On 6 Maj, 19:24, "Abecadło" <a...@h...com> wrote:
> Witam,
> planuję wyremontować balustrady drewniane. Chcę użyć do tego desek,
> szerokości ok 10-15 cm wzdłuż całej balustrady, ok 9 m długości. Desek
> będzie ok 5 sztuk, równolegle do ziemi i od góry poręcz.
> Wszystko mocowane do prętów kwadratowych, fi 4 cm. Ustawione co ok 2 m.
> I mam pytania:
> - jakiego drewna najlepiej użyć do tego celu?
> - czym pomalować zaimpregnować, chciałbym uzyskać raczej gładką powierzchnię
> - gdzie taki materiał mogą mi przygotować w Warszawie lub okolicach -
> transport sam mogę sonie zapewnić

z drewna tubylczego to z iglastych modrzew a lisciastych
debina.Modrzew choc trwaly i odporny na warunki atmosferyczne to lubi
puscic zywice (jak wszystkie iglaste zreszta) wiec pewnie najlepiej
wyjdzie z drewnem debowym. Oczywiscie mozna jeszcze zastosowac
ogzotyki ale tu sie nie wypowiadam bo nie praktykuje i nie lubie. Aby
bylo gladko to przedewszystkim musi byc dobrze wysuszone i na to
lakierobejca (polecam fluger U 419 Dark Walnut super pasuje do debu,
lub tikkurilla czy jak to sie pisze) ze dwa razy . Jesli dobrze nie
bedzie wysuszone to podczas schniecia popeka i zacznie sie luszczyc. Z
egzotykow, jesli sie na takowe zdecydujesz, duzo dostaniesz w DLH.
Jesli jednak nie chcesz obcego drewna to debina... o akacja tez jest
niezla (robinia akacjowa) , kiedys na wsi wój mój najlepsze trzonki
do widel robil z akacji ;-) serio swietny material.
jeszcze mi sie przypomnialo. Daglezja zielona. Rysunek podobny trochu
do sosny choc w barwie wiecej pomaranczu, mniej puszcza zywice. twarda
i trwala. fajna na balustrade. na to bezbarwy olej. pieknie wyglada.
Trudniej zakupic bo nie za duzo jej w lasach, choc pewnie mozna kupic
z imporu z pln hameryki (to ichni gatunek choc jako jedyny z obcych
zaakceptowany i stosowany oficjalnie w polskim lesnictwie, piekne
drzewo i wspaniale drewno)

pzdr
krzychut
www.drewnianebudowanie.pl