eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGlobalne ocieplenie - zdania uczonych są podzieloneRe: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
  • Data: 2019-10-08 15:50:39
    Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 08 Oct 2019 11:13:09 GMT, Mateusz Viste wrote:

    >> Wzrost CO2 nie jest PRZYCZYNĄ wzrostu temp.
    >> Jest SKUTKIEM wzrostu temp.
    >
    > Kłóć się z NASA, nie ze mną.
    >
    > "Humans have increased atmospheric CO2 concentration by more than a third
    > since the Industrial Revolution began. This is the most important long-
    > lived "forcing" of climate change."
    >
    > https://climate.nasa.gov/causes/

    Ale to jest w kontekście tego co człowiek robi, to jest ta cegiełka o
    której pisał Tomasz.
    Podstawową przyczyną jest cykliczna zmiana orbity ziemi, która powoduje, że
    raz dostajemy więcej po głowie od słońca, a raz mniej. Stąd wzrost
    temperatur i spadek. Powstarzalny z dość dużą dokładnością co 120 tyśięcy
    lat. Akurat mamy pecha że trafiliśmy w ogon tego cyklu. A może tylko tutak
    było możliwe wyewoluowanie homo sapiensa?

    >> O to właśnie chodzi, skąd takie 100% przekonanie, że za obecny wzrost
    >> temp. odpowiada człowiek, skoro za wielokrotne poprzednie wzrosty
    >> odpowiadała "natura"?
    >
    > Na dzień dzisiejszy są dwie opcje: albo wierzymy w przypadek i że
    > gwałtowny wzrost temperatur idealnie wpasowujący się w rewolucję
    > przemysłową to nic innego jak artefakt statystyczny, albo przyjmujemy że
    > jednak smrodzimy na potęgę i to my zabijamy planetę.

    Tak jak napisałem, wygląda na przypadek a może być skutkiem ewolucji, która
    miała w tej fazie tyle czasu, że zdążyła wytworzyć człowieka współczesnego.

    > Żadnej z tych opcji nie jesteśmy w stanie w 100% potwierdzić lub
    > odrzucić. Przyjęcie jednej lub drugiej ma natomiast wymierne skutki w
    > naszym zachowaniu - w pierwszym wariancie mamy wszystko w dupie i dalej
    > palimy węglem, pompujemy ropę i klimatyzujemy się na okrągło, w drugim
    > natomiast staramy się minimalizować nasz wpływ na otaczający nas świat.

    Nikt nie zachęca do olewki ekologii i myślenia, odchodzenia od węgla itp.
    Odnoszę się tylko do sugestii jakoby człowiek był przyczyną i bez jego
    ingerencji nie byłoby globalnego ocieplenia. Otóż byłoby.

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1