eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGrzanie gazem. Moje obserwacje i pewnie kolejna dyskusja;)Re: Grzanie gazem. Moje obserwacje i pewnie kolejna dyskusja;)
  • Data: 2011-12-22 03:50:10
    Temat: Re: Grzanie gazem. Moje obserwacje i pewnie kolejna dyskusja;)
    Od: Robert G <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Jackare napisał:
    > Nie podnieca mnie też analizowanie czy wydałem 2, 3 czy 5 tyś na sezon.
    > Podnieca mnie świadomość że włączam pstryczek, mam ciepło i nic więcej
    > nie muszę w tej materii robić a zwłaszcza jak kiedyś nie muszę biegać z
    > wiaderkami, wynosić popiołu i rąbać drewienek.

    No właśnie... dla każdego coś innego :-).
    Miałem alternatywę zrobienia sobie ogrzewania gazowego, ale z beczki, bo
    tu nie ma sieciowego gazu.
    Bałem się takiego rozwiązania i boję się nadal :-) i nie pomaga tu
    perspektywa 'pstryczka', chociaż jest bardzo kusząca - na drugiej szali
    jest...koszt !! Krezusem nie jestem.

    Mnie to noszenie/wożenie i wsypywanie węgla nie przeraża aż tak bardzo,
    żebym miał ponosić świadomie wyższe koszty - a wyższe by były :-), to wiem.

    > dowalą stosowne
    > opłaty za niską emisję i przeznaczą je np na dofinansowanie eksploatacji
    > czystszych źródeł ciepła.

    Fajne, tylko też niesie za sobą niebezpieczeństwa...
    Tak źle i tak tyż niedobrze, a żyć trzeba :-))).

    pozdrawiam
    Robert G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1