Sat, 8 Feb 2020 13:40:51 +0100, Jarosław Sokołowski

> więc faktycznie inwestycja 25 kzł
> będzie się zwracać długo.

Wiadomo ile się będzie zwracać, bo to policzalne jest. Mój PHEV wciąga
rocznie 4-5MWh, a to raptem baterię 12kWh ma (EVy mają 2-4x większą czyli
zużycie będzie odpowiednio większe). Do tego ładowarka jest powolna, więc
nie zawsze się zdąży naładować na czas między jazdą. W nowym domu będzie 2x
szybsza ładowarka a i pewnie drugi pełny EV się niebawem pojawi zamiast
smroda spalinowego żony.

> Najważniejsze jednak jest to, że rządzący wcale nie są głupsi od
> jakiegoś Lotosu. Tylko patrzeć, jak rozporządzą, że każdy wehikuł
> ma mieć pod maską zamontowany elektroniczny akcyźnik, który zlicza
> wszystkie wpływające elektrony. Za każdy kawuha użyty do jazdy
> po drodze, stosowny podatek.

Są łatwiejsze sposoby, np. winietowanie.

--
Pozdor
Myjk