Użytkownik "amir" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hs7336$gdd$1@inews.gazeta.pl...

> A ja pozwolę się nie zgodzić.
> Jestem co prawda z wykształcenia informatykiem
> alarmami nie zajmowałem się, jednak postanowiłem zainstalować u szwagra
> komletny alarm z centralą statela ca10,
> troche poczytałem zapoznałem się szczeg z instrukcją, wskazowkami na
> forach itp, alarm rozplanowałem s
> sobie sam dziala wszystko jak należy, . Pozniej zaprosilem firmę ktora ma
> pilnowc posiadlosci i stwierdzili ze wszystko jest bardzo dobrze
> zaplanowane.
>
> teraz sobie w swoim domu prowdzlem kable do czujek i manipulatorow i wiele
> innych
> dodatkowych do sterowania w domu urzadzeniami.

Po pierwsze jako informatyk masz dużo łatwiej zarówno z oprogramowaniem
centrali jak i elektroniką oraz ze zrozumieniem tego co jest napisane w
instrukcjach instalatorskich.
Po drugie zależy jak rozbudowany jest Twój system. Zauważ, że autor wątku
wyraźnie pisał o 2 manipulatorach. Gdybyś doradził mu CA10 to mógł by mieć
"na dzień dobry" problemy, bo w przypadku tej centrali są pewne problemy ze
współpracą 2 manipulatorów, o których trzeba wiedzieć jak ich uniknąć lub
jak zaprojektować instalację, aby ich nie mieć. Widzisz to są takie drobne
niuanse, o których się dowiaduje dzięki dużemu doświadczeniu i wielu próbom.
Po trzecie firmom ochroniarskim zwisa czy masz zrobione dobrze czy też źle i
czy będzie alarm się uruchamiał tylko wtedy, kiedy trzeba czy też wzywał ich
kilkanaście razy w miesiącu, bo dzięki częstym alarmom oni więcej zarobią.
Tak, tak, za każdy nieuzasadniony (czytaj fałszywny alarm) przyjazd grupy
interwencyjnej się płaci.
Po czwarte, Ty wiesz czego potrzebowałeś, autor watku tego nie wie.
Po piąte, zaprojektowanie dobrej instalacji jest bardzo złożonym procesem,
który zależy od bardzo wielu czynników uwzględniających nie tylko rodzaj i
charakter zabezpieczeń, stopień ochrony, ale także i usytuowanie
poszczególnych elementów oraz czujek z uwaględnieniem charakterystyk tych
czujek, ponieważ w jednym miejscu jedna czujka moze zdać egzamin, a kilka
innych już nie. Jedna będzie działać prawidłowo, a dziesięc innych będzie
wywoływać fałszywe alarmy i to wcale nie dlatego, że te dziesiec innych jest
gorszych. Po prostu każda czujka ma swoje cechy, które dobiera się do
potrzeb i od tego też zależy jej usytuowanie. To, że ktoś z firmy
ichroniarskiej powiedział Ci, ze instalacja jest zrobiona bardzo dobrze nie
oznacza, że instalacja ta jest wykonana prawidłowo. Niestety tak się składa,
że od kilkunastu lat instaluję alarmy i wielokrotnie poprawiałem instalacje,
bo czujki były umieszczone w złych miejscach co powodowało czasami fałszywe
alarmy.