eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyDrzewem w sasiada › Re: Drzewem w sasiada
  • Data: 2011-06-30 10:32:36
    Temat: Re: Drzewem w sasiada
    Od: "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    skryba ogrodowy <s...@o...eu> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    > news:iufghg$il0$1@inews.gazeta.pl...
    > >>
    > >> Posiadasz - masz wiedzieć jakie środki bezpieczeństwa
    > >> należy przedsięwziąć, by z powodu posiadania nikt nie ucierpiał.
    > >
    > > Czysta prawda , za psa odpowiada własciciel, który POSŁUGUJE SIĘ
    > > ZWIERZĘCIEM
    > > Z drzewami rosnacymi na działce, z ktorej mogą kiedyś paść na
    > > sasiednie
    > > juz nie takie to "czyste i wyraźne.. Mam na placu wysokie na
    > > ponad 20 m sosny i skrócenie ich oznaczałoby ni mniej ,ni wiecej obcięcie
    > > ich-sciecie. Bo ich korony wiszą wysoko i taka zalecana tu wczesniej
    > > Ingerencja skończy ich zywot. Wiec co? kasowac te sosny??
    >
    > Nie musisz kasować sosen by uczynić je bezpieczniejszymi.
    > Były one zapewne pokrzesane od dołu i w obecnej sytacji
    > ich statyka i środek ciężkości oraz miejsce najbardziej
    > narażone na złamanie zdecydowanie przeniosło się w górę.
    > A to już może być groźne.
    > Jeśli zetniesz 1/3 korony i najbliższą tak obniżonemu wierzchołkowi,
    > ale jednocześnie najsłabszą gałązkę boczną przymocujesz
    > pionowo w górę do pozostawionego krućca, to bardzo
    > poprawisz statykę a zatem bezpieczeństwo.
    > Pokrój sosny po kilku latach w miarę się wyrówna
    > i na ładnych kilka lat będziesz bezpieczny.

    Zgadłeś , mam sosny smukłe, wysokie i od spodu podkrzesane juz dawno.
    Stoja jak palmy. Drzewa maja juz jednak po ok.100 lat , jest to juz ich wiek
    zaawansowany, rebny i stopniowo zasychają. Staram sie tego procesu nie
    przyspieszać. Wręcz przeciwnie życzę im jak najlepiej. Ale ich statyka
    zaiste moze stopniowo zagrazać nam wokoło. Na wszelki wypadek obserwuję
    proces poczylania się( w naszej okolicy widać charakterystyczne pochylanie
    sie od strony wiatrów zachodnich. Systemy korzeniowe są juz coraz słabsze.
    Z rozmowy z lesnikiem(lesniczym) wiem tyle, że w zasadzie te widokowe
    sosny nadają się do "wymiany". Na działce wiec od lat sadzę iglast
    e by wchodziły w rolę "zastepców kruszacego sie drzewostanu" Tym razem
    dominują jednak jodły róznych masci i świerki.
    Obawiam się, że proponowana przez Ciebie Skrybo operacja na tych
    leciwych drzewach może nie przynieść już poprawy, a wrecz je dobić. Nasze
    sosny na szczęście rosną na piaszczystych gruntach, od dawna musiały
    głeboko wgryzać się w ziemię i mają dobre parametry mechaniczne(geste,
    liczne sloje) To je zapewne trzyma jeszcze w niezlej kondycji. Na
    niektorych juz pojawiaja się dziecioły , co dobrze drzewom juz nie wrózy..
    > Przy pewnym samozaparciu i odrobinie szczęścia
    > znajdziesz takie przypadki w naturze.
    >
    > Pozdrawiam merytorycznie
    > skryba
    > Ps. Jeśli masz dostęp do książki:
    > "Pielęgnowanie i leczenie drzew starszych"
    > na stronach od 40 do 48 masz świetnie opisane
    > przyczyny, skutki i sposoby zapobiegania
    > wykrotom drzew i wyłamywaniu koron.

    Z ochotą prtzeczytam, jesli tylko dostanę.W poblizu mam nadlesnictwo.
    Dziekuję - Pozdrawia~M
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1