eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieEscape roomy a prawio budowlaneRe: Escape roomy a prawio budowlane
  • Data: 2019-01-06 19:07:00
    Temat: Re: Escape roomy a prawio budowlane
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu sobota, 5 stycznia 2019 16:29:28 UTC-6 użytkownik Uzytkownik napisał:
    > W dniu 2019-01-05 o 21:25, Zenek Kapelinder pisze:
    > > Akurat przy pozarze szczelne okna i brak wentylacji to zaleta. Strazacy jak
    wiedza ze za drzwiami sie pali to ich nie otworza dokad nie beda na 110% przygotowani
    do gaszenia. Ogien wypala tlen i sie przydusza ale robi sie wtedy duzo palnych gazow.
    Gaszenie w takiej sytuacji polega na schlodzeniu duzym prysznicem tego co pod sufitem
    sie zebralo. Najprosciej i najtaniej by bylo jak by takie przybytki byly wyposazone w
    zraszacze. Dzialaja automatycznie. Dzialaja w poczatkowej fazie pozaru. Grupa
    budowlana i taki wniosek sam sie nasuwa. Jak sa nowo budowane domy to w ramach
    wlasnego bezpieczenstwa kupic tansze klamki i zainstalowac zraszacze. Ogladalem
    kiedys oferty i najtanszy kosztowal ze trzy dychy a za stowe byl taki co siedzi w
    suficie i jak ma zadzialac to sie przebija przez specjalnie w tym miejscu zrobiony
    slaby sufit i leje wode. Na etapie budowania taka instalacja kosztowala by jakies
    drobne pieniadze.
    >
    >
    > Za eksperta pożarnictwa też się uważasz? A pierdzielisz takie głupoty,
    > że ręce opadają.
    >
    > Akurat podczas pożarów robi się wręcz przeciwnie. Wytwarza się przeciąg,
    > bo to nie ogień jest największym zabójcą zarówno cywilów jak i
    > strażaków, ale właśnie dym. Dym zabija ludzi na skutek uduszenia,
    > zaczadzenia oraz zatrucia wyziewami chemicznymi np. palących się tworzyw
    > sztucznych. Ale ani uduszenie, ani zaczadzenie, ani zatrucie nie zbiera
    > największych żniw wśród ludzi i strażaków, a wybuch zgromadzonych gazów
    > (dymu). Dlatego też podczas akcji gaśniczych zanim wejdą strażacy,
    > pierwsze co się robi to się oddymia. W tym celu otwiera się klapy
    > oddymiające i nawiewne, a jak ich nie ma to się wybija okna i otwiera
    > drzwi. Strażacy uruchamiają duże wentylatory nadmuchowe, aby wtłoczyć do
    > wnętrza dużą ilość powietrza z tlenem i usunąć dym, ponieważ ten dym
    > potrafi się zapalić i rozprzestrzenić ogień po całym budynku. Ponadto
    > zgromadzony pod sufitem dym potrafi doprowadzić do odcięcia strażakom
    > drogi ucieczki, gdyż przenosi ogień na tyły strażaków. Gromadzi się pod
    > sufitem i tam dochodzi do zapłonu i wytwarza się tzw. ciąg wsteczny.
    >
    > Wtłaczanie świeżego, natlenionego powietrza ma też inny cel poza
    > usunięciem dymu i oddymieniem drogi ewakuacji.  Gromadzący się w budynku
    > dym podgrzewa to co jeszcze się nie pali i potrafi podgrzać do
    > temperatury samozapłonu. Świeże, natlenione powietrze obniża temperaturę
    > i zabezpiecza przed samozapłonem.
    >
    > Każdy wyższy budynek wielorodzinny oraz każdy budynek użyteczności
    > publicznej obecnie musi być wyposażony w system oddymiania. W tym celu
    > montuje się specjalne klapy oddymiające oraz nawiewne, które w przypadku
    > pożaru są automatycznie otwierane.

    Wypisujesz brednie. Nie czytasz co jest napisane a odpowiadajac piszesz
    nieprecyzyjnie.

    Zenek ma racje. Tam gdzie sie pali tam sie nie otwiera i nie wietrzy. Otwiera sie
    tylko jak ekipa jest naszykowana i to tez odpowiednio aby nie spowodowac czegos
    takiego:
    https://www.youtube.com/watch?v=Et_Y_kZXoQQ

    Wentyluje sie tylko i wylacznie miejsca do ktorych dostal sie dym ale ktore sie nie
    pala.

    Wentylowanie miejsc gdzie sie pali i nie mozna wejsc tylko ten pozar podsyci a nikogo
    nie uratuje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1