eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieFotowoltaika u mnie... brak sensu?Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
  • Data: 2019-12-29 14:05:33
    Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 29 grudnia 2019 13:51:42 UTC+1 użytkownik nadir napisał:

    > Kasjerka z Biedronki to był zamiennik średnio zarabiającego podatnika.
    > Zamiast niej możesz podstawić; górnika, hutnika, nauczyciela, itp., itd.
    > Oni wszyscy płaca VAT.

    No kurwa, miał być eot ale nie wytrzymam :D

    JAKO KONSUMENT płaci. Czyli jak KAŻDY w naszym kraju.

    A my chyba nie dyskutujemy o konsumentach tylko o działalności i
    generowaniu vatu do budżetu z usług / sprzedaży produktów świadczonych przez
    tą DG. Wiesz czym jest vat? To stary podatek obrotowy. Wytwarzając usługę
    - wytwarzasz vat. Owszem - płaci go ostatecznie konsument ale to dzięki
    twojej *pracy* ten podatek w ogóle zaistniał. Bez DG i mojej pracy nie
    byłoby tego podatku w budżecie.

    Kasjerka zarabiająca 3k na rękę nawet jak całość wyda na coś z 23% vat
    to do budżetu "odda" 560 pln w miesiącu. A jak DG wytworzy usługę
    i sprzeda ją za 100 tys pln netto przy koszcie 50 tys pln - to państwo
    dostanie przelew od tego przedsiębiorcy na 11,5k pln. A dodatkowo jak
    przedsiębiorca zarobił 50k pln i wszystko wyda na przyjemności to
    odda z tego kolejne 9,5k w vacie. Łącznie 20k pln wpływu do budżetu z
    samego tylko vatu dzięki temu, że przedsiębiorca jest i działa.

    Ty i Kris jesteście po prostu zasranymi socjalistami. TFU!

    Nie pozdrawiam, bo tylko się wkurwiłem.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1