
Suwalkach musisz posadowic na glebokosci co najmniej 1.30 m ppt a na Slasku
wystarczy 0.80 m. Postanowienie to oparte o wieloletnie obserwacje i pomiary
wiaza sie z tym, ze raz na 50 czy 100 lat moga pojawic sie siarczyste i
dlugotrwale mrozy, ktore spowoduja przemarzniecie gruntow do tych glebokosci i
tzw. wysadzenie fundamentow.
Wymiar, szerokosc stopy, jest zwiazana w glebokoscia posadowienia oraz z
parametrami podloza gruntowego, w tym glebokosci zw. wody. Po to robi sie tzw.
badania geotechniczne, w ktorych okresla sie rodzaje gruntow ich parametry
takie jak zageszczenie czy plastycznosc, kat tarcia wewnetrznego i kohezje w
przypadku gruntow spoistych. Te wartosci wstawia sie do wzorow w ww. normie i
dla zestawionych obciazen z konstukcji budynku, oblicza minimalna szerokosc
law. Norma dopuszcza jednak fundowanie jak ja to nazywam "na sasiada". Jesli
dom sasiada stoi zdrowo te dziesiat lat to nic nie stoi na przeszkodzie aby
zmalpowac jego nie tylko fundamenty ale i cala konstrukcje domu.
Teraz deskowac czy nie. W gruntach spoistych mozliwe jest wykonanie wykopow o
powiedzmy metrowej glebokosci bez koniecznosci szalowania, one przez kilka
dni, w czasie ktorych nie bedzie wiekszych opadow, utrzymaja sie i mozna w nie
lac beton az do powierzchni gruntu i tak sie czesto robi oszczedzajac na
szalunkach, ktore kosztuje co najmniej drugie tyle co wykopy. Najlepiej je
wykonywac recznie, w miare dokladnie w sensie utrzymania wymiarow. Stara
zasada jest, ze kazda urobiona lopata grudka gruntu musie byc z wykopu
usunieta, dno winno byc gruntem nienaruszonym. Natomiest nie musi byc idealnie
rowne.
Zbrojenie funadamentow nie zawsze konieczne, jest korzystne, ja polecam je na
wszelki wypadek. I zelaza nie zalowac, szczegolnie na narozach, ktore
porownaniu ze srodkiem dlugosci law osiadaja zawsze wiecej. O tym warto
wiedziec i pamietac.
Potem mozna zrobic kilkudniowa przerwe, na tym zwiazanym juz w polowie
betonie, zaszalowac juz zgodnie z wymiarami projektowymi scianki fundamentowe
i zalac je do poziomu przyszlej izolacji poziomej lub tez wymurowac te sciany
z pustakow betonowych czy nawet dobrej cegly do wysokosci 3 - 4 schodow. I
masz poziom zerowy gotowy. Na tym etapie niezbedny jest niwelator aby poziom
zerowy byl na tym samym, +/- 1 cm poziomie.
W gruntach sypkich, piaszystych, czesto nie jest to mozliwe, wiec wtedy
trzeba wykonac wykopy o nachyleniu skarp 1 : 1 do 1: 1.5 i niestety szalowac.
Najpierw wykonuje sie cienka, kilkucentymetrowa wylewke na dno z chudego czyli
belejakiego betonu i po kilku dniach na nim wykonuje szalunek. Grunty
piaszczyste w stosunku do spoistych maja te przewage, ze maja duzo wieksza
nosnosc, zatem na ogol nie oplaca sie wykonywac law czyli poszerzen stop
fundamentowych tylko szaluje sciane do poziomu zerowego o tej samej
szerokosci. Zapewne wszystko to co napisalem znajdziesz w projekcie.
Tak to w skrocie wyglada.
Powodzenia
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 30.03.09 11:19 Aleksander
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
Najnowsze wątki
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur