Użytkownik "P" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j2cuds$87a$1@news.dialog.net.pl...
> Mam łamigłówkę prądowo - logiczną:
>
> Podłączam nowy obwód do zastanej tablicy rozdzielczej (wewn. domu).
> W tablicy mam rozdzielone obwody pomiedzy 3 fazy (eski+różnicówki).
>
> Podpinam się przewodem N pod wspólny N w tablicy
> a przewodem P pod nowodołożone zabezpieczenie B10
> które zasilam z jednej z faz wychodzących z różnicówki.
> Jako odbiornik - żarówka.
>
> Uruchamiam i brzdęk - wywala różnicókę.
> Dlaczego?
>
> PS. Gdy mój nowy obwód zasilę z istniejącego obwodu dla gniazdek - jest
> ok.
>

ile różnicówek (bo piszesz że więcej niż 1)?
czy na pewno nie pomyliłeś N (w sensie czy nie podpinasz się przed
różnicówką lub za różnicówką ale inną niż dla tego obwodu)?