eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDylematy z C. O.Re: Dylematy z C. O.
  • Data: 2009-11-10 15:12:50
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tomek pisze:
    > Nie ma tu nic z niezawodnością.
    > Piec kaflowy z wężownicą? Po co Ci to, jak będziesz
    > grzał i tak na węgiel?? Toalnie bez sensu.

    Mówiłem, że jestem laikiem...
    Nawet jak uważasz, że bez sensu, to chciałbym wiedzieć przynajmniej
    dlaczego, bo jak dla mnie stwierdzenie 'bez sensu' ma trochę za mało
    wartości... merytorycznej :-), możliwe jednak, że masz rację, tylko
    posłuż się jakimś sensownym argumentem. :-)

    > Bufor podobnie jest bez sensu- może nie tak totalnie
    > jak wężownica.

    Jak wyżej.

    > Solary dają zasilanie niskotemperaturowe.
    > Stąd nadają się do wstępnego podgrzewania wody w układzie CWU.
    > Ale nie do centralnego, gdzie na powrocie
    > jest zwykle (do kotła węglowego) ponad 50 oC.

    Rozumiem.

    > Wiatrak- możesz sobie instalować i zastosować listwy grzewcze.
    > Bez jakiegokolwiek odziału pośrdniczzącego.

    A co z akumulowaniem energii pozyskiwanej z wiatru? Przecież wiatry nie
    wieją na życzenie i fajnie mieć trochę ciepła z wiatraka kiedy wieje,
    żeby wykorzystać je kiedy przestanie wiać... w razie potrzeby. Listwy są
    w stanie zapewnić jakąś akumulacyjność?

    Ale wpierw skończ dom
    > to dopiero 1/3 Twoich nakładów!!.

    Jak już dom będę miał skończony to będzie 'po ptokach'... Myśleć trzeba
    zanim się coś zrobi, a nie po fakcie... Zatem... teraz !

    > Zasobnik do cWU i tak musisz mieć,

    ???
    A czy nie można rozwiązać tego problemu na zasadzie przepływowego
    podgrzewania wody?

    więc tam można przewidzieć
    > większy zbiornik (rozbudowany w pionie) aby dół jego zasilać
    > z w. solarów.

    Solary to ewentualnie opcjonalnie w razie stwierdzenia ich opłacalności.
    Stąd moje pytanie, żeby już teraz brać/nie brać pod uwagę jakieś
    urządzenia z nimi współpracujące.

    > Do podłogówki muszą być zawory mieszające (czterodrogowe).

    Chcę mieć prostą instalację, zatem jeśli podłogówka na powrocie w
    łazience ma się wiązać ze stosowaniem jakichś wyszukanych rozwiązań, to
    chętnie z niej zrezygnuję - nie kręci mnie to :-) wystarczy drabinka.

    > Musisz jeszcze przewidzieć sprzegło hydrauliczne (wymiennik ciepła)
    > pomiędzy otwartym obiegiem kotła a grzejnikami.

    Powtarzam, że nie znam się, ale czy wężownica przepływająca przez baniak
    z gorącą wodą nie jest wystarczającym wymiennikiem ciepła?

    Oraz pompę do niego.
    > Do tego układy albo awaryjnego zasilania- jeśli się zdarzają przerwy w
    > dopływie prądu- jeśłi chesz palić ekogroszkiem ręcznie (rozumiem, że to
    > w razie awrii prądu).

    Tak, bo buduję na wsi, a tu braki prądu się... zdarzają.

    > Zawracanie sobie glowy solarami do ogrzewania przy ekogroszku to
    > totalne nieporozumienie - zbliżone do kominków z płaszczem wodnym
    > wpiętym do układu grzewczego na naz GZ50.

    Rozumiem... Dzięki za sugestie.

    pozdrawiam
    robercik-us

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1