Sorry za poślizg z odpowiedzią, myślałem, że temat już umarł, a tu tyle postów :)

Zamek automatyczny planuję mieć ponieważ (wg priorytetów):
- mam dzieci i wiem, że wcześniej czy później klucze będą się gubić i będę musiał
poświęcać czas na kupno i wymianę zamka
- wieczorem nie będziemy musieli (dla świętego spokoju) schodzić na dół, aby
sprawdzić czy drzwi są zamknięte na klucz, czyli przynajmniej 2 rygle, a nie elektro
zaczep.
- Wyjście przed furtkę czy do ogrodu bez telefonu i zatrzaśnięcie drzwi nie będzie
strachem, bo zawsze będzie można jakoś (najprawdopodobniej czytnik linii papilarnych)
wejść
- będę miał automatykę domową i np. będzie możliwość zaprogramowania tak, aby
naciśnięcie jednego z klawiszy (dzwonek przed drzwiami) + autoryzacja
podnosiło/opuszczało bramę garażową. Przydatne dla ekip wykończeniowych, których nie
zamierzam wpuszczać głównymi drzwiami.

Minusy jakie widzę:
- elektronika, czyli wcześniej czy później się zatnie i dupa ... ale jest
rozwiązanie, słyszałem, że ludzie w takich przypadkach korzystają z sekretnego
miejsca, gdzie ten klucz zawsze tam jest, gdzieś koło domu. Czyli będą go używać raz
na parę lat ...teraz pomyślałem o innym czynniku -skleroza ?
- zanik zasilania, elektrozamek, może działać z baterii systemu alarmowego, ale jakby
baterii nie starczyło to zawsze zostaje sekretne miejsce z kluczem awaryjnym