eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIle styropianu ?Re: Ile styropianu ?
  • Data: 2013-05-22 16:20:01
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:knifvu$pjj$1@usenet.news.interia.pl...

    > Rozpatrzmy wiec raczej powszechne warunki.
    > Kiedy cisnienie na zewnatrz spada to przewaznie wilgotnosc na zewnatrz
    > wzrasta.

    Względna czy bezwzględna?

    Jest podstawowa zależność:
    Jeżeli temperatura powietrza rośnie to ciśnienie maleje, wilgotność
    względna maleje, a bezwzględna zaczyna rosnąć.
    Jeżeli temperatura zaczyna spadać to ciśnienie rośnie, wilgotność
    względna rośnie, a bezwzględna zaczyna spadać.

    > Sila rzeczy to powietrze wewnatrz sciany nie bedzie jakos szczegolnie
    > bardziej wilgotne, wiec nie bedzie tez osuszania. Natomiast kiedy
    > wzrasta cisnienie to wg. Twojej teorii wilgoc powinna byc wtlaczana.

    Wtłaczane jest powietrze, które zawsze ma w sobie wilgoć.

    > Ja tu nie widze szczegolnego wplywu na wilgoc w scianie. Raczej
    > sklanial bym sie do stanu rownowagi. Poza tym wzrost cisnienia po
    > deszczowej pogodzie bedzie wtlaczal wiecej wilgoci. Pozniej spadek
    > cisnienia zabierze te wilgoc, ale na krotko, bo pozniej wilgotnosc
    > wzrosnie.

    Co się będzie działo to dość złożony proces zależny od temperatur
    chwilowych i średnich, wilgotności powietrza oraz wahań ciśnienia.

    > Styropian o tyle polepszy sytuacje, ze podniesie temperature sciany i
    > nie bedzie tam punktu kondensacji.

    Za to pogorszy osuszanie dyfuzyjne oraz wentylowanie ściany od strony
    zawierającej niższą wilgotność.

    Punkt kondensacji będzie, ale nie codziennie. On się tam będzie pojawiał
    okresowo. Rzecz w tym czy to okresowe pojawianie się kondensatu będzie
    usuwane na tyle szybko, żeby nie wyrządzić szkód, ani nie doprowadzić do
    zagrzybienia.
    Poza tym punkty rosy nie muszą się pojawiać jednocześnie we wszystkich
    ścianach i wszystkich miejscach.

    > Skoro sytuacje wilgoci w domu po ociepleniu zdarzaja sie, przewaznie
    > po wymianie rowniez okien, to sytuacji jak widzisz nie poprawia
    > opisywany przez Ciebie proces przed ociepleniem. Wilgoc byla przed
    > ociepleniem jak i po. Podstawowy problem to niedzialajaca wentylacja.

    Zostawmy wentylacje w spokoju i załóżmy, że jest ona na tym samym
    poziomie przed jak i po.
    Nie kwestionuję jej najważniejszej roli w osuszaniu domu. Nie
    dyskutujemy co jest lepsze czy grubsza warstwa styropianu czy
    wydajniejsza wentylacja. Dyskutujemy natomiast czy przy ścianie
    cieplejszej należy dać więcej ocieplenia, niż to co wynika z
    zamierzonego współczynnika izolacyjności ściany i ocieplenia oraz
    dlaczego tak, a nie inaczej.

    >> Maniek, wskaż mi konkretnie które to teorie przeze mnie propagowane
    >> wg Ciebie są nikomu nieznane.
    >> Proszę nie pisz ogólnikami, tylko wskaż konkrety.
    >
    > Wplyw cisnienia atmosferycznego na wilgoc w scianie.

    Nie na wilgoć, ale na proces wymiany wilgotnego powietrza w ścianie.
    To czy ściana będzie zawilgacana to już jest zależność pomiędzy
    wilgotnością powietrza wnikającego w ścianę, oporem dyfuzyjnym ściany i
    rozkładem temperatur.

    > Ale to sa dodatkowe czynniki norlanie nie wystepujace w takiej
    > intensywnosci.

    Każdy z tych czynników ma swój malutki udział i każdy z nich w
    połączeniu z innymi daje określone rezultaty.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1