eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIndukcja c.d. › Re: Indukcja c.d.
  • Data: 2013-11-07 21:11:27
    Temat: Re: Indukcja c.d.
    Od: Adam <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 7 listopada 2013 19:58:34 UTC+1 użytkownik slavo65 napisał:

    > Rzeczywiście przesadziłem i nie powinienem się tak zachowywać w tak elitarnym
    kręgu, do którego należy m.in. pan Marek z firmy Merx z Nowego Sącza, który w emailu
    wysłanym na priv przekonywał mnie, że nie mam pojęcia co sprzedaję, a robił to przy
    pomocy takich argumentów jak np. "Gówno prawda" lub "Posrasz się a nie pokażesz."

    Cóż - Twój jeden jedyny udowodniony argument dlaczego warto kupić borę
    to fakt, że przy pochylaniu nad garnkami nie parują okulary. Mnie ani
    mojej żony to akurat nie dotyczy bo nosimy soczewki które nie parują ;)

    Najsmutniejsze, że Ty chyba serio jesteś tak przemielony że uważasz, że
    ten okap jest wart takich pieniędzy... Pomyśl - to jest tylko wentylator,
    kupka plastikowych kanałów, filtr i kawałek blachy z nierdzewki. Właśnie
    zamówiłem sobie odkurzacz - przemysłówka z nilfiska, z dużym filtrem,
    w obudowie z nierdzewki (20l), ciągnie wszystko razem z wodą, ma mechanizm
    czyszczenia filtra, rury, końcówki etc. Porównałbym go z tym okapem -
    mniej więcej tyle samo materiału.. Tyle że on kosztuje 480 pln, a nie
    14k pln :) Widzisz ten nonsens? Ja wiem że tam jest jeszcze indukcja ale
    porządna indukcja kosztuje 1-1,5k pln. To nadal 12k za dużo.

    Pozatym mam wrażenie że traktujesz ludzi bogatych jak idiotów - skoro go
    stać to MUSI sobie to kupić bo jest najdroższe na rynku :) :) To jest jedyny
    argument dla którego można wybrać okap bora. Ale nie każdy majętny człowiek
    jest idiotą i kupuje tylko najdroższe rzeczy. Wszyscy ludzie których znam
    i którzy do czegoś doszli macają się z każdym wydanym groszem dłużej niż
    przeciętny kowalski :)

    Gdyby ten bora był taki wspaniały to zacisnąłbym pasa i kupił do swojej
    nowej kuchni (bo właśnie ją projektuje). Ale nie widzę absolutnie żadnego
    najmniejszego powodu żeby to zrobić.

    Fajny był jeszcze jeden z filmików reklamowych do których linki wklejałeś
    - facet uśmiechnięty od ucha do ucha chciał zamieszać drewnianą łyżką w
    garcu - zbliżył rękę żeby ją do tego garca wsadzić i widać że prawie się
    tą parą płynącą w nienaturalnym kierunku poparzył :-) Później (albo wcześniej
    - nie pamiętam) - wlewał do gara olej i kilkanaście (jak nie dziesiąt)
    kropelek zostało wciągniętych.. tylko że widać ze nie zawsze one są wciągane
    w środek okapu, większość rozbryzguje się na płycie w okolicy wlotu.

    Po takim gotowaniu musi być 10 x większy syf na płycie niż przy tradycyjnym
    okapie, w którym krople nie są ściągane w bok i w większości po wykonaniu
    takiego podskoku - wracają spowrotem do gara :-)

    Zwykłą płytę po gotowaniu przecierasz szmatą z wierzchu i jest czysto -
    w przypadku okapu bora musisz wszystko wyciągnąć i umyć wszelkie zakamarki,
    bo to wszystko jest zapaskudzone parą i tłuszczem wyciągniętym na chama
    z garnka...
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1