-
Data: 2010-10-27 15:09:47
Temat: Re: Elektryk - na co zwrócić uwagę i o czym pamiętać ?
Od: "Plumpi" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Rafał" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ia8g46$vad$1@node1.news.atman.pl...
> Tu idzie o coś innego.
> Alarmy są generalnie prostą instalacją, bo kabelek od czujki do centrali
> to każdy sobie sam potrafi pociągnąć. No więc wszyscy Ci co na tym
> zarabiają jak oka w głowie strzegą tajemnej wiedzy, jaką jest rozkład
> czujek. W każdym zawodzie jest jakaś wiedza która wynika z doświadczenia,
> gdzie najpierw latami należy inwestować w naukę, jak choćby poprzez źle
> wykonane instalacje, późniejsze poprawki itp. by później na tym zarabiać.
> Taką wiedzą przy alarmach są czujki - ich rodzaje i rozmieszczenie.
>
> Z drugiej strony jest nieco podobnie do tego co Ty piszesz.. Nie ma jasno
> określonych zasad układania czujek, każdy robi to niejako po swojemu,
> sądząc oczywiście że jest to jedyny i idealny sposób, a aby nie zostać
> skrytykowany przed potencjalnymi klientami woli się nie wychylać i swoje
> rozwiązanie przedstawić, oczywiście po zapłaceniu za projekt, w cztery
> oczy.
>
> Nie licz na to że ktoś na grupie da Ci gotowca za free, jeżeli normalnie
> się za to płaci. Jak byś pytał o jakąś konkretną czujkę to pewnie dało by
> się jakieś info wyciągnąć, metodą dedukcji byś doszedł co zrobić z
> pozostałymi czujkami trochę poczytał po sieci jakie rodzaje, gdzie i
> dlaczego się stosuje i jakoś by to działało, ale na gotowca bym nie
> liczył.
Świetnie to ująłeś :)
Dodam tylko, że aby przygotowac gotowca trzeba zebrać sporo informacji o
obiekcie, przeanalizować każde miejsce pod względem odległości, kątów,
możliwych zakłóceń. W rzeczywistości wymaga to kilku dni zaangażowania i
przede wszystkim sporej wiedzy, którą sie nabyło drogą praktyczną, nierzadko
robiąc wcześniej instalacje niejako za darmo, bo trzeba było przerabiać i
poprawiać u klientów jeżdżąc wielokrotnie za friko.
Posłużę się nawet jedenym z moich przykładów sprzed 15 lat, kiedy to właśnie
zacząłem montować pierwsze instalacje alarmowe.
Klient chciał tanio, ale niestety wymagało to zamontowania łącznie ok. 20
czujek i kontaktronów. Niestety na swoje nieszczęście zgodziłem się
zamontować po kilka czujek na jednym obwodzie używając najtańszej centrali.
Jak się okazało obiekt był bardzo trudny, ponieważ posiadał duże
pomieszczenia i sporą ilość okien, luster, otworów wentylacyjnych,
grzejników, nieszczelne drzwi balkonowe, pootwierane przejścia, w których
przy każdym mocniejszym podmuchu wiatru hulały masy powietrza. Ponadto
instalcję alarmową trzeba było prowadzic w pobliżu instalacji elektrycznych
o dużych skokach poboru prądu.
Systematycznie co kilka dni wył alarm, a ja jeździłem z właścicielem nawet o
1 czy 2 w nocy.
Pech chciał, że alarmy były wywoływane w wielu miejscach. Wymieniłem chyba
ze 4 czy 5 rodzajów czujek. Pozakładałem nawet czujki dualne PIR + MW.
Trochę pomogło, ale problem pozostawał. Ponieważ obiekt ten został wcześniej
okradziony co wpłynęło na decyzję o montażu alarmu to nie mogłem sobie
pozwolić na wyłączenie większości czujek i badanie każdej oddzielnie. Klient
też nie chciał słyszeć o tym, że jednak trzeba będzie wymienić centralę na
kilkakrotnie droższą i zamiast czujek po prawie 100zł trzeba będzie w kilku
miejscach pozakładać czujki 3 razy droższe, bo nie był finansowo na to
przygotowany, a ja mu obiecałem, że wszystko będzie działać. Wtedy ceny
podzespołów alarmowych były okropnie wysokie. Skończyło się na tym, że
musiałem dołożyć do interesu, a żeby rozpoznać przyczyny fałszywych alarmów
musiałem zaprojektować i wykonać rejestrator mikroprocesorowy, do którego
powpinałem wszystkie czujki, każda na inną linię, a on mi rejestrował każde
nawet najdrobniejsze zakłócenie, zarówno zadziałanie czujek jak i
pojawiajace się przepięcia.
Prawie pół roku walczyłem z tą instalacją analizując wszelkie zakłócenia,
zmieniając miejsca montażu czujek i ich ustawienia, aż w końcu udało się
poprawić i wyeliminować wszelkie błędy i zakłócenia, dzięki czemu system
pracuje do dnia dzisiejszego bezbłędnie. W tym czasie udaremnił kolejną
próbę włamania. Zakończyło się na wybitej szybie w drzwiach balkonowych na
piętrze. Właśnie tamtędy próbowali się dostać, ale jak usłyszeli syrenę to
uciekli.
Następne wpisy z tego wątku
- 27.10.10 21:02 janusz_kk1
- 27.10.10 21:04 janusz_kk1
- 28.10.10 05:34 Plumpi
- 28.10.10 05:40 /// Kaszpir ///
- 28.10.10 06:36 Rafał
- 28.10.10 07:36 janusz_kk1
- 28.10.10 07:40 Plumpi
- 28.10.10 07:47 Jackare
- 28.10.10 07:54 Plumpi
- 28.10.10 13:31 Plumpi
- 28.10.10 19:08 janusz_kk1
- 29.10.10 21:24 Krzysiek
- 31.10.10 07:52 William Bonawentura
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
Najnowsze wątki
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur